Mikoryza (problem)

Forum botaniczne poruszające problemy ze świata roślin i związanych z nimi zjawiskami, jednym słowem botanika
Awatar użytkownika
matiPL
Posty: 41
Rejestracja: 23 paź 2010, o 14:01

Mikoryza (problem)

Post autor: matiPL »

Witam.

Sprawa jest taka, że mikoryza to wg mojego podręcznika do biologii (OPERON), wg Włodzimierz Szałański (jest to ekspert z .mykoflor.pl, natomiast nie wiem jakie dokładnie ma wykształcenie) i wg Dr Andrzej Księżniak - symbioza grzyba z korzeniem rośliny.

Źródła:
- mail: Z tego co mi wiadomo to jest symbioza korzeni i grzybów
(mykos-grzyb, rhizos-korzeń)". - Włodzimierz Szałański
- Zróżnicowanie morfologiczne mikoryz związane jest z właściwościami grzybów symbiotycznych i systemu korzeniowego roślin – najpowszechniejsze to ekto- i endomikoryzy, oraz mikoryzy roślin wrzosowatych - Dr Andrzej Księżniak
- Biologia 1 OPERON zakres rozszerzony, 2005, str 129: Przykładem symbiozy z udziałem grzybów jest ich współżycie z korzeniami [.] zwane mikoryzą".

Kod: Zaznacz cały

portalwiedzy.onet.pl/7691mikoryza,haslo.html
:"Mikoryza, występowanie tkanek grzyba w korzeniach niektórych (prawdopodobnie większości) gatunków roślin, będące formą symbiozy".

Natomiast Wikipedia, głosi coś zupełnie innego:
"Mikoryza – jest to występujące powszechnie zjawisko, polegające na współżyciu korzeni lub innych organów, a nawet nasion roślin naczyniowych z grzybami".

Moje pytanie: gdzie leży prawda, poprzez podanie konkretnych mocnych argumentów.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Awatar użytkownika
eszel
Posty: 280
Rejestracja: 16 paź 2009, o 22:36

Re: Mikoryza (problem)

Post autor: eszel »

Wikipedia podaje dobrą definicję. Istnieje kilka typów mikoryz, jedna z nich jest mikoryza storczykowa, która jest obligatoryjna, tzn. cały cykl życiowy storczyka jest uzależniony od symbiozy z grzybem, więc nasiono nie wykiełkuje bez grzybów mikoryzowych (stąd w definicji nawiązanie do nasion). Jeśli chodzi o inne organy, to chodzi tu głównie o gametofit mszaków i paprotników. Wiki podaje więc definicję, która bierze pod uwagę wszystkie znane przypadki występowania mikoryzy.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Mikoryza (problem)

Post autor: AnnaWP »

A w praktyce najczęściej u nas bada się mikoryzę korzeniową, dlatego ktoś milcząco założył, że o taką chodzi.
Faktycznie - jak eszel pisze - są i inne formy współżycia.
Awatar użytkownika
matiPL
Posty: 41
Rejestracja: 23 paź 2010, o 14:01

Re: Mikoryza (problem)

Post autor: matiPL »

Ale mikoryza storczykowa także zakłada się między korzeniem a grzybem przecież.

"Mikoryza storczykowa zaliczana jest do ektomikoryzy, chociaż morfologicznie ma cechy zarówno endo- jak i mikoryzy erikoidalnej. [.] Grzybnia rozrasta się w komórkach kory korzenia formując zwoje (ang.coils) zwane pelotons. Nie tworzy mufki".

Nie wiem czy się dobrze rozumiemy, mi chodzi o to czy tylko kiedy strzępki grzyba wnikają lub otaczają korzeń, mamy do czynienie z mikoryzą?

"cykl życiowy storczyka jest uzależniony od symbiozy z grzybem"

Bo to, że substancje pobrane dzięki grzybowi, są używane do tworzenia nasion czy rozrostu liści, to chyba jasne.

Natomiast mówiąc prościej: czy może być tak, że grzyb wyrośnie sobie na pędzie, liściu czy gdziekolwiek i będzie to mikoryza?

"Jeśli chodzi o inne organy, to chodzi tu głównie o gametofit mszaków i paprotników".

Można konkretniej?
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Mikoryza (problem)

Post autor: AnnaWP »

Nie tylko - udział grzybni jest potrzebny np. do kiełkowania ich nasion. Dlatego storczyki łatwiej namnaża się wegetatywnie (druga sprawa to problem z zapylaczem)
Awatar użytkownika
matiPL
Posty: 41
Rejestracja: 23 paź 2010, o 14:01

Re: Mikoryza (problem)

Post autor: matiPL »

AnnaW_UO pisze:Nie tylko - udział grzybni jest potrzebny np. do kiełkowania ich nasion.
No dobrze, ale ja pytałem o co innego.
"Natomiast mówiąc prościej: czy może być tak, że grzyb wyrośnie sobie na pędzie, liściu czy gdziekolwiek i będzie to mikoryza?"
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Mikoryza (problem)

Post autor: AnnaWP »

Nie. Grzyb nie może wyrosnąć gdziekolwiek. Jeśli dowolny grzyb porośnie dowolną część ciała, to jest to pasożytnictwo.

Grzybnia w praktyce ma niewielkie szanse na wniknięcie do tkanek rośliny, korzenie są najbardziej oczywistym miejscem, więc ewolucyjnie to właśnie ta współpraca jest powszechna.

Jednak jak widać na przykładzie nasion storczyka, które do kiełkowania potrzebują grzybni ich grzyba mikoryzowego, współpraca jest bardziej skomplikowana, niż tylko mikoryza korzeniowa.

Współżycie to jest typowe również dla gametofitu mszaków i paprotników, gdzie nie ma de facto korzeni, a jednak mikoryza jest.
Awatar użytkownika
matiPL
Posty: 41
Rejestracja: 23 paź 2010, o 14:01

Re: Mikoryza (problem)

Post autor: matiPL »

Zaczynam już rozumieć, ale ciężko sobie to wyobrazić bez zdjęcia czy rysunku.
Dziękuję za pomoc.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość