praca w laboratorium. Jakie studia?

[nieogar]

Witam, zbliża się koniec roku szkolnego, a więc zaczyna się myśleć o przyszłości. Chciałabym więc poprosić o radę, otóż zdaję biologie i chemię rozszerzoną, więc chciałabym iść na studia jakoś z tym powiązane. Z tym, że po studiach chciałabym pracować w jakiś laboratoriach naukowych (może być Polska, ale chętnie też za granicą). Niestety jest to dosyć ambitny plan, więc fajnie by było, żeby po studiach w razie czego mieć kwalifikacje do pracy praktycznej": laboratoria spożywcze lub sanepid itd.

Czy istnieją takie studia Czy mam za duże wymagania?

Pozdrawiam.

[OUI]

biotechnologia, a jeśli wolałabyś bardziej nauki medyczne, to analityka medyczna. nie jestem pewna co do biologii, bo wydaje mi się, że po tym kierunku nie ma uprawień, które zyskuje się np. po analityce medycznej. wiele osób gdy słyszy analityka medyczna to myśli sobie laboratorium szpitalne, badanie moczu. a to właśnie po analityce można później specjalizować się w immunologii, genetyce czy innych ciekawych dziedzinach, niedostępnych po innych studiach.
naprawdę interesuje Cię praca w sanepidzie?

[nieogar]

naprawdę interesuje Cię praca w sanepidzie?

Nie D, ale jakoś to mi przyszło na myśl pierwsze, bo na pewno jest tam trochę miejsc pracy. Więc zawsze jakaś praca, a nie żadna XD. Chociaż pewnie ze względu na zarobki to już lepiej pójść do Lidla na magazyn.
W sumie zawsze awaryjnie można zostać przedstawicielem medycznym

[nieogar]

a to właśnie po analityce można później specjalizować się w immunologii, genetyce czy innych ciekawych dziedzinach, niedostępnych po innych studiach.

Ale przed trzeba odbyć staż, więc trochę to w sumie trwa.

[Michch]

Plus do tego, o ile się nie mylę, diagności sami finansują sobie specjalizację.

[keehl]

a to właśnie po analityce można później specjalizować się w immunologii, genetyce czy innych ciekawych dziedzinach, niedostępnych po innych studiach.

Jeśli chodzi o diagnostykę to tak, ale nie ma powodu dla którego biotechnolog nie mógłby się zajmować naukowo genetyką czy immunologią (w kontekście medycznym też).

[Stalowy]

Wydaje mi się, że do pracy w laboratoriach z materiałem typowo analitycznym (mocze kały krwie i inne takie), najbardziej typowy będzie analityk medyczny. Biotechnologia, fakt, ma niby szersze spektrum edukacji, jednak sądzę że tu i tu uczą mniej więcej o tym samym i tego samego. Z pracą w sektorze genetycznym czyli stricte dla biotechnologów jest wyjątkowo licho. Zazwyczaj wygląda to tak, że jest w labie jeden magister na pełnym etacie z dużym doświadczeniem i zarabiający już zadowalający pieniążek i jest np. 5 stażystów, też magistrów, świeżo po studiach, przyjmowanych z urzędu pracy na pół roku na staż za 700 zł, po czym im się dziękuje i przyjmuje następnych 5

[Biochejter]

Powiem tyle że z roku ani jedna osoba ode mnie (po analityce medycznej) nie jest na stażu z urzedu pracy, w tej chwili każdy pracuje już, na kasę część na pewno może narzekać, ale przyjmijmy że nikt najniższej krajowej nie zarabia :] Część pracuje w specjalistycznych ośrodkach jak ja, niektórzy w ogólnych labach diagnostycznych. Można znaleźć ciekawą pracę, gdzie nie ma raczej rytyny. I nie przymiera się głodem jak to chodzą słuchy o diagnostach, powiedziałbym że nie jest źle generalnie, chociaż trudniej znaleźć pracę niż po leku czy farmacji, tu nie ma o czym gadać. Ale porównując z dziesiątkami innych kierunków na razie praca jest w zasięgu ręki w miarę. Niedobrze ze corocznie zwiększają limity przyjęć na studia i to jest na minus, bo więcej ludzi z danym wykształceniem mniejsza kasa.

Zazwyczaj wygląda to tak, że jest w labie jeden magister na pełnym etacie z dużym doświadczeniem i zarabiający już zadowalający pieniążek i jest np. 5 stażystów

Ue tam, mowa pewnie o 3 labach na krzyż (podejrzewam że małe, prywatne, gdzie stoi tylko automat) i stąd ta opinia ] ludzi którzy nie mają doświadczenia za bardzo nikt nie chce, bo nie nie umieją zbyt wiele (dlatego najtrudniej znaleźć pracę zaraz po studiach). Ale da sie zahaczyć i potem już łatwiej jak się czai bazę trochę

[Biochejter]

a to właśnie po analityce można później specjalizować się w immunologii, genetyce czy innych ciekawych dziedzinach, niedostępnych po innych studiach.

Jeśli chodzi o diagnostykę to tak, ale nie ma powodu dla którego biotechnolog nie mógłby się zajmować naukowo genetyką czy immunologią (w kontekście medycznym też).

Zgadza się. Naukowo jak najbardziej.

Plus do tego, o ile się nie mylę, diagności sami finansują sobie specjalizację.

To też (poza jakimś promilem wyjątków) prawda.

a to właśnie po analityce można później specjalizować się w immunologii, genetyce czy innych ciekawych dziedzinach, niedostępnych po innych studiach.

Ale przed trzeba odbyć staż, więc trochę to w sumie trwa.

Jeśli chodzi o genetykę, hematologię, transfuzjologię, cytomorfologię i sądówkę to 2 lata, reszta (immunologia, toksykologia, mikrobiologia, itp.) 1 rok stażu trzeba mieć. Zresztą specka bez ogarnięcia praktyki wcześniej byłaby jak kosmos, ten rok czy dwa pracy uważam jest potrzebny.