Uff. Trochę ochłonąłem, ale nadal trudno mi uwierzyć w to, co się stało. Po pierwsze - gratulację dla laureatów o finalistów. Stonechat - gratulacje jeszcze raz. Gratulacje też dla Ani z V LO w Krakowie, Asi z Rabki! Daliśmy radę!
Stonechat pisze:Michaluspospolitus, jeszcze raz bardzo bardzo serdecznie gratuluję i życzę powodzenia w Singapurze He he, czuję się trochę jakbym się sama dostała na IBO - ta twoja zszokowana mina - bezcenna
No wiesz, kiedy dotarli do 5 miejsca byłem przekonany, że będzie 26 miejsce. A tu. BAM! Pierwsze. Zamurowało mnie, byłem totalnie zszokowany. Nigdy w życiu nie pomyślałem nawet, że mógłbym wygrać OB, zwłaszcza, że w tym roku poznałem naprawdę mnóstwo wybitnych osób. Ci, z którymi rozmawiałem wiedzą, jakie miałem podejście i wrażenia po ustnym. Największa i najmilsza niespodzianka życia, z pewnością niezapomniana. Eh.
Wielkie dzięki wszystkim: ekipie forumowej, z której poznałem Jane (aleś Ty chuda i wysoka, dziewczyno!), kociarę, fringillę i oczywiście Stonechat (fajnie się z Tobą gadało), waszym nauczycielkom i opiekunom, no po prostu każdemu, bo atmosfera była wyjątkowo sympatyczna - nie odczułem jakiejś strasznej konkurencji, zawiści w ogóle. Super! Szkoda, że nie poznałem Was, North i klg, ale na pewno jeszcze kiedyś się zobaczymy. Madame - chyba odpowiadałaś o stekowcach przede mną na ustnym, ale nie pogadaliśmy. A szkoda. I ekipo krakowska - byliście niezwykli. Niezwykła przyjemnością było Was poznać!
Jeśli o kimś zapomniałem to przepraszam!
bioman pisze:Czekam na poradnik Michalusa - Olimpiada biologiczna - Jak wygrać"
To jakaś farsa. Nawet jeśli to nie żart - skąd mam to wiedzieć? Uczyłem się na a jakoś to będzie i może akurat trafi mi się pytanie z biologii molekularnej/mikrobiologii/farmakologii". I się trafiło. Zadecydowało szczęście, że na komisji drugiej wylosowałem temat stworzony dla mnie. Widocznie komisje coś we mnie zobaczyły, co im się spodobało.
Dam jednak po namyśle dwie rady - nie denerwujcie (łatwo mówić.) i traktujcie biologię jako pasję - uczcie się tego, co Was interesuje.
W ogóle to jeszcze raz dzięki za gratulacje, wszystkim! I życzę sukcesów drugoklasistom oraz jeszcze młodszym uczestników - trzymam za Was kciuki w przyszłym roku. Jeśli ktoś będzie potrzebował pomocy - piszcie na PM.
Strasznie szkoda mi kolegi z pokoju (drugi rok z rzędu, heh), który jest jednym z tych biologicznych geniuszy i marzył o MOB i mu się nie udało. Ale znając go, ułoży mu się wszystko tak, że jeszcze o nim usłyszymy.
W ogóle to nie wiem czy głupi jestem, czy co, ale co tam. Wierzcie lub nie (dyrektor mojej szkoły nie uwierzył, jak mu to powiedziałem, a przecież mogłem sobie to całe OB w tym roku olać), ale niemal równie tak bardzo się cieszę z własnego sukcesu, jak z tego, że wyróżniłem szkołę i sprawiłem piękny pożegnalny prezent nauczycielce, która odchodzi na emeryturę. Cichutko miałem nadzieję, że wygram ten mikroskop dla szkoły (może dlatego, że sam męczyłem się z przedpotopowymi przed OB). Do tego pochwalę się miastem - drugi rok z rzędu tarnowskie szkoły wysyłają uczniów na MOB, choć żadna w tym zasługa samego miasta (chyba sami wiemy, że 99% to praca samodzielna za własne pieniądze).
Ale coś było w tym wyjeździe - zaczęło się od spotkania Vectrona Siemensa na Krakowie Płaszowie z Małopolską a wracając do domu Krakusa ciągnął EU44, którego pierwszy raz w życiu widziałem. Kolejny powód do radości dla osoby aspirującej do miana miłośnika kolei (choć do tego jeszcze dleka droga).
Na koniec jeszcze coś skrobnę o MOB. Szkoła łaskawie dorzuci się na bilet (.) i zapewne wyjazd będzie. Jeśli ktoś z Was ma kontakt do innych chłopaków, którzy też jadą, to poproszę. Nie zdążyłem tego pozałatwiać a fajnie byłoby się zgadać jakoś.
Pozdrawiam,
Michalus
PS Miło też być znanym z tego, że pisze się najdłuższe posty na forum.
A jeśli chodzi o tę parę - nie sądzicie, że to trochę nie w porządku takie gadanie? Dziewczyna była z mojego okręgu, ale nie rozmawiałem z nią za wiele. Trochę też słyszałem o całej tej sytuacji, ale nie mam zamiaru o tym pisać, bo nie wiem co jej prawdą. To całkowicie jest sprawa i takie spekulację są obrzydliwe.