Witam! Studia chemiczne

[danielagronomia]

Jestem w I kl. LO na biol-chemie. Po maturze chciałbym studiować kierunek związany z chemią, ale nie wiem czy chemia na studiach jest trudna i co konkretnie na takim kierunku uczą ( mam na myśli z czego najbardziej cisną i co jest najtrudniejsze).
Dziękuję z góry za odpowiedź.

[Batha]

czy chemia na studiach jest trudna

to pojęcie względne

co konkretnie na takim kierunku uczą ( mam na myśli z czego najbardziej cisną i co jest najtrudniejsze)

zależy od kierunku
możesz wybrać z pośród biotechnologii, chemii (obydwa zarówno na uniw. jak i politechnikach), inżynierii chemicznej (ale to mało chemiczny kierunek), no i Technologii Chemicznej
póki co skup się na matematyce, fizyce, językach obcych no i chemii.

[Edea]

Jesteś teraz w pierwszej klasie i jeszcze wiele może się zmienić, ale dobrze, że tak wcześnie myślisz o przygotowaniu się do studiów. Ja też jestem po biol-chemie i w tym roku właśnie kończę chemię stosowaną na PWSZ w Tarnowie (uczelnia mało popularna, bo młoda, ale i tak wszyscy wykładowcy jak nie z UJ to z AGH, więc na jedno wychodzi, a nie ma takiej sieczki jak w Krakowie i jest fajna atmosfera -) ). Poszłam na biol-chem ze względu na biologię, ale mi się zmieniło i polubiłam bardziej chemię - Ty też możesz zmienić zdanie i zamiast kierunku chemicznego możesz wylądować np na medycynie, albo farmacji. Jednak jeśli jesteś pewna, że będziesz chciała studiować chemię, oto co Cię czeka:

Generalnie gdziekolwiek nie pójdziesz na studia i jaki podkierunek chemiczny nie będziesz studiować, na pierwszym roku zawsze jest bardzo mało chemii. Jest to rok zarezerwowany na, jak ja to nazywam, przedmioty śmieciowe jak np. przedmioty humanistyczne (ekonomia, filozofa, socjologia), informatyka. i mniej śmieciowe, ale bardzo ważne, czyli matematyka i fizyka. Wszystko zależy na jakiego wykładowcę trafisz, niektórzy są bardziej wymagający inni mniej, ale lepiej jednak polegać na własnej wiedzy niż mieć nadzieję że trafisz na kogoś, kto łaskawie wytłumaczy Ci podstawy z liceum. Drugi rok to zazwyczaj prawie sama chemia - i tu zaczyna się to co tygryski lubią najbardziej, czyli zajęcia laboratoryjne (na I roku oczywiście też są, ale nie w takiej ilości). Rok III (i ew. IV, na studiach inż) to głównie bardziej zaawansowane przedmioty chemiczne, które nie zawsze mają cokolwiek wspólnego z probówkami - technologia, inżynieria chemiczna, krystalochemia, spektroskopia, biochemia. i jakieś inne przedmioty fakultatywne - jedne bardziej przydatne inne mniej.

Podsumowując, w liceum skup się przede wszystkim oczywiście na matematyce, fizyce i chemii. Raczej nie olewaj biologii, na wypadek, gdyby Ci się odmieniło i zdecydowałabyś się pójść np. na biotechnologię - lepiej zostawić sobie furtkę, żeby mieć potem więcej możliwości. I w końcu radziłabym też uczyć się pilnie języków obcych - w Polsce ciężko z pracą za dobre pieniądze bez pomocy wujka, ciotki, lub innej rodziny Ja sama planuję wyjazd za granicę po zdobyciu 2-3 lat doświadczenia.

I to by było na tyle. Jejq ale się rozpisałam