Na woj-leku mamy wszystkich prowadzących innych, tylko języki się pokrywają. Większość książek jest taka sama, jednak nas uczą zwykle prof. którzy napisali książke do danego przedmiotu, więc trzeba się uczyć własnie z tych np. do biologi obowiazuje nas książka Ferenca, który jest szefem zakładu a na zwykłym leku coś innego.A jak z książkami, obowiązują nas te same, co na wydziale lekarskim? np. z biologii albo biofizyki, bo z anatomii to wiadomo.
A właśnie, jak jest z histologią, na zwykłym lekarskim jest na I roku w ramach operacji sukces a na woj- leku na II roku?
Co do histo to na leku jest na 1 roku i zrobiona w skróconej wersji(dlatego można ja wcisnąc na 1 rok) ich obowiązuje sawicki a nas do tej pory Ostrowski( 4 razy wieksza ksiazka pisana jak Bochenek a na kołach wyciągane same szczegóły). U nas histo jest jednym z najtrudniejszych przedmiotów na 2 roku. Jednak teraz prof. od Anatomii przejął histo, więc podrecznik się może zmienić ale poziom nauki się nie zmieni bo asystenci są ci sami ]
Do biofizyki jest ta sama książka/ ]