Jakie studia?

[Bocabinio]

Witam!
Jestem tegorocznym maturzystą i prosiłbym o poradę. Zdawałem rozszerzoną biologię i chemię - wyniki będą całkiem przyzwoite (a także fizykę podstawową, która niestety nie poszła mi zbyt dobrze - około 60%). Myślałem nad medycyną (ŚUM, CMUJ, UMP), jednakże mam wiele wątpliwości, co do tego kierunku. Szukam alternatywy - interesują mnie studia ściśle związane z biologią i chemią, zapewniające dobrą i ciekawą pracę, powiedzmy w laboratorium (eksperymenty i tak dalej). Zależy mi również, aby progi punktowe były w miarę wysokie, aby ciężka nauka nie poszła w las i pozwalała się wybić.
Niestety nie mam się kogo poradzić i liczę na waszą pomoc.

Pozdrawiam

[ногомас]

Witam!
Jestem tegorocznym maturzystą i prosiłbym o poradę. Zdawałem rozszerzoną biologię i chemię - wyniki będą całkiem przyzwoite (a także fizykę podstawową, która niestety nie poszła mi zbyt dobrze - około 60%). Myślałem nad medycyną (ŚUM, CMUJ, UMP), jednakże mam wiele wątpliwości, co do tego kierunku. Szukam alternatywy - interesują mnie studia ściśle związane z biologią i chemią, zapewniające dobrą i ciekawą pracę, powiedzmy w laboratorium (eksperymenty i tak dalej). Zależy mi również, aby progi punktowe były w miarę wysokie, aby ciężka nauka nie poszła w las i pozwalała się wybić.
Niestety nie mam się kogo poradzić i liczę na waszą pomoc.
Pozdrawiam

medycyna/farmacja/analityka zostać na uczelni

albo wyjechać z kraju

po medycynie masz przynajmniej w miarę pewną pracę i płacę, po farmie też jeszcze jest w miarę ok, a po reszcie Fajnie w wyobrażeniach w rzeczywistości, w polskich realiach nie ma kasy na eksperymenty".

[Wendigo]

Ewentualnie jeszcze biochemia zostaje, wydaje się całkiem konkretny kierunek dla osoby z twoimi zainteresowaniami. Sam się nad nim przez moment zastanawiałem. Jeżeli będziesz miał dobre wyniki to najlepiej postarać się o doktorat i może być brdzo ciekawie. Jednak jeżeli nie będziesz dobry w te klocki (nie załapiesz się na doktorat), to będzie Ci ciężko z pracą z tym wykształceniem.

[ногомас]

Wendigo a co rozumiesz przez może być brdzo ciekawie"? W ogóle dziwne że teraz biochemię dają jako oddzielny kierunek, zawsze to była przecież specjalizacja po biologii/chemii. Z tym robieniem doktoratu to może się wydawać, że fajne, ale jak źle trafisz (słabo prosperująca uczelnia, mało funduszy) to twoim zajęciem będzie uczenie (prowadzenie zajęć) i robienie jakichś bezsensownych badań, których wyniki dawno są znane, bo nie ma kasy na coś nowego.

Już lepiej studiować normalną chemię, albo farmację - wtedy sporo możliwości, gdzie będziesz pisał magisterkę, a później gdzie będziesz się wybierał na doktorat, jeżeli cię przyjmą, można być np. doktorem nauk medycznych po skończeniu farmy, czy analityki medycznej - znam takie osoby, to jest realna możliwość.

[Bocabinio]

Dziękuję za propozycje. Myślę, że złożę papiery na medycynę oraz farmację, a pod koniec miesiąca podejmę ostateczną decyzję. Rodzi się tutaj kolejne pytanie - gdzie jest według was porządna farmacja z perspektywami i funduszami?

[ногомас]

Przydałaby się osoba która może porównać z własnego doświadczenia, ze swojego wiem, że ostatnio wydział farmaceutyczny w białymstoku się bardzo prężnie rozwija:

naprawdę porządnie zrobione i wyposażone, z dużym zapleczem i nową aparaturą

Białystok jest strasznie niedoceniany ze względu na położenie. Nie wiem jak z wydziałem lekarskim na tle kraju (wiem że LEP wypada słabo) ale wydział farmaceutyczny plasuje się bardzo dobrze i nowocześnie. To samo ostatnio mówiła komisja akredytacyjna.
Sam planuję w następnym roku założyć koło naukowe w jednym z zakładów, ale nie wiem czy się uda bo jestem na analityce a ten zakład wykłada tylko dla farmacji.

[Bocabinio]

Rzeczywiście słyszałem wiele miłych opinii o Białymstoku, jednakże mieszkam na południu Polski i chciałbym studiować nieco bliżej. Dzięki za pomoc Liczę, że ktoś jeszcze się wypowie.

[ponka]

jeszcze wracając do opcji. farmacja na pewno mogłaby wchodzić dla Ciebie w grę i jeśli lubisz chemię i laboratorium to też chemia. nie wiem, jakie są progi, ale jeśli jesteś zdolny to możesz sobie wtedy pociągnąć 2 kierunki albo być najlepszym na 1 i zgarniać wszystkie nagrody p. mam koleżankę, która bez większych wysiłków i tak jest najlepsza i teraz ma niemalże wszystkie możliwe stypendia, bo jest zdolna, a ten kierunek jest dla niej sam za łatwy. na polibudzie robią naprawdę ciekawe rzeczy na wydziale chemii i można się wiele nauczyć, a będąc w kole naukowym możesz robić, ile chcesz prac naukowych (no dobra, ograniczają Cię fundusze p).