Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
Pochodzę z okolic Lublina, a wybrałam Poznań- miasto zupełnie mi obce, gdzie nie miałam żadnego znajomego. Przeżyłam tu już trzy lata, więc nie róbcie z tego horroru. Szkołę zmienia się kilka razy w życiu, więc kilka razy przeżywa się ten pierwszy rok". Poza tym ileż można kisić się w tym samym środowisku. Poznasz nowych ludzi, a ze starymi znajomymi i tak utrzymasz kontakt, jeśli naprawdę ci na nich zależy.
Nie zgodzę się, że na UMP jest lajtowo- więcej mamy egzaminów i zaliczeń, więcej zapychaczy, których na innych uczelniach nie ma (m.in. choćby cytofizjo, no chyba, że zaszły jakieś zmiany biofizyka i mikro w Łodzi- jeden semestr). Ale w gruncie rzeczy, wydaje mi się, że rankingi trzeba- delikatnie mówiąc- traktować z przymrożeniem oka, bo poziom wszędzie jest podobny. Uczelnia, jak uczelnia, nie ma jednej idealnej.
Wybierz miasto, które bardziej ci się podoba. Jeśli chcesz co niedziela jeść mamine obiadki- Lublin. Jeśli chcesz Studiować, wybierz miasto, w którym więcej się dzieje- w tym przypadku Kraków albo Poznań.
Nie zgodzę się, że na UMP jest lajtowo- więcej mamy egzaminów i zaliczeń, więcej zapychaczy, których na innych uczelniach nie ma (m.in. choćby cytofizjo, no chyba, że zaszły jakieś zmiany biofizyka i mikro w Łodzi- jeden semestr). Ale w gruncie rzeczy, wydaje mi się, że rankingi trzeba- delikatnie mówiąc- traktować z przymrożeniem oka, bo poziom wszędzie jest podobny. Uczelnia, jak uczelnia, nie ma jednej idealnej.
Wybierz miasto, które bardziej ci się podoba. Jeśli chcesz co niedziela jeść mamine obiadki- Lublin. Jeśli chcesz Studiować, wybierz miasto, w którym więcej się dzieje- w tym przypadku Kraków albo Poznań.
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
wiesz to ile trwa jakiś badziew typu biofizyka nie wyznacza poziomu uczelni (powiedziałbym że dobrze że zawracają głowę aż semestr tym czymś). Ja od znajomych studiujących na UMP (jedną dziewczynę mam w grupie bo się przeniosła stamtąd) słyszałem że ciężko nie jest zwłaszcza na po 2 roku i dziwią się wysokich m-c uczelni w rankingach, mimo iż generalnie są raczej zadowoleni.
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
Nie mówię, że wyznacza poziom, ale taki badziew jak to nazwałeś, zabiera czas, który można przeznaczyć na coś innego.
Jedyną uczelnią, z którą nie mam porównania, jest ta w Bydgoszczy. Nie słyszałam, żeby na pozostałych panowały cudowne warunki- nie mają świetnie zachowanych zwłok, a asystenci nie nadskakują studentom. Nie uważam, że UMP jest wspaniałą uczelnią, bo nie jest- widzę to wyraźniej z roku na rok i też mnie dziwi pierwsze miejsce, ale z drugiej strony nie ma co demonizować.
Argument z ilością miejsc na speckę niespecjalny- nikt nie każe zostawać na staż czy właśnie specjalizować się w mieście, w którym kończyło się studia. Jeśli jakaś dziedzina bardzo kogoś kręci, to- moim zdaniem- przeprowadzka nie powinna być problemem.
Jedyną uczelnią, z którą nie mam porównania, jest ta w Bydgoszczy. Nie słyszałam, żeby na pozostałych panowały cudowne warunki- nie mają świetnie zachowanych zwłok, a asystenci nie nadskakują studentom. Nie uważam, że UMP jest wspaniałą uczelnią, bo nie jest- widzę to wyraźniej z roku na rok i też mnie dziwi pierwsze miejsce, ale z drugiej strony nie ma co demonizować.
Argument z ilością miejsc na speckę niespecjalny- nikt nie każe zostawać na staż czy właśnie specjalizować się w mieście, w którym kończyło się studia. Jeśli jakaś dziedzina bardzo kogoś kręci, to- moim zdaniem- przeprowadzka nie powinna być problemem.
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
Mnie się w Poznaniu podoba, choć nie wypowiem się o lekarskim, gdyż studiuje inny kierunek
a co do wyboru miasta ze względu na specjalizacje - to chyba wiecie ze zgodnie z prawem specjalizacje robi się w województwie gdzie jest się zameldowanym na stałe - a jaka jest chęć właścicieli do stałego zameldowania - chyba nie muszę mówić. ew. jeśli ktoś ma jakąś rodzinę tutaj to wiele zmienia w temacie
a co do wyboru miasta ze względu na specjalizacje - to chyba wiecie ze zgodnie z prawem specjalizacje robi się w województwie gdzie jest się zameldowanym na stałe - a jaka jest chęć właścicieli do stałego zameldowania - chyba nie muszę mówić. ew. jeśli ktoś ma jakąś rodzinę tutaj to wiele zmienia w temacie
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
Ja studiuję w Poznaniu, a właściwie to kończę pielęgniarstwo i mam paru znajomych na leku. Nie powiem, żeby wielce narzekali. Jak to powiedziała jedna z koleżanek (wtedy była na 2 roku), do tej pory najgorzej było zdać maturę.
Mają zdecydowanie mniej godzin zajęć niż my, ale za to więcej nauki, to oczywiste ale ilość nauki jest chyba porównywalna na każdym Uniwersytecie jeśli chodzi o medycynę.
Mają zdecydowanie mniej godzin zajęć niż my, ale za to więcej nauki, to oczywiste ale ilość nauki jest chyba porównywalna na każdym Uniwersytecie jeśli chodzi o medycynę.
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
rozmawiając z znajomymi z innych uczelni stwierdzam że poznań ma chyba najbardziej zdrowe podejście do studenta) mówie oczywiście o leku
-
- Posty: 1673
- Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
Plusem jest na bank to, że wylecieć dość trudno - odpadają pojedyncze osoby a nie całe chmary. Większość zdaje pierwsze terminy (przynajmniej tak jest na pierwszych dwóch latach).
O innych uniwerkach nie piszę, bo nie wiem.
O innych uniwerkach nie piszę, bo nie wiem.
Dokładnie, zajęć nie jest dużo. Nauki całkiem sporo DMają zdecydowanie mniej godzin zajęć niż my
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
ja studiuję na stomie, ale mamy praktycznie to samo co lekarski więc mogę parę słów od siebie powiedzieć.
Anatomia preparaty są ok, wiadomo są lepsze i gorsze ale nie ma co przesadzać. Tydzień temu na tych preparatach zdałam egzamin praktyczny i cały rok się na nich uczyłam i tragedii nie ma, jak ktoś umie i chce się nauczyć to bez problemu się nauczy. Nawet sporo nowych ciał przybyło w tym roku szczególnie dla lekarskiego, więc jest ok.
Biofizyka syf, kiła i mogiła nowy kierownik z przerostem ambicji i nie wiadomo czego, 18.06. egzamin ale szykuję się na wrzesień, na leku pierwszego terminu nie zdało 105 osób na jakieś 260.
Co do wylotu. wylecieć jest ciężko dopóki nie załatwisz sobie wyjścia z anatomii lub poprawki egzaminu, bo tutaj niestety już kicha.
Anatomia preparaty są ok, wiadomo są lepsze i gorsze ale nie ma co przesadzać. Tydzień temu na tych preparatach zdałam egzamin praktyczny i cały rok się na nich uczyłam i tragedii nie ma, jak ktoś umie i chce się nauczyć to bez problemu się nauczy. Nawet sporo nowych ciał przybyło w tym roku szczególnie dla lekarskiego, więc jest ok.
Biofizyka syf, kiła i mogiła nowy kierownik z przerostem ambicji i nie wiadomo czego, 18.06. egzamin ale szykuję się na wrzesień, na leku pierwszego terminu nie zdało 105 osób na jakieś 260.
Co do wylotu. wylecieć jest ciężko dopóki nie załatwisz sobie wyjścia z anatomii lub poprawki egzaminu, bo tutaj niestety już kicha.
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
o i tu się zgodzę) biofizyka w tym roku to był jakiś koszmar ale pewnie nikt przez nią nie obleje roku) najważniejsze to zdać anatomie, przynajmniej na pierwszym i drugim roku)
jestem z lekarskiego i powiem że w tym roku praktycznie w większość zajęć preparowaliśmy świeże zwłoki co jest naprawde ważne i to jest ogromny plus naszej uczelni
jestem z lekarskiego i powiem że w tym roku praktycznie w większość zajęć preparowaliśmy świeże zwłoki co jest naprawde ważne i to jest ogromny plus naszej uczelni
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
No mnie ten koszmar czeka za tydzień a jeszcze nawet tego nie tknęłam bo jutro histo. ehhhhhh. czarno to widzę. Żeby z takiego beznadziejnego przedmiotu robić coś co trudniej zdać niż anatomię / to jest jakaś paranoja naszej szanownej uczelni.
-
- Posty: 1673
- Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
Olus, ee tam, poprawka ustna z histo z Profesorem - nie ma nic lepszego
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
zwłaszcza z prof Kubiszem
Re: Plusy i minusy studiowania w Poznaniu
nooo, ja nie zdaję poprawki jutro tylko przedtermin. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie mały haczyk- jestem na stomie, więc niestety nie z prof. Zablem ale z prof. Malendowiczem
a co szanownego Leszka to ja się nie będę lepiej wypowiadać
a co szanownego Leszka to ja się nie będę lepiej wypowiadać
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Który UM jest najlepszy? - czyli plusy i minusy
autor: Biochemik96 » 6 wrz 2015, o 01:14 » w Medycyna na studiach - 29 Odpowiedzi
- 22591 Odsłony
-
Ostatni post autor: euphoria
12 lip 2016, o 09:54
-
-
-
Największe plusy studiowania lekarskiego w Łodzi
autor: Biochemik96 » 31 lip 2016, o 18:07 » w Medycyna na studiach - 7 Odpowiedzi
- 14166 Odsłony
-
Ostatni post autor: Biochemik96
3 sie 2016, o 14:16
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 11775 Odsłony
-
Ostatni post autor: persil1991
30 mar 2016, o 17:57
-
-
Pomoc w poznaniu szkodnika na liściach cytryny
autor: dominik1133 » 17 paź 2017, o 19:33 » w Ogrodnictwo - 1 Odpowiedzi
- 12725 Odsłony
-
Ostatni post autor: JanV4
26 paź 2017, o 07:01
-
-
- 4 Odpowiedzi
- 16675 Odsłony
-
Ostatni post autor: Nitrogenium32
24 lut 2016, o 05:56
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości