Poprawa matury

[chevelle]

mis koala, wiesz, ile dżemorów ananasowych by za to było?!
Może jeszcze zaksięgują jutro, jak już wywaliłam tą kasę to chociaż niech mnie na tej cholernej liście umieszczą! I tak zwolnię to miejsce, no ale dla zasady chcę być na liście.

[Acetylo]

Jakby kogoś coś, to Opener na żywca leci na jutiubie.

jezu jezu jak mi smutno byłam w tamtym roku na pierwszy dzień i się normalnie zakochałam w tym festiwalu i teraz zamiast tam latać na fali pod sceną to gapie sie w komputer

[Acetylo]

Mam do Was pytanko, jak to wygląda z listą, czy widze na którym jestem miejscu? widze naziwska czy pesele innych ? nie wiem czy wpisywac swój wynik, w sumie chciałabym zobaczyć jakie są wyniki, progi itp ale nie chce zeby moj pesel czy naziwsko było widoczne dla innych

Ja się tam w Lublinie ośmieszyłam 145 pkt a ja na lek-dent komedia ale musiałam to zrobić ze względu na pewną osobę i liczę, że nie będzie listy po nazwiskach

[essayma]

a gdzie są listy po nazwiskach?

[seelaaf]

claranova, raz wyciagniesz grubą kasę od rodziców na studia a za kilka lat im to zwrócisz i jeszcze dołożysz moja znajoma tak miala - rodzice oplacili jej stomatologie, a ona troche po studiach co do grosza im oddala.

[anabelaaa]

claranova - podziwiam, że chcesz poprawić maturę, ale uwierz mi - brdzo cięzko. też jestem na niestacjo i dwa razy próbowałam biologia ani drgnie, z fizy nie potrafiłam poprawić, a chemię poprawiłam zaledwię 5 procent więc nie ma co na to liczyć - choć nie mówię, że jest to niemożliwe )
powodzenia Ci życzę i pozdrawiam )

[Acetylo]

searleaf, dobrze, jeśli rodzice mają możliwość dać taką kase, u mnie musieliby brać kredyt nie wspominając o pieniądzach na życie.

[seelaaf]

Acetylo, no niestety - nie kazdego na to stać. ale można zawsze ten kredyt wziąć a na życie samemu postarać sie o kredyt studencki. z tego co widzialam to oni nie wyplacaja studentowi calej kasy tylko takie wyplaty daja po 600 zl co miesiac. no ale nie kazdy chce być zadłużony na samym starcie.

[jarauto]

a gdzie są listy po nazwiskach?

GUMed

[Acetylo]

Acetylo, no niestety - nie kazdego na to stać. ale można zawsze ten kredyt wziąć a na życie samemu postarać sie o kredyt studencki. z tego co widzialam to oni nie wyplacaja studentowi calej kasy tylko takie wyplaty daja po 600 zl co miesiac. no ale nie kazdy chce być zadłużony na samym starcie.

Ja już patrzyłam na studencki, ale właśnie on mnie nie urządza, bo na życie to 600zł rodzice by mi dali gorsze te 24tys za rok. a łącznie za 5 lat lek-dent 120tys to nie chciałabym żeby rodzice brali taki kredyt )

Muszę wyciułać za rok łącznie 20% więcej z matur i jestem ustawiona na listach

[enamelum93]

Acetylo, no niestety - nie kazdego na to stać. ale można zawsze ten kredyt wziąć a na życie samemu postarać sie o kredyt studencki. z tego co widzialam to oni nie wyplacaja studentowi calej kasy tylko takie wyplaty daja po 600 zl co miesiac. no ale nie kazdy chce być zadłużony na samym starcie.

Ja już patrzyłam na studencki, ale właśnie on mnie nie urządza, bo na życie to 600zł rodzice by mi dali gorsze te 24tys za rok. a łącznie za 5 lat lek-dent 120tys to nie chciałabym żeby rodzice brali taki kredyt )

Muszę wyciułać za rok łącznie 20% więcej z matur i jestem ustawiona na listach

Mam podobny dylemat. Aczkolwiek mam 24 tyś. na pierwszy rok niestacjonarnego lekarskiego w Łodzi, tylko tak się zastanawiam, czy gdybym np. poprawił maturę z biologii i chemii i dostał się z normalnej rekrutacji np. do Białegostoku, to czy istniałaby możliowość przeniesienia od razu na II rok stacjonarnych.
Ewentualnie druga możliwość to zimowanie roku na biologii lub chemii, poprawa matury i stacjonarny lekarski. Ale w tym przypadku tracę rok. Sam nie wiem, co robić.

[seelaaf]

no ja mam to samo co Wy - zastanawiam sie nad niestacjonarna farmacja i poprawa biologii. mam te 144 pkt i juz nic nie wiem

enamelum93, moze napisz do dziekanatu? ja pisalam w jednej sprawie do Bialego i odpisali mi bardzo milo, rzeczowo i konkretnie.

[Acetylo]

Jak dla mnie studiowanie normalnie na lekarskim i poprawia to średnio wypali, u mnie znajomi tak robili w tym roku, niektórzy już 2 raz i wiele nie poprawili po kilka procent które i tak nie zmieniły ich sytuacji. Ale wiadomo, że nie zawsze tak jest i na pewno zdarza się, że ktoś poprawi