Poprawa matury

[vuze]

licealista2012, skupiłabym się raczej na arkuszach, opanowaniu wiedzy podręcznikowej, jakiś trening przed maturą z chemii, zbiory z chemii i biol witowski. Ale przede wszystkich robienie wielu arkuszy:)

[norbi92]

licealista2012, no właśnie. Znasz operon na pamięć, bo zapewne cały czas go ryłaś/-eś a jak przychodzi do zadań maturalnych to lipa. Ja miałem tak samo Wiadomo, że trzeba mieć teorię opanowaną dobrze, ale bez robienia arkuszy do niczego Ci się ona nie przyda. Może zadania na maturach się nie powtórzą, ale samo oswajanie się z arkuszami też może dużo dać. Moim zdaniem trening przed maturą jest dobry, jeśli chodzi o teorię, ale niektóre (jak nie większość) tych zadań powtórkowych jest z kosmosu, jeśli mówimy o poziomie matury. Ja do biologii korzystałem właśnie z treningu, biologia witowski, podręczniki i vademecum operonu no i oczywiście arkusze. Niby dużo pomocy naukowych, ale ja nie umiem pisać matur z biologii Więc efekt nie był jakiś mega dobry (75%). Jeśli masz problemy z zadaniami maturalnymi, to może warto byłoby też pomyśleć o jakiś korepetycjach

[deVries]

Chyba że się mylę.

Chyba tak.

Arkusze + konsultacje z kimś kto poprawia matury dadzą ci znacznie więcej, niż znajomość podręcznika na pamięć (to akurat nie daje nic). Zadania autorskie można robić, ale podstawą powinny być arkusze.

A podejście w stylu robię zadania, bo może się jakieś powtórzy trochę jest głupawe moim zdaniem

[terrible_justyna]

licealista2012, zadania się nigdy nie powtarzają. chodzi o TYP zadań - oswoić się, znaleźć swój sposób na rozwiązywanie arkusza. nie od dziś wiadomo, że matura nie jest stricte na wiedzę, ale na umiejętność udzielania odpowiedzi i trafiania w klucz.
z podręcznikiem wykutym na pamięć nie będziesz umiał napisać tego, czego od Ciebie chcą, zapewne przekombinujesz odpowiedź.
ja ejstem zwolenniczką robienia jak największej ilości zadań, nawet kosztem czytania podręczników, ponieważ robiąc testy uczysz się nie tylko odpowiadać na pytania, ale także powtarzasz wiedzę. z każdym błędem zapamiętujesz więcej, aby tych błędów nie powtórzyć.

rok temu tak jak Ty - wkuwałam, robiąc mało testów. na maturze miałam 82%. przez ten rok zrobiłam tyle testów, arkuszy, zadań, że w szafce w biurku mi się to nie mieści. na wykłady chodziłam ze zbiorami zadań i trzepałam zadanka. teorii uczyłam się niewiele, za to zadania robiłam godzinami (zarówno bio i chem). wyszłam na tym bdb - bio na 90%

[mis koala]

licealista2012 Nie czytaj już Operonu przez najbliższe pół roku ! Co ci z tego że wyrecytujesz cały układ krwionośny z tej książki ? Wykujesz na blachę każdy szczegół z Operonu, ale nawet nie starając się tego zrozumiec Wiem to z autopsji, że czytając OPERON któryś tam raz z kolei wogóle twój mózg nie pracuje i nie zastanawiasz się nawet nad tym co czytasz W trzeciej klasie maturalnej znałąm go już prawie na pamięc, co uważma za jedną z największych głupot jaką mogłam zrobic ! I w trakcie roku w domu tknęłam go tylko dwa razy i jak czytałam tę książkę po 6 miesiącach przerwy to zupełnie inaczej to wyglądało - skupiałam się nad tekstem, wnikałam w temat Także ja polecam czytac różne książki, jakie tylko masz pod rękę, do jakich tylko masz dostęp - zawsze w jednej z nich będzie coś czego w drugiej nie było. A poza tym nie czytaj nic na siłę jeśli czujesz, że sposób w jaki dany temat w książce jest omawiany ci nie odpowiada

[mis koala]

A co do zadań - to one się powtarzają Jest kilka conajmniej które niemalże zostały skopiowane z lat ubiegłych, albo to o co X lat temu było podane w informacji do zdania w innym roku przekształcają na pytanie

[terrible_justyna]

mis koala, tak samo jak dają zadania z informatorów maturalnych albo z przykładowych arkuszy.

[Karolajn18]

moze mi ktos powiedzieć o co chodzi z tym notarialnym poswiadczeniem kopii swiadectwa i jak to sie zalatwia?
mis koala, tez chce isc ogladac swoja prace

[deVries]

pisałem bardzo dokładnie, zastanawiam się czasem czy mi nie poobcinali za to że pod każdym zadaniem pisałem jeszcze jedno zdanie pod linijkami po się nie mieściłem, dużo pisałem jak do dzieci bo umiałem a tak do egzaminatora trzeba

Nie chodzi o to, żeby pisać dużo i popisywać się encyklopedyczną wiedzą, tylko odpowiadać na pytania. Dużo osób robi tak, że jeśli zadanie jest jakoś związane z A", to pisze wszystko co wie o A", zahaczając przy okazji o Ż i B". I są z siebie brdzo zadowoleni, że tak dużo napisali, a tymczasem na pytanie nie odpowiedzieli i punktów nie dostają.

[cricoid]

Bydgoszcz mnie wkurza. przekładaja wyniki co 15 minut

[sorella92]

Bydgoszcz mnie wkurza. przekładaja wyniki co 15 minut

Też mnie to wkurza. Od 14 siedzę i czekam.

Ale właśnie się zalogowałam: kandydat przyjęty na studia.

Co prawda mam nadzieję, że uda się jeszcze wskoczyć do Warszawy albo Poznania, ale już przynajmniej moja rodzina będzie spokojniejsza i nie będę słuchać pięć razy dziennie pytania czy się gdzieś dostałam.

[olciaaaa]

sorella92 a ile masz pkt?

[sia]

Mi do Bydzi brakowały 2 punkty na rezerwę i nie wskoczyłam.To nie wiem ile ten próg zmalał.