Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
dragonfly pisze:pisiamisia, też to widziałam.i dziwi mnie to że teraz przyjęto 511 osób a w II liście 523 o ile dobrze pamiętamnie wiem z czego to wynika.
z tego, że nie ma takie kryterium, wg którego można by było odciąć listę idealnie po 508 osobie. Dlatego nigdy nie zaczyna studiów tyle osób, ile zostało przyjętych.
Oczywiście są takie uczelnie któe są bardziej dokłądne, np. Poznań patrzy na średnią -.-
Dlatego nigdy nie jest zakwalifikowanych tyle osób, ile jest miejsc.*
pisiamisia pisze:Widzieliście listę? Ale chamówka, nie przyjęli jedynej osoby z biologią 88% ale 168 pktami.
MEGA CHAMÓWA. tez mam 168, tylko biol 85 i też mnie nie przyjęli xd Chciałem już dziś cieszyć się ze zwycięstwa z śum, a tu niespodzianka jeszcze muszę czekać na kolejną listę. która bedzie.xyz? Wielka niewiadoma. Wg planu w piątek, wg opóźnień w poniedziałek pewnie.
Życzę wszystkim (jeszcze) niezakwalifikowanym wytrwałości w czekaniu! a zakwalifikowanym. gratuluję!
Nastepna lista to pewnie znowu bedzie 168 tylko mniejszy warunek z biologi, bo zostalo jeszcze masa ludzi z 168
Ja z 167 bylem taki spokojny o SUM a tu sie okazuje ze jedyna nadzieja to wrzesien.Straszna lipaa
michal218, mam to samo. Jestem mega wkurzona, tym bardziej, że wyjeżdżam w przyszłym tygodniu i nie wiem, czy zdążę wszystko pozałatwiać.
W ogóle co się dzieje z tymi programi w tym roku? To jest jakiś żart, żeby próg spadł o 1 pkt.
pisiamisia, liczę na Lublin albo Białystok, a jeśli się jakimś cudem nie uda (panika ), to pójdę na niestacjo tam albo w Warszawie. Składałam na ŚUM myślą o zwalonej maturze i żeby w razie co na płatne tam iść bo jest najniższy próg, ale, że się udało napisać dobrze to możecie już opuścić listę o 1 osobę powodzenia
Epinefryna pisze:pisiamisia, liczę na Lublin albo Białystok, a jeśli się jakimś cudem nie uda (panika ), to pójdę na niestacjo tam albo w Warszawie. Składałam na ŚUM myślą o zwalonej maturze i żeby w razie co na płatne tam iść bo jest najniższy próg, ale, że się udało napisać dobrze to możecie już opuścić listę o 1 osobę powodzenia
A jeśli nie dostaniesz się ani do Bialegostoku ani do Lublina, to wolisz pójść na płatne niż na stacjo na ŚUM? O.o
Epinefryna pisze:pisiamisia, liczę na Lublin albo Białystok, a jeśli się jakimś cudem nie uda (panika ), to pójdę na niestacjo tam albo w Warszawie. Składałam na ŚUM myślą o zwalonej maturze i żeby w razie co na płatne tam iść bo jest najniższy próg, ale, że się udało napisać dobrze to możecie już opuścić listę o 1 osobę powodzenia
A jeśli nie dostaniesz się ani do Bialegostoku ani do Lublina, to wolisz pójść na płatne niż na stacjo na ŚUM? O.o
Trochę tego nie ogarniam, wolisz wydać pieniądze rodziców (ponad 100 tys!) niż studiować za darmo na ŚUMie? Nie oceniam ani nic, ale nie mieści mi się to w głowie, że można mieć takie podejście o
Epinefryna pisze:pisiamisia, liczę na Lublin albo Białystok, a jeśli się jakimś cudem nie uda (panika ), to pójdę na niestacjo tam albo w Warszawie. Składałam na ŚUM myślą o zwalonej maturze i żeby w razie co na płatne tam iść bo jest najniższy próg, ale, że się udało napisać dobrze to możecie już opuścić listę o 1 osobę powodzenia
A jeśli nie dostaniesz się ani do Bialegostoku ani do Lublina, to wolisz pójść na płatne niż na stacjo na ŚUM? O.o
Trochę tego nie ogarniam, wolisz wydać pieniądze rodziców (ponad 100 tys!) niż studiować za darmo na ŚUMie? Nie oceniam ani nic, ale nie mieści mi się to w głowie, że można mieć takie podejście o