Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Mikolai pisze:moki, Refi, ile wam zajęło samo składanie dokumentów? Jest ryzyko, że się nie wyrobią i każą na drugi dzień przyjść?
wiesz co to wydaje się być absurdem, ale to w końcu Katowice, a jednoznacznie nie potrafię odpowiedzieć , bo: przyszlam jakos 12.30, wyszlam akurat o 14. a nie w sumie potrafię bo za mną był tylko jeden chłopak , czyli on wszedł już po. ale był tylko on. A z drugiej strony to bylo po 1 liście, więc było o wiele więcej osób. myślę że jak będziesz ok 13 to luz.
w ogóle jesteś już w grupie na fb? Bo właśnie moja moki ją tu reklamuje z każdym swoim postem.
Liczę trochę na to, że jeszcze dostanę się do Białegostoku, więc się wstrzymam. Wiesz może ile osób odsiali w tym roku na ŚUM? Podobno przyjmują ponad miarę i w toku muszą dużą część oblać.
[at], pozwolę sobie odpowiedzieć. Gdzieś widziałem informację, że startowało około 360, zostało 300 (w tym duża część sama zrezygnowała).
[at], widzę, że Ty tu, jak i na fb to jesteś taka matka prowadząca zagubione dzieci za rękę (piszę to z uznaniem, nie z ironią). Bo wiesz. ktoś taki jak starosta roku jest potrzebny
Piderjan pisze:[at], pozwolę sobie odpowiedzieć. Gdzieś widziałem informację, że startowało około 360, zostało 300 (w tym duża część sama zrezygnowała).
[at], widzę, że Ty tu, jak i na fb to jesteś taka matka prowadząca zagubione dzieci za rękę (piszę to z uznaniem, nie z ironią). Bo wiesz. ktoś taki jak starosta roku jest potrzebny
mogłeś chociaż nick lepszy wymyślić bo wiem kim jestes, Panie z deską do prasowania
To chyba wynika z tego, że jeszcze niedawno sama panikowałam, głównie chodzi tutaj o to nieszczęsne badanie lekarskie, nikt mi go w Warszawie nie chciał zrobić A swoją drogą pomimo iż krew mnie zalewa jak ludzie nie chcą ruszyć tak zwanego tyłka żeby dowiedzieć się najważniejszych rzeczy (co leży przecież w ich interesie) to mam wrażenie że będziemy naprawdę fajnym rokiem, więc chcę im odpowiedzieć na pytania, na które znam odpowiedź.
No to przecież napisałem, że z uznaniem. Naprawdę I nie zamierzam się przed nikim kryć Pani w ogroooomnych okularach
Też czuję, że będziemy fajnym rokiem, razem będzie nam dużo łatwiej.
Myślę, że spokojnie gdzieś zrobisz. Jednak do samego dziekanatu radzę wejść już ze wszystkimi dokumentami. Polecam też przeczytać to co napisałem z dziesięć stron temu o dodatkowych papierkach, o których z oficjalnej strony ŚUMu nie dowiesz się niestety.
Ostatnio zmieniony 24 lip 2012, o 22:29 przez Piderjan, łącznie zmieniany 1 raz.
Piderjan pisze:Myślę, że spokojnie gdzieś zrobisz. Jednak do samego dziekanatu radzę wejść już ze wszystkimi dokumentami. Polecam też przeczytać to co napisałem o dodatkowych papierkach, o których na oficjalnej stronie ŚUMu nie przeczytasz niestety.
no w samych Katowicach na pewno ksero jest, ale nie skserują mu w dziekanacie i jak ja składałam mówili, że najbliższe jest daleko.
moki, czyli ta dziwna kartka z wielkimi literami z podania robi za okładkę? Ciekawe czy by mnie przyjęli gdybym tam coś pociesznego narysowała, jakąś nerkę, czy coś, żeby mieć okładkę spersonalizowaną