Lekarski 2012/2013

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: godziasia »

co do książek, to nie wiem, czy nie ma już osobnego tematu, ale mogę i tu coś wymyślić:

-anatomia - Bochenek dla ambitnych (niektórzy lubią nawet go czytać, nie wnikam), Skawiny są wg mnie dobre, Grzybu poleca Pituchową (ja osobiście z Pituchowej poleciłabym mięśnie, kości, więzadła itp, raczej narządy jako takie i nerwówka średnio). Akurat w anatomii to dobrze mieć styk z różnymi podręcznikami, bo każdemu pasuje co innego. Za moich czasów był skrypt Gołąba do nerwówki, nie wiem czy jeszcze się go poleca (na naszych testach niektóre odp były żywcem ze skryptu wyciągnięte)

-histologia - wg mnie Sawicki (chociaż ja nienawidzę tej książki, to jednak ucząc się z Cichockiego okazało się to być za mało), na kolokwia opisowe moim zdaniem warto czytać Zabla - sama esencja najważniejsza (oczywiście na testowych są najdrobniejsze szczególiki z Sawickiego, więc Zabel odpada), w naszym roczniku były 2 koła opisowe i 2 testowe, nie wiem jak teraz to wygląda do embrio Bartel/Sadler wedle uznania (nie miałam Sadlera, ale podobno jest równie dobry - ale embrio to w ogóle syf jest)

-biologia - niebieska książeczka ekipy Kurnatowskich + prelekcje, za moich czasów jeszcze genetyka z Drewy była, nie wiem czy dalej obowiązuje.

-biofizyka - najlepiej z opracowań do egzaminu (takie 170 chyba pytań przez ludzkość opracowanych), niektórzy mieli Pilawskiego albo Jaroszyka, ja w życiu na oczy tego nie widziałam, ale mój egzamin z biofizy to był przebój, więc.

-chemia - w sumie to nie wiem, miałam Kędrynę, średnio przydatna, skrypt Wasiaka już bardziej, najbardziej to chyba jakieś wykłady.

Reszta na pierwszym roku to jakieś drobne skrypty chyba. W ogóle 1 rok to był strasznie dawno temu i nie pamiętam tego wszystkiego, tudzież pamiętać nie chcę
Awatar użytkownika
attyde
Posty: 764
Rejestracja: 28 mar 2010, o 18:37

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: attyde »

Ja na kola uczylam sie z Sawickiego, ale to zywcem z Cichockiego byly pytania na egzaminie, wiec polecam, chociaz mi o wiele gorzej sie z Cichca uczylo polecam nie kupowac zadnych gield od roku wyzej, glupota jest chciec za.to kase

Shiroi
Posty: 5
Rejestracja: 19 lip 2012, o 09:00

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: Shiroi »

To może ja też podzielę się swoimi opiniami.
-anatomia
Najciekawszy przedmiot ze wszystkich, jak już wspomniałem tu systematyczność popłaca. W poprzednim roku akademickim zmienił się profesor i on teraz wymaga około 10 pytań otwartych na kolokwiach, ale forma egzaminu pozostała ta sama. Egzamin praktyczny + test na komputerze (wielokrotnego wyboru) i ocena od razu
Bardzo fajne i pouczające ćwiczenia, na których zawsze można wypytać o wszystko asystenta, obejrzeć preparaty i na zwłokach struktury anatomiczne.
Egzamin uważam za bardzo przyjemny, ważne by systematycznie się uczyć i zrobić giełdy.
Ja polecam Skawinę + doczytywanie z Bochenka i oczywiście atlas anatomiczny, przydatny też jest Gołąb, szczególnie jeżeli ma się uczulenie na Bochna a również przydaje się mianownictwo anatomiczne do problematycznych mian.
Ogólnie opinie o Bochenku są bardzo przesadzone, owszem jest to gruba książka (a raczej tomy książek) ale w spornych kwestiach na prawdę może być potrzebny. W tym roku wprowadzono pytania kliniczne i warto zajrzeć też do Graya, do tzw. przypadków klinicznych
a skany tych stron można znaleźć w internecie, bo koszt tej książki jest duży, z reszta ja niepotrzebnie kupiłem bo tylko do tego się przydało, choć byli ludzie co się tylko z niego uczyli.

-biologia medyczna
Ćwiczenia to zależy od asystenta, ale ten zakład nie jest za fajny delikatnie mówiąc. Kartkówki na każdych zajęciach na punkty, które się zbiera przez cały semestr (kolokwia + kartkówki - trzeba mieć min. 100 by być dopuszczonym)
Kolokwia też są zabawne, np takie kolokwium z ekologii - 90% pytań z parazytologii z uwzględnieniem rysunków jaj itp. a reszta działów to gdzie? ale dało się zdać
na genetyce potrzebny będzie zbiór zadaniami tej katedry.
Ogólnie ważne jest prowadzenie zeszyciku, który będzie najważniejszy!
Tam wpisuje się wszystkie punkty i pięknie się go prowadzi
Ogólnie średnio miły przedmiot, ale egzamin był przyjemny bo głownie z wykładów (oczywiście I termin bo prof. wyznaje zasadę że im dalszy termin tym trudniejszy.)
Trzeba nadmienić że wykłady z biologii są obowiązkowe i to o godzinie wcześnie porannej.

-histologia
Ogólnie bywa ciekawie, oprócz prelekcji.
O sprawdzaniu wiedzy napisałem
Najlepiej uczyć się z Sawickiego a na opisowe kolokwia z Zabla (super książka)
A na opisy preparatów z opracowań + coś z książki.
Egzamin według mnie najgorszy ze wszystkich na I roku.
Pytania to chyba z kosmosu były, miny ludzi wychodzących już po bezcenne
Ostatecznie okazało się że tak źle nie poszło, w końcu tam wyniki są na podstawie krzywej Gaussa.

-chemia
Niektórzy nie lubili tego przedmiotu, bo w sumie dużo wkuwania wzorów i mało zadań.
Najgorsze że jak są laboratoria to się tam siedzi tyle godzin.
Kartkówki co zajęcia, liczą się do egzaminu - ocenę wylicza się z takiego wielkiego wzoru.
Tu uczyć trzeba się głównie z wykładów, od tamtego roku pytają na laboratoriach.
Egzamin ( test był nawet ok i weszła trochę giełda, a na zrobienie wszystkich zadań rachunkowych trochę za mało czasu)

-biofizyka
Ćwiczenia ciekawe ale nieprzydatne, egzamin na komputerze nie fajny, zerówka opisowa więc też zależnie od humoru chyba.
Warto uczyć się z opracowań lub wykładów.

Ogólnie przy systematyczności można znaleźć czas na dużo innych rzeczy.
Awatar użytkownika
Grzybu123
Posty: 840
Rejestracja: 12 maja 2009, o 14:16

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: Grzybu123 »

godziasia dokładnie. Co do Bochenka to oczywiście nie wlasnego tylko z biblioteki dowolny rocznik (uwierzcie, oprócz subtelnych zmian w mianownictwie nic się w anatomii człowieka od da Vincigo nie zmieniło). Od siebie dodam, że w Bochenku na końcu są streszczenia, które merytorycznie wystarczają. Dlaczego ta książka jest taka gruba? Bo są tam poetyczne wyjaśnienia jak co wygląda i przebiega, co czasem ułatwia wyobrażenie sobie jak to wygląda. Pituchową dalej polecam, ale w sumie zawiera dokładnie to samo co streszczenia w Bochenku. No i najważniejsze są na sam egzamin giełdy.

Z histologii uczyłem się z Sawickiego (ale jakoś mi nie wchodził), jak godzisia polecam Zabla i Cichockiego (myślę, że to są najlepsze książki do histo, niestety nie do końca podziela to zakład Histologii). Embrio uczylem się z książki Bartela ale o wiele bardziej polecam jakieś ogarnięte notatki.

Chemia to wykłady (dokładnie slajdy które sie dostaje + giełda (u Nas trzeba było czytać ze zrozumieniem, ostatnio wlazła z tego co słyszałem na chama"). Na ćwiczenia przyda sie jakieś kompendium chemii z LO.

Biologia na ćwiczenia ksero z książki jakiejś, do egzaminu wykłady (niestety ktoś musi notować). Na ćwiczenia wystarczy słuchać prelekcji.

Biofizyka - opracowania + giełdy (roczniki bierzący i poprzedni na pewno dobrze opracowały pytania).

godziasia widzimy się na imprezie u Pajdzika jakoś w sierpniu ?
Surgeeon
Posty: 210
Rejestracja: 14 lip 2011, o 20:13

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: Surgeeon »

A co sadzicie o anatomii Narkiewicza i Morysia z wyd. PZWL?
Ja nie trawie Bochenka, chyba bede uzywal Skawiny
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: godziasia »

godziasia widzimy się na imprezie u Pajdzika jakoś w sierpniu ?
jasne, jak tylko się jakiś termin sklaruje to jadziem
A co sadzicie o anatomii Narkiewicza i Morysia z wyd. PZWL?
nigdy nie miałam w ręce, trudno mi stwierdzić, podobno jest to niezła pozycja, ale nie wiem czy zakład w Łodzi też tak uważa (bo chyba w Gdańsku się z tego uczą czy gdzieś tam, nie pamiętam)

z biofizyki się trochę rozpędziłam, bo zapomniałam, że forma egzaminu uległa zmianie, więc odwołuję co wcześniej napisałam - nie wiem zatem co do biofizy

z biologii wykłady są obowiązkowe, ale prawda jest taka, że za nieobecność nic nie zrobią (przynajmniej u mnie w roczniku tak
było, lista była cała jedna), a za obecność można było dostać niby jakieś pkty do egzaminu (przekładało się to jakoś tak, że to gówniana nagroda za pojawianie się na Hallera o tak absurdalnej porze przez cały semestr).
Awatar użytkownika
Anielka
Posty: 841
Rejestracja: 22 lip 2009, o 16:05

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: Anielka »

u nas listy nie było żadnej(ale frekwencja o dziwo była ogólnie wysoka więc się prof nie czepiał).
pkty do egzamu to były dodawane jak się miało ileś tam ponad te wymagane 100(tyle że były doliczane jak już się napisało egzamin na te wymagane 60%).
Shiroi
Posty: 5
Rejestracja: 19 lip 2012, o 09:00

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: Shiroi »

Ja osobiście bardzo nie lubię Cichockiego, a na egzaminie wybierają rzeczy z obu książek, dlatego jedni gadają ze egzamin na podstawie Sawickiego a inni że Cichocki.
Owszem w Sawickim są te wszystkie dziwne związki biochemiczne ale nie trzeba się tego uczyć
Według mnie lepiej napisany.
Najlepiej zanim się kupi/wypożyczy przejrzeć sobie te książki.
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: godziasia »

pkty do egzamu to były dodawane jak się miało ileś tam ponad te wymagane 100(tyle że były doliczane jak już się napisało egzamin na te wymagane 60%).
toteż mówię, że nagroda gówniana, jak na cały semestr wstawania o dzikiej porze
Awatar użytkownika
attyde
Posty: 764
Rejestracja: 28 mar 2010, o 18:37

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: attyde »

Moze ja jestem dziwna, ale akurat biologia byla jednym z moich ulubionych przedmiotow, a prof. wrecz ubostwialam no i wbrew pozorom podejsdie do studentow ma tez ludzkie, dopuszczonych do egzaminu bylo wiele osob ktore nie uzyskaly odpowiedniej ilosci punktow. W ogole ciezko byloby mi narzekac na ktoregokolwiek z profesorow, moze tylko egz z biofizyki miam niefajna forme, ale to juz sie zmienilo

Asik93
Posty: 19
Rejestracja: 18 lip 2012, o 16:30

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: Asik93 »

Myslicie, ze warto w wakacje zaczac juz przegladac i uczyc sie np. anatomii czy innych przedmiotow coby sobie ulzyc na pierwszym roku? Czy wszystko da sie ogarnac od pazdziernika?

aleksandraa
Posty: 39
Rejestracja: 14 lip 2012, o 23:36

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: aleksandraa »

Ja też ma pytanie. Warto już teraz zakupywać książki i inne materiały czy zająć się tym dopiero w październiku? Szczerze mówiąc tych pozycji jest strasznie dużo i boję się, że jak zacznę kompletować to wszystko już teraz to nakupuję milion niepotrzebnych rzeczy i stracę dużo pieniędzy, a potem i tak będę musiała dokupić książki
Awatar użytkownika
attyde
Posty: 764
Rejestracja: 28 mar 2010, o 18:37

Re: Lekarski 2012/2013

Post autor: attyde »

Zajac sie w pazdzierniku jak dostaniecie legitke to trzeba biec szybko do biblioteki a uczyc sie odradzam, przegladac z ciekawosci mozna :p

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości