AM LUBLIN Czy ktoś wie jak tam jest?

[Dudek]

Ja tam już prawie po 3roku kliniki sobie chwalę, za to okropnie denerwuje mnie burdel, wszędzie jest burdel, nikt nic nie wiem konkretnie, zawsze podobno".

[Mikolai]

Ile list pojawia się w trakcie rekrutacji? Na stronie jest podanych 7 terminów natomiast z zeszłorocznych progów (178(90%)/173(85%)/170(87%)/169(92%)/169/168(85%)/(83%)/(80%)/(78%)/167(87%)/(82%)/(80%)/166(88%)) można by wnioskować, że list jest więcej.

[Epinefryna]

Mikolai, listy są dopóki nie zostaną zapełnione wszystkie miejsca. Może być mniej może być więcej

[Neela]

nie wiecie jaki był próg min na dietetyke w tamtym roku ?

[wilma]

Ja tam już prawie po 3roku kliniki sobie chwalę, za to okropnie denerwuje mnie burdel, wszędzie jest burdel, nikt nic nie wiem konkretnie, zawsze podobno".

amen. mnie też dobija burdel. ale cóz poradzić. a co do tego, że asystenci niby nie chcą przekazywać swojej wiedzy to tak nie jest. jak już są na ćwiczeniach (haha) to jakies 90% mówi naprawdę przydatne rzeczy, gorzej z tym, że długość, częstotliwość ćwiczeń czy dostępność do asystenta to masakra. chociaż wiadomo, że znajdą się perełki. jak do tej pory najgorzej wspominam zainteresowanie studentem na chirurgii, no ale to jest dziwny oddział.

[Sanepidziara]

Cześć! Przepraszam jeżeli piszę o tym w złym miejscu, ale w związku z wysokimi progami muszę iść na płatny lekarski (bo do 165 nie ma szans). W każdym razie, wiecie może jak jest z przenoszeniem się na dzienne? Bo mam zamiar poprawić maturę z biologii/chemii po roku i zapisać się na dzienne, ale nie wiem czy by mi zaliczyli pierwszy rok, czy musiałbym chodzić od nowa.
Dzięki

[Kociooka]

Em, chyba trzeba mieć średnią i poprawioną maturę. Kiedyś na pewno tak było, nie wiem jak teraz.

[Dudek]

Koledze wystarczyły pkt. 2 lata później chyba, średniej tej (4.5) wymaganej nie miał. Od tego roku jest nowy dziekan, mega fajny człowiek myślę, że nie będzie większych problemów robił.

[marysia14]

W regulaminie jest wyraźnie napisane, że trzeba poprawić egzamin i jednocześnie mieć średnią powyżej 4,5.
Dzwoniłam do Lublina i w dziekanacie lekarskiego (nie w rekrutacji) miły pan poinformował mnie iż aby przenieść się na dzienne konieczne jest spełnienie obu tych warunków.
Nie czarujmy się, nie jest to prostei możliwe tylko dla bardzo uzdolnionych jednostek.lub dla znajomych miłego dziekana
Chcąc się przenosić na dzienne lepiej wybrać inne miasto, gdzie nie ma takich zapisów w regulaminie.
W Lublinie, aby uniknąć rozczarowania trzeba się przygotować na płacenie za cały okres studiów.

[Dudek]

marysia14 ja napisałem faktyczną sytuację jaką miał mój kolega po 2 roku, coś miał chyba 4.0 albo 4.13 jakoś tak, nie pamiętam dokładnie, nie jesteśmy w jednej grupie. Dobrze, że ja takich problemów nie mam tzn. nie mógłbym mieć bo na płatną by mnie nie było stać.

[marysia14]

marysia14 ja napisałem faktyczną sytuację jaką miał mój kolega po 2 roku, coś miał chyba 4.0 albo 4.13 jakoś tak, nie pamiętam dokładnie, nie jesteśmy w jednej grupie.

Faktycznie to są dwa regulaminowe warunki do spełnienia ( oczywiście jednocześnie).czyli średnia powyżej 4,5 i poprawa matury reszta może być tylko pobożnymi życzeniami .

[Jaenelle]

marysia14 ja napisałem faktyczną sytuację jaką miał mój kolega po 2 roku, coś miał chyba 4.0 albo 4.13 jakoś tak, nie pamiętam dokładnie, nie jesteśmy w jednej grupie.

Faktycznie to są dwa regulaminowe warunki do spełnienia ( oczywiście jednocześnie).czyli średnia powyżej 4,5 i poprawa matury reszta może być tylko pobożnymi życzeniami .

Spełnianie tych 2 warunków to jest w teorii. W praktyce trzeba mieć spełniony warunek 2 - rekrutujesz się na pierwszy rok drugi raz, dostajesz się na dzienne, piszesz podanie o przeniesienie na drugi rok. I cała w tym filozofia.

[Dudek]

marysia14 ja napisałem faktyczną sytuację jaką miał mój kolega po 2 roku, coś miał chyba 4.0 albo 4.13 jakoś tak, nie pamiętam dokładnie, nie jesteśmy w jednej grupie.

Faktycznie to są dwa regulaminowe warunki do spełnienia ( oczywiście jednocześnie).czyli średnia powyżej 4,5 i poprawa matury reszta może być tylko pobożnymi życzeniami .

Spełnianie tych 2 warunków to jest w teorii. W praktyce trzeba mieć spełniony warunek 2 - rekrutujesz się na pierwszy rok drugi raz, dostajesz się na dzienne, piszesz podanie o przeniesienie na drugi rok. I cała w tym filozofia.

no i to się staram wyjaśnić to mi nie wierzą. No skoro mówię, że mój kolega dokładnie tak miał to przeca sobie bajek z palca nie wyssałem autentyk historia. Pkt. miał, dostał się na 1 rok , miał zdany cały 2 rok, przenieśli go na 3 rok już na bezpłatne.