Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Matura 2019 - Forum maturzystów i kandydatów na studia. Nie wiesz jaki wybrać kierunek? Nie wiesz jak wygląda rekrutacja? Masz pytanie dotyczące toku studiów?
solid
Posty: 202
Rejestracja: 12 lip 2012, o 16:16

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: solid »

dokładnie, biedna matka, pracowac caly miesiac na korepetycje lenia /
firefly7
Posty: 37
Rejestracja: 8 sie 2012, o 17:50

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: firefly7 »

haha solid - ostre słowa, ale powiem Ci że mi Twoje zdanie wisi i powiewa. nie każdy może sobie mieć pracę weekendową za 8 tysięcy miesięcznie. a moja mama sama chciała, nie kazałem jej płacić za korepetycje i bynajmniej leniem nie jestem, gdybym był to bym sobie oglądał tv i robił 100 innych rzeczy zamiast poprawiać maturę. moim zdaniem to Ty miałeś niezbyt sprecyzowane myśli skoro dopiero teraz zachciało Ci się studiowania (i tu kierunek nie ma znaczenia).
veg999
Posty: 87
Rejestracja: 10 maja 2008, o 23:56

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: veg999 »

Sami tak krytykujecie chłopaka z zazdrości pewnie.Też bym syna, córkę utrzymywał rok czy 2 jakby miał, miała jakiś cel.
adel, solid to wasi rodzice to żal.pl a nie firefly7.Typowe Polaczki i ich rozmowy.Zazdrość i krytyka. Też siedziałem w chacie i w końcu się dostałem.firefly7 dobrze zrobił a nie tak się rozbijał na wszystkie strony jak wy.
micra
Posty: 998
Rejestracja: 1 lip 2012, o 18:57

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: micra »

Również zostaję rok w domu i zgadzam się tutaj z wypowiedziami firefly.
Dla mnie i mojej mamy jest to zdecydowanie tańsza opcja niż wydatki związane z życiem studenckim i studiami przez rok (i tak bym je rzuciła a pieniądze w błoto). Mój ojciec też się mną nie interesuje ale może to lepiej - niestety podobno takie jest prawo że jak się dziecko nie uczy rodzic ma prawo przestać płacić alimenty - niestety. Na szczęście mam wspaniałą mamę, która nigdy mi nie powiedziała żebym sobie dała spokój bo mi się nie uda, wierzy we mnie i to jest dla mnie najważniejsze.

Dla mnie opcja zostania rok w domu nie jest w ogóle straszna, śmieszą mnie tylko komentarz sąsiadów których dzieci poszły na byle jakie studia, po których perspektywa pracy jest nikła albo na kiepską uczelnię na studia zaoczne i jest wywyższanie się nade mną.
Ja jestem typem samotnika i nie przeszkadzają mi ograniczone kontakty z ludźmi.
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: zoo_ »

Kłania się czytanie ze zrozumieniem, bo solid zdaje się nie kierował swoich słów do firefly7.

Większość korzystających z korepetycji to lenie, to prawda. Widzę to po swojej klasie, choćby przykład: dziewczyna przynosi do szkoły zadania i prosi ludzi z klasy o rozwiązanie bo dzisiaj mam korki".

Jednak żeby nie generalizować zdaję sobie sprawę, że dla ludzi, którzy nie mają dobrych nauczycieli z biologii i chemii z nauką może być trudniej, bo niektóre rzeczy dobrze jest wytłumaczyć łopatologicznie".


Niemniej jednak poświęcenie całej wypłaty rodzica uważam za absurd. Widocznie mam ponadprzeciętny szacunek do czyjejś pracy. (i swojej również, bo nic tak nie satysfakcjonuje jak sukces wypracowany własnymi rękoma).


A i błagam ludzie, poza nauką czytania ze zrozumieniem i opanowywania emocji przestańcie czytać w magicznej kuli:
a nie tak się rozbijał na wszystkie strony jak wy.
Trochę to już nudne.
Awatar użytkownika
NYR
Posty: 336
Rejestracja: 15 maja 2011, o 13:18

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: NYR »

zoo_ pisze:Niemniej jednak poświęcenie całej wypłaty rodzica uważam za absurd. Widocznie mam ponadprzeciętny szacunek do czyjejś pracy. (i swojej również, bo nic tak nie satysfakcjonuje jak sukces wypracowany własnymi rękoma).
Podpisuje sie pod tym, trochę głupio z tą całą pensją. Chyba bym nigdy na takie coś nie pozwolił, już bym chyba wolał 2 lata nie studiować, jeden rok bym kase kombinował na korki, drugi bym sie uczył.Mnie już jest głupio że sam nie mogę sobie przez ten rok opłacać biletów autobusowych, ew. żarcia na mieście itd. bo zarobiłem prawie na styk na korki, pare groszy mi może zostanie na jakieś drobne rzeczy.
Zresztą teraz dopiero mi sie wyrobił szacunek do pieniądza, wiem jak ciężko na te pieniądze pracowałem i iść je wydać i nie mieć lekarskiego zupełnie nie wchodzi w gre
Awatar użytkownika
Jocisko
Posty: 783
Rejestracja: 24 cze 2009, o 19:25

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: Jocisko »

Adele pisze:niestety kolego, ale nie każdy ma tak fajnie, że może zostać w domu i tylko się uczyć. nie kazdy ma bogatych rodziców, którzy mogą pozwolić swojemu dziecku na beztroskie siedzenie i tylko uczenie się w ciepłym domciu to są smutne realia. I nie każdy z rodziców toleruje, aby jego dziecko mogło zostać w domu. Są rodzice, którzy nie wierzą, albo nie są już pierwszej młodości. Po prostu chodzi mi o to, że nie wszyscy mają tak kolorowo.
Podpisuję się pod tym obiema rękami i nogami (też dwoma). Moi dodatkowo mieli opcje Co ludzie powiedzą?


A całą pensje rodzica na korki hmm. Jeżeli budżet domowy to wielokrotność tej pensji razy kilka. Ale nie w założeniu, że to pół budżetu domowego. Wiecie czasem zdarzają się sytuacje, że jeden rodzic pracuje aby się nie nudzić", a drugi zarabia kokosy, to wtedy może.

Zresztą pieniądze to newralgiczny temat
_włóczykij
Posty: 1578
Rejestracja: 8 kwie 2011, o 21:18

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: _włóczykij »

Jak po prostu nie stać kogoś na korki, to nie rozumiem po co na nie chodzi?
tyle osób zdało świetnie maturę bez korków, tio nie wiem albo oni nadają się bardziej na medycynę, są zdolniejsi albo są bardzo pracowici.
Oczywiście gdybym miała forsę to bym poszła na korki, zawsze to jakaś mobilizacja, ale jak ktoś nie ma kasy ?ltnie rozumiem!

PS: na lekarskim, jeżeli się dostaniecie też będziecie brać korki?
_włóczykij
Posty: 1578
Rejestracja: 8 kwie 2011, o 21:18

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: _włóczykij »

veg999, nie musisz tak pisać, bo większość tu z forumowiczów zna swoich rodziców. Faktycznie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, moi rodzice są dziwni, moz gdyby bardziej we mnie wierzyli, to by mi pozwolili zostać w domu. A argument mojej mamy:My już nie będziemy Cie utrzymywać, nie jesteśmy już młodzi Cholera sama mogłabym zarobić na studia nawet pojechać za granicę na 3 miesiące i zarobić 15 tysiaków (tak moj brat zarobil).
solid
Posty: 202
Rejestracja: 12 lip 2012, o 16:16

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: solid »

veg999, mam zamknac interes, sprzedac dom i wrpcic do rodzicow zeby poslali mnie na korepetycje zeby nie byli zal.pl"?
Awatar użytkownika
Anarchia
Posty: 279
Rejestracja: 20 sty 2012, o 20:27

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: Anarchia »

sorry ze maly off top zrobie, ale solid, to ty na avku?
Awatar użytkownika
arapaima
Posty: 858
Rejestracja: 13 mar 2011, o 11:17

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: arapaima »

Adele pisze:Jak po prostu nie stać kogoś na korki, to nie rozumiem po co na nie chodzi?
Skoro ktoś na nie chodzi to widocznie stać go na tyle zeby na nie chodzić.Z resztą nie wszystko trzeba rozumieć i to własna sprawa każdego co robi z własnymi pieniedzmi.
Adele pisze:tyle osób zdało świetnie maturę bez korków, tio nie wiem albo oni nadają się bardziej na medycynę, są zdolniejsi albo są bardzo pracowici.
Tak mnóstwo osób ale w porównaniu do ogółu to i tak nie liczni
Adele pisze:PS: na lekarskim, jeżeli się dostaniecie też będziecie brać korki?
To, że ktoś chodził na korki w liceum nie ma nic wspólnego ze studiami, z resztą jak na nie pójdziesz to się przekonasz
promyczek14175
Posty: 1524
Rejestracja: 5 cze 2012, o 10:47

Re: Matura 2013 - ktoś ze starszaków?

Post autor: promyczek14175 »

Możemy się nie chwalić", kto ile ma kasy, co może, co nie? Bo to się zmienia na przechwałkowe forum
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości