Plan - dostać się na medycynę

[Cogi]

Cześć wszystkim , czytam to forum już od początku gimnazjum, czyli od momentu kiedy zrodził się w mojej głowie pomysł zostania lekarzem, a dokładniej psychiatrą, ale to już inną drogą.
Postanowiłem obrać sobie kierunek lekarski jako cel, ponieważ przede wszystkim lubię biologię, w szczególności anatomię, chemię też, poza tym medycyna jest jedynym kierunkiem, po którym jest pewna praca oraz konkretne zarobki po zrobieniu specjalizacji i założeniu prywatnego gabinetu, tak więc teraz trzymam się ściśle tego celu i w związku z tym, chciałem spytać o strategie jakie obieraliście, aby bdb zdać maturę, by móc dostać się na medycynę.
Ja, czytając niektórych historie, doszedłem do wniosku, że nie ma co marnować czasu i zabrałem się już teraz, w I klasie LO, do przygotowań do matury, gdyż chciałbym dostać się na medycynę w tym roku, w który napisze maturę. W związku z tym biorę raz w tygodniu korepetycje z chemii (1h) oraz w weekendy, począwszy od sierpnia, poświęcam łącznie 12h na chemię i 8h na biologię. Czy uważacie tą strategię za dobrą, czy nie przedobrzyłem, bo w sumie nie mam teraz tak czasu na kontakty towarzyskie, a już od tej nauki mam ciągłe zboczenia i na wszystko patrzę w kontekście biologii i chemii i przypominam bardzo zależy mi też na waszych historiach

[mila1305]

Cogi, za wczesnie
fajnie bys systematycznym, ale pomysl czy nie lepiej w 2 i 3 klasie obrac taki plan, a teraz pozyc bo to najlepsze chwile mlodosci.pozniej bedzie wiecej nauki

[Medyk 300]

Cześć wszystkim , czytam to forum już od początku gimnazjum, czyli od momentu kiedy zrodził się w mojej głowie pomysł zostania lekarzem, a dokładniej psychiatrą, ale to już inną drogą.
Postanowiłem obrać sobie kierunek lekarski jako cel, ponieważ przede wszystkim lubię biologię, w szczególności anatomię, chemię też, poza tym medycyna jest jedynym kierunkiem, po którym jest pewna praca oraz konkretne zarobki po zrobieniu specjalizacji i założeniu prywatnego gabinetu, tak więc teraz trzymam się ściśle tego celu i w związku z tym, chciałem spytać o strategie jakie obieraliście, aby bdb zdać maturę, by móc dostać się na medycynę.
Ja, czytając niektórych historie, doszedłem do wniosku, że nie ma co marnować czasu i zabrałem się już teraz, w I klasie LO, do przygotowań do matury, gdyż chciałbym dostać się na medycynę w tym roku, w który napisze maturę. W związku z tym biorę raz w tygodniu korepetycje z chemii (1h) oraz w weekendy, począwszy od sierpnia, poświęcam łącznie 12h na chemię i 8h na biologię. Czy uważacie tą strategię za dobrą, czy nie przedobrzyłem, bo w sumie nie mam teraz tak czasu na kontakty towarzyskie, a już od tej nauki mam ciągłe zboczenia i na wszystko patrzę w kontekście biologii i chemii i przypominam bardzo zależy mi też na waszych historiach

Nie słuchaj osób trzecich które będą Cię negować typu daj spokój masz jeszcze czas. Rób swoje na Twoim miejscu objąłbym następującą strategie uczył bym się cały rok Bio Chem i w 2013 próbować napisać w domu później powtórzyć materiał i próbować 2014 a później powtórzyć jeszcze raz solidnie materiał i próbować obłożyć swoją własną 2015. Pamiętaj o jednym nic na siłę jeśli Ci się nie chce to tego nie rób jeśli czujesz ze nie dasz rady dzisiaj to zostaw na jutro na siłe nie warto nic robić.
Pozdro. Ja swoją szanse spierdzieliłem bywa niestety więc mówię Ci jak bym postąpił gdybym miał 2 szansę.

[Batha]

jeśli czytasz to forum od dawna, to powinieneś wiedzieć, że piszesz w nieodpowiednim dziale, gdyż do są specjalne działy dla maturzystów poza tym są już też tematy, gdzie kandydaci planują naukę, podobnie jak Ty.