ŚUM - rekrutacja
Re: ŚUM - rekrutacja
A dopiero co wczoraj pisali tutaj, że złe opinie o tej uczelni to brednie, że atmosfera wśród studentów świetna Sam będę musiał to sprawdzić Ale chyba mimo wszystkich niedogodności masz chyba czas dla siebie, na wyjście ze znajomymi itp? W tych studiach najbardziej przeraża mnie fakt, że przez 6 lat będę musiał całymi dniami kuć bez gwarancji, że uzyskana wiedza da mi prace
Re: ŚUM - rekrutacja
pomyśl o innych studiach
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: ŚUM - rekrutacja
Macjack, akurat pewnosc znalezienia pracy to jedna z nielicznych rzeczy, jakie rzeczywiscie masz po tych studiach.
Re: ŚUM - rekrutacja
zależy na kogo trafisz, brednie to na pewno nie są, wiadomo są lepsze i gorsze chwile. jeśli chodzi o czas nie jest tak źle, śpię około 6 godzin w dni robocze", gdy jest gorszy okres to 4, czas na hobby i znajomych jest, inaczej bym zwariowała. nie trzeba kuć całymi dniami, ale są momenty gdy brakuje motywacji i nie robisz nic, na pierwszym roku się jeszcze stresowałam każdym zaliczeniem, teraz jest faza obojętności, smutne jest to gdy widzisz jak ludzie się załamują, jak wysiłek idzie na marne, bolą sytuacje które nie zależą od Ciebie a od widzimisię innych. Ci ludzie którzy wczoraj pisali są w większości z Zabrza różnica jakby nie patrzeć jest spora
Re: ŚUM - rekrutacja
Czemu ma pomyśleć o czym innym? Ja jestem za tym, że jeśli ktoś chce i ma taką możliwość to powinien spróbować. Dla jednej osoby sześciogodzinny sen będzie wystarczający, dla innej będzie to ogromne obciążenie, więc zależy kto co rozumie pod słowem, że się wysypia". Z perspektywy czasu wszystko wygląda trochę inaczej, jakoś się to wszystko przetrwało, nic mi się nie stało jak parę nocy zarwałam na naukę, ale jakby mnie ktoś zapytał dwa lata temu jakie jest moje zdanie to pewnie bym odradzała te studia. Dopóki ktoś nie spróbuje to nigdy nie będzie wiedział czy się w tym sprawdzi i tyle, opinie innych mają tylko pomagać, ale nie mogą za was zadecydować.
Re: ŚUM - rekrutacja
pare osob tylko chwali sum, to ci szczesciarze, ktorzy trafili na lepszych asystentow
Re: ŚUM - rekrutacja
nie mówię że jest tragicznie, że życia nie ma, ale jeśli ktoś ma możliwość lepiej niech wybierze Zabrze. tak jak mówię na pierwszym roku byłam przerażona, teraz nabrałam dystansu do tego, jednak atmosfera bywa przygnębiająca, jak trafisz na złych asystentów to leżysz i kwiczysz podczas gdy inni przechodzą przez to bez większych problemów, też krzywda mi się nie stała (no może dla mnie te 6 godz to o jakieś 2 za mało ) ale gdybym wybierała jeszcze raz to nie poszłabym do Katowic
Re: ŚUM - rekrutacja
Cały czas mówicie o jakiś asystentach, to są rektorzy czy kto? Jaką mają funkcje na uniwerku i czy od nich zależy jakaś część oceny?
Re: ŚUM - rekrutacja
Co do wstawania to nie boje się spania po 6 godzin bo już się przyzwyczaiłem Nie mam zamiaru iść na inne studia bo medycyna może nie od zawsze, ale od dawna mnie interesowała. Szkoda tylko, że kasują specjalizacje związaną z rehabilitacją ludzi chorych
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: ŚUM - rekrutacja
Asystenci to sa osoby, z ktorymi masz najwiekszy bezposredni kontakt na zajeciach - prowadzacy wiekszosc cwiczen, laborek, seminariow. Ich wplyw na ocene jest dokladnie taki, jak wplyw prowadzonej przez nich czesci przedmiotu. Czasem zreszta egzamin zdaje sie nie u prof/kierownika katedry, tylko o zaufanych asystentow. Albo u wlasnych (w sensie tych ktorzy mieli twoja grupe). Roznie to bywa.
- czornydanio90
- Posty: 950
- Rejestracja: 25 cze 2009, o 19:04
Re: ŚUM - rekrutacja
Też zrobiłem ten błąd, ale już został naprawionykatalonka pisze:życzę powodzenia w rekrutacji i przemyślanego wyboru, ja żałuję że nie zaufałam opiniom na tym forum i wylądowałam w Katowicach
I też miałem na I roku zestaw asystentów swoją drogą mało ciekawy
Kolejną wadą katowickiego ŚUMu jest jego lokalizacja w Katowicach - na, ogólnie rzecz ujmując, wypizdowie (20-30 minut autobusem do centrum -.-) bo na Ligocie oprócz Kwadratów i Strasznego Dworu nie ma nic
Re: ŚUM - rekrutacja
katalonka pisze:nie mówię że jest tragicznie, że życia nie ma, ale jeśli ktoś ma możliwość lepiej niech wybierze Zabrze. tak jak mówię na pierwszym roku byłam przerażona, teraz nabrałam dystansu do tego, jednak atmosfera bywa przygnębiająca, jak trafisz na złych asystentów to leżysz i kwiczysz podczas gdy inni przechodzą przez to bez większych problemów, też krzywda mi się nie stała (no może dla mnie te 6 godz to o jakieś 2 za mało ) ale gdybym wybierała jeszcze raz to nie poszłabym do Katowic
Niech wybierze Zabrze? Co Ty mówisz! Zabrze i te głupie układy, jak ktoś ma dobrze u dziekana to może sobie robić wszystko. W Zabrzu nawet niekktórzy wprost mówią, że ktoś tam ma plecy. Zabrze to jest państwo w państwie. Jakbym miał wybierać jeszcze raz to nigdy bym Zabrza nie wybrał. Katowic pewnie też nie. Ogólnie, nie wybrałbym SUM i radzę poważnie się zastanowić nad wyborem tej uczelni, nie tylko między Zabrzem czy Katowicami. Jeśli macie punktów więcej, bo jak wiadomo SUM zawsze ma ich najmniej w końcowym rankingu dobrze to przemyślcie. Idźcie do Lublina, Białegostoku. A jak macie też zdaną fizykę to do Wrocławia, Krakowa.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 4 Odpowiedzi
- 10764 Odsłony
-
Ostatni post autor: Demolka
31 sie 2018, o 12:01
-
- 0 Odpowiedzi
- 16669 Odsłony
-
Ostatni post autor: fakeblueberry
16 kwie 2015, o 14:32
-
- 2 Odpowiedzi
- 2341 Odsłony
-
Ostatni post autor: szumi
2 lip 2015, o 12:16
-
- 0 Odpowiedzi
- 2558 Odsłony
-
Ostatni post autor: Kim132
18 cze 2016, o 18:03
-
- 7 Odpowiedzi
- 11265 Odsłony
-
Ostatni post autor: Basia89
22 gru 2016, o 15:40
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości