Ratownictwo medyczne - czy warto?
- Biopolimer
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 sty 2010, o 12:28
Ratownictwo medyczne - czy warto?
Witam.
Jestem w 2 kl. LO i zastanawiam się nad swoją przyszłością. Wiem, że bardzo chciałbym robić coś związanego z medycyną. Moim cichym marzeniem, które nigdy się nie spełni jest wydział lekarski, ale niestety przez całe gimnazjum i pół liceum totalnie olewałem naukę, z fizyki i matematyki nie umiem praktycznie nic, z chemii też jest ciężko, poza tym mam nauczanie indywidualne więc jeszcze bardziej okrojony materiał, dodam, że liceum najgorsze w mieście.
W związku z tym zastanawiam się nad innym kierunkiem. Myślę nad tym, żeby zrobić policealne dzienne studium farmaceutyczne, po tym zawsze praca się znajdzie i niby zawód z medycyną związany, problem w tym, że tutaj potrzebna jest dobra znajomość chemii a ja mam z tym problemy. W moim mieście jest bardzo dobre studium i znajomy mówił, że jest tam ciężko więc nie wiem czy sobie poradzę (Szczecin).
Od długiego czasu myślę też nad ratownictwem medycznym, i tutaj kilka pytań do Was. Jak obecnie wygląda sytuacja w Polskim ratownictwie? Czytałem na niektórych forach posty z 2007r, wtedy ratownicy zarabiali po 800zł miesięcznie. Jak wyglądają zarobki teraz i czy nadal ciężko jest o pracę? Czy w tym zawodzie konieczna jest sprawność i siła fizyczna, jestem szczupły, mam problemy z kręgosłupem oraz stawami nadgarstkowymi, więc nie mogę zbytnio dźwigać, jak wygląda ta kwestia? Czy do widoku krwi i ofiar da się przyzwyczaić? Jestem też wrażliwy na kwestię wymiotów, a jak wiemy karetka często wyjeżdża do tego typu objawów, czy do tego też da się przyzwyczaić? Czy jest to zawód bardzo niebezpieczny? Czytałem, że często zdarzają się przypadki pobicia ratowników podczas akcji, nie mówiąc o agresji słownej, poza tym sama jazda karetką jako pojazdem uprzywilejowanym jest niebezpieczna. Jak wygląda praca ratownika na SOR?
I ogólnie jakbyście mogli napisać jak to wszystko wygląda i czy warto, bo nie wiem czy odpuścić sobie maturę i robić studium farmaceutyczne, czy jednak warto spróbować ją zdać i wybrać się na jakiś medyczny kierunek. Jednak czytając o tym, że większość wyjazdów karetki pogotowia jest do zapitych meneli, którzy jeszcze zbluzgają mnie jak psa, że zarobki niskie to nie wiem czy chcę narażać swoje życie i ciężko harować za marne pieniądze. Poza tym interesują mnie też choroby itp bardziej chciałbym zostać lekarzem, żeby nikomu nie podlegać. A jak ratownik jeździ w S to i tak o wszystkim decyduje lekarz. Na pielęgniarstwo nie mam zamiaru iść, fizjoterapia to jeszcze gorzej niż ratownictwo (mój szwagier jest fizjoterapeutą, siostra będzie. Odradzają.).
Zależałoby mi na odpowiedzi użytkownika Morfeusz, czytałem jego bloga i posty na forum, wiem, że posiada wiedzę na ten temat i jest to mój autorytet w dziedzinie medycyny ratunkowej.
Z góry dzięki jeśli komuś chciało się to przeczytać i odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania.
Pozdrawiam.
Jestem w 2 kl. LO i zastanawiam się nad swoją przyszłością. Wiem, że bardzo chciałbym robić coś związanego z medycyną. Moim cichym marzeniem, które nigdy się nie spełni jest wydział lekarski, ale niestety przez całe gimnazjum i pół liceum totalnie olewałem naukę, z fizyki i matematyki nie umiem praktycznie nic, z chemii też jest ciężko, poza tym mam nauczanie indywidualne więc jeszcze bardziej okrojony materiał, dodam, że liceum najgorsze w mieście.
W związku z tym zastanawiam się nad innym kierunkiem. Myślę nad tym, żeby zrobić policealne dzienne studium farmaceutyczne, po tym zawsze praca się znajdzie i niby zawód z medycyną związany, problem w tym, że tutaj potrzebna jest dobra znajomość chemii a ja mam z tym problemy. W moim mieście jest bardzo dobre studium i znajomy mówił, że jest tam ciężko więc nie wiem czy sobie poradzę (Szczecin).
Od długiego czasu myślę też nad ratownictwem medycznym, i tutaj kilka pytań do Was. Jak obecnie wygląda sytuacja w Polskim ratownictwie? Czytałem na niektórych forach posty z 2007r, wtedy ratownicy zarabiali po 800zł miesięcznie. Jak wyglądają zarobki teraz i czy nadal ciężko jest o pracę? Czy w tym zawodzie konieczna jest sprawność i siła fizyczna, jestem szczupły, mam problemy z kręgosłupem oraz stawami nadgarstkowymi, więc nie mogę zbytnio dźwigać, jak wygląda ta kwestia? Czy do widoku krwi i ofiar da się przyzwyczaić? Jestem też wrażliwy na kwestię wymiotów, a jak wiemy karetka często wyjeżdża do tego typu objawów, czy do tego też da się przyzwyczaić? Czy jest to zawód bardzo niebezpieczny? Czytałem, że często zdarzają się przypadki pobicia ratowników podczas akcji, nie mówiąc o agresji słownej, poza tym sama jazda karetką jako pojazdem uprzywilejowanym jest niebezpieczna. Jak wygląda praca ratownika na SOR?
I ogólnie jakbyście mogli napisać jak to wszystko wygląda i czy warto, bo nie wiem czy odpuścić sobie maturę i robić studium farmaceutyczne, czy jednak warto spróbować ją zdać i wybrać się na jakiś medyczny kierunek. Jednak czytając o tym, że większość wyjazdów karetki pogotowia jest do zapitych meneli, którzy jeszcze zbluzgają mnie jak psa, że zarobki niskie to nie wiem czy chcę narażać swoje życie i ciężko harować za marne pieniądze. Poza tym interesują mnie też choroby itp bardziej chciałbym zostać lekarzem, żeby nikomu nie podlegać. A jak ratownik jeździ w S to i tak o wszystkim decyduje lekarz. Na pielęgniarstwo nie mam zamiaru iść, fizjoterapia to jeszcze gorzej niż ratownictwo (mój szwagier jest fizjoterapeutą, siostra będzie. Odradzają.).
Zależałoby mi na odpowiedzi użytkownika Morfeusz, czytałem jego bloga i posty na forum, wiem, że posiada wiedzę na ten temat i jest to mój autorytet w dziedzinie medycyny ratunkowej.
Z góry dzięki jeśli komuś chciało się to przeczytać i odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania.
Pozdrawiam.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Ratownictwo medyczne - czy warto?
Z pracą jest problem - ratowników jest po prostu za dużo. Kształcą ich na potęgę szkoły wyższe i szkoły policealne, a rynek pracy ich aż tylu nie wchłonie.ak obecnie wygląda sytuacja w Polskim ratownictwie? Czytałem na niektórych forach posty z 2007r, wtedy ratownicy zarabiali po 800zł miesięcznie. Jak wyglądają zarobki teraz i czy nadal ciężko jest o pracę?
Zarobki się poprawiły, bo sporo osób poszło na kontrakty i po prostu pracuje więcej godzin. Zarobki znane mi z autopsji to około 2000zł na rękę.
Od dźwigania niestety nie uciekniesz - w dwuosobowym zespole P trzeba zatargać do karety i pacjenta i sprzęt. Czasami zespół ma z tym problem, zwłaszcza jeśli pacjent jest otyły, a schody nie widziały remontu od lat.Czy w tym zawodzie konieczna jest sprawność i siła fizyczna, jestem szczupły, mam problemy z kręgosłupem oraz stawami nadgarstkowymi, więc nie mogę zbytnio dźwigać, jak wygląda ta kwestia?
Nie przesadzajmy. Najwyżej pijak Cię trochę powyzywa od k*** i ch**** i na tym koniec.Czy jest to zawód bardzo niebezpieczny? Czytałem, że często zdarzają się przypadki pobicia ratowników podczas akcji, nie mówiąc o agresji słownej, poza tym sama jazda karetką jako pojazdem uprzywilejowanym jest niebezpieczna.
Tak samo jak pielęgniarki.Jak wygląda praca ratownika na SOR?
- Biopolimer
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 sty 2010, o 12:28
Re: Ratownictwo medyczne - czy warto?
Tak, ale teraz szkoły policealne są likwidowane, bodajże w tym roku prowadzony jest ostatni nabór i teraz ratownikiem medycznym będzie można zostać tylko kończąc studia licencjackie, więc może jest szansa, że za te kilka lat sytuacja w ratownictwie się poprawi?Padre Morf pisze: Z pracą jest problem - ratowników jest po prostu za dużo. Kształcą ich na potęgę szkoły wyższe i szkoły policealne, a rynek pracy ich aż tylu nie wchłonie.
W S pewnie też mają z tym problem, bo do obowiązków lekarza nie należy dźwiganie pacjenta. Właśnie, jak wygląda praca ratownika w karetce specjalistycznej? Czy ma on coś do powiedzenia, czy jego rola ogranicza się jedynie do podawania leków i wykonywania poleceń lekarza?Padre Morf pisze: Od dźwigania niestety nie uciekniesz - w dwuosobowym zespole P trzeba zatargać do karety i pacjenta i sprzęt. Czasami zespół ma z tym problem, zwłaszcza jeśli pacjent jest otyły, a schody nie widziały remontu od lat.
Ogólnie dzięki za odpowiedź.
Wiem, że nie jest to związane z tematem, ale posiadasz może jakąś wiedzę na temat pracy technika farmaceutycznego w aptece? Co bardziej byś mi polecał, pracę jako ratownik medyczny czy technik farmaceutyczny? W sumie technik tylko sprzedaje leki i ew. je robi, więc wydaje się to nudne i monotonne, praca ratownika jest z pewnością ciekawsza, ale dużo cięższa i bardziej niebezpieczna, oraz gorzej płatna. Więc nie wiem co wybrać, ew. jest jakiś inny kierunek na który warto pójść?
Czytałem też, że lekarze nie szanują ratowników medycznych i patrzą na nich z góry. Czy jest to prawda?
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Ratownictwo medyczne - czy warto?
Prawdę mówiąc nie sądzę.więc może jest szansa, że za te kilka lat sytuacja w ratownictwie się poprawi?
Wykonujesz polecenia lekarza, to na ile Ci pozwoli działać samodzielnie to już jego osobista decyzja.Właśnie, jak wygląda praca ratownika w karetce specjalistycznej? Czy ma on coś do powiedzenia, czy jego rola ogranicza się jedynie do podawania leków i wykonywania poleceń lekarza?
Zależy kogo zapytasz.Czytałem też, że lekarze nie szanują ratowników medycznych i patrzą na nich z góry. Czy jest to prawda?
Re: Ratownictwo medyczne - czy warto?
miałem przyjemność postudiowania rat. med. w poznaniu całe pół roku. wrazenia z tego okresu to same pierdoly(demografia, psychologia jakies zdrowia publiczne itp. ale to w tym pierwszym semestrze) na zajeciach otwarcie nam powiedziano ze laski maja srednie szanse bo maja jakies limity w dzwiganiu ale i tak sie ich duzo ostalo. powiedziano nam tez ze praca taka jak juz zostalo wspomniane pielegniarki na oddziale a w karetce duza zaleznosc albo bardzo mala niezaleznosc(jak kto woli) w podejmowaniu decyzjii. Oprocz tego mowili ze praca na dwoch etatach zazwyczaj(jak sie ja zlapie) a i tak z kasa srednio
Zastanow sie nad tym powaznie(chociaz z drugiej strony teraz na prawde chyba nie ma tego kierunku pewnego jak mi sie jeszcze do niedawna zdawalo) pozdrawiam
Zastanow sie nad tym powaznie(chociaz z drugiej strony teraz na prawde chyba nie ma tego kierunku pewnego jak mi sie jeszcze do niedawna zdawalo) pozdrawiam
W końcu lekarz
Re: Ratownictwo medyczne - czy warto?
btw Padre naskrob jakas notke w koncu bo mi sie jusz Siofor i Glukofasz znudził. To przez twoj blog zachcialo mi sie zdawac na lek wiec motywuj motywuj Masz misje!
W końcu lekarz
- Biopolimer
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 sty 2010, o 12:28
Re: Ratownictwo medyczne - czy warto?
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Przemyślałem sprawę i ratownictwo medyczne chyba nie jest dla mnie, zagłębiłem się w temat, czytałem fora i taka robota nie jest moim marzeniem. O lekarskim przestaje już nawet marzyć, bo w moim przypadku jest to nierealne, z tego względu, że prawdopodobnie nie zdam nawet matury (np. z matematyki).
Jaki inny kierunek byście polecali, czy policealne studium farmaceutyczne to dobry pomysł? Czy ma się po tym jakąś wiedzę medyczną, która może się przydać, czy jest to praca polegająca na sprzedawaniu aspiryny.
Jaki inny kierunek byście polecali, czy policealne studium farmaceutyczne to dobry pomysł? Czy ma się po tym jakąś wiedzę medyczną, która może się przydać, czy jest to praca polegająca na sprzedawaniu aspiryny.
Re: Ratownictwo medyczne - czy warto?
Jeśli chodzi o ratownictwo medyczne to uczelni jest wiele. Na śląsku znam kilka. Warto szukać uczelni, która organizuje również praktyki, może zagraniczne, bo potem łatwiej jest się przebić.
Re: Ratownictwo medyczne - czy warto?
Musisz wiedzieć, że każdy ratownik medyczny musi co 5 lat zdobyć 200 punktów edukacyjnych. Jest to obowiązek każdego ratownika, można to robić poprzez odbywanie kursów różnego rodzaju. Często są to nudne i długotrwałe kursy, za które w dodatku musimy płacić z własnej kieszeni i to nie małe pieniądze. Jednak jest wzmianka w ustawie o tym, że 80 pkt. można zdobyć przez szkolenia internetowe. Jest to dużo tańszy sposób i łatwiej jest znaleźć kurs, który będzie nas interesował.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 lip 2020, o 09:05
Re: Ratownictwo medyczne - czy warto?
Ratownictwo to dobry wybór jeśli chcesz robić coś w kierunku medycznym. Odpowiedzialność jest oczywiście duża i trzeba mieć ogromną wiedzę. Ja ukończyłam ratownictwo medyczne na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym i śmiało mogę polecić tę uczelnię, każdemu kto chciałby iść w tym kierunku. Bardzo dobrze wspominam czas studiów. Dużo nauki, ale warto było. Profesorowie bardzo wyrozumiali i miałam czas na dodatkową pracę. Jednocześnie ze studiów wyniosłam przydatną do dziś wiedzę.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
ratownictwo medyczne - zabrze - ksiazki
autor: avefria » 23 wrz 2014, o 22:37 » w Pozostałe kierunki studiów - 7 Odpowiedzi
- 19228 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mr Pomidorek
26 wrz 2014, o 12:55
-
-
-
Studia lekarskie i ratownictwo medyczne
autor: Wakset » 19 lut 2017, o 12:37 » w Medycyna na studiach - 1 Odpowiedzi
- 17228 Odsłony
-
Ostatni post autor: Anthrax
19 lut 2017, o 14:42
-
-
-
studiować ratownictwo medyczne czy biologia..co radzicie?
autor: kasia333 » 4 sie 2014, o 10:03 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 3 Odpowiedzi
- 7986 Odsłony
-
Ostatni post autor: terrible_justyna
22 sie 2014, o 20:52
-
-
-
Książka-atlas do anatomii na ratownictwo medyczne
autor: Dziadku93 » 23 gru 2018, o 13:47 » w Nauki przyrodnicze - 1 Odpowiedzi
- 5941 Odsłony
-
Ostatni post autor: Slawomir443
12 kwie 2019, o 09:34
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 14906 Odsłony
-
Ostatni post autor: Jacwojdala
9 cze 2015, o 10:35
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości