Właśnie dlatego go robię!dla tłumoków co to chemii nie ogarniają
A tak serio - na pewno dobrze wyrobić sobie automatyzm pisania schematycznych zadań - to się przydaje w stresowej sytuacji. Jak się rozwiąże 100 zadań na jedno kopyto, to 101 na maturze powinno zrobić się samo mimo pustki w głowie.
A jak to ogarniemy, to nietypowe zadania przydadzą się do nauki myślenia i pisania tego, co od nas chcą, żeby nie było sytuacji o borze, bufor, nie wiem co to, wychodzę z sali!