Problem z chemią

Ogólne forum chemiczne poruszające problemy chemii ogólnej, nieorganicznej i organicznej
Mikrobiologer
Posty: 34
Rejestracja: 21 wrz 2012, o 11:02

Problem z chemią

Post autor: Mikrobiologer »

Witam

Jestem uczniem klasy 2 liceum i właśnie myślę nad wyborem studiów. Zastanawiam się nad medycyną lub weterynarią i w związku z tym musiałbym pisać maturę rozszerzoną z chemii. I tu jest problem bo ja nawet nie ogarniam chemii która była w gimnazjum a co dopiero liceum i rozszerzenie

Mam 3 pytania:

1- Czy jest w ogóle sens myśleć o tej maturze w 2 klasie LO ?
2- Czy musiałbym przerobić cały materiał gimnazjum aby się zabierać za ten z liceum ?
3- Mój wujek jest chemikiem ale on studiował brdzo dawno i nie wiem czy lepszy byłby korepetytor który jest na czasie czy właśnie wujek który zapewnia elastyczność i niski koszt?
Agusia4
Posty: 4
Rejestracja: 4 mar 2013, o 15:10

Re: Problem z chemią

Post autor: Agusia4 »

Pewnie,że jest sens już o tym myśleć.im wcześniej będziesz wiedział co chcesz robić tym lepiej. A nauki do matury nie ma co odkładać na ostatnią chwilę, dobrze zacząć już teraz.Wydaje mi się,że nie musisz przerabiać materiału z gimnazjum. Ja też zdawałam maturę rozszerzoną z biologii i chemii i wcale nie przerabiałam nic z gimnazjum(byłam na profilu biol-chem w LO).jeśli zaczniesz przerabiać to co obecnie się uczysz na lekcjach to Ci wystarczy, po co od razu gim. Zależy też czy jesteś na rozszerzonej chemii czy niebo jeśli nie to będzie Ci trudniej zdać maturę(a nie jest wcale łatwa). Myślę,że powinieneś iść na korepetycje, ale nie doradzę Ci do kogo, bo nie brałam dodatkowych lekcji.
Mimo wszystko życzę Ci powodzenia.
Mikrobiologer
Posty: 34
Rejestracja: 21 wrz 2012, o 11:02

Re: Problem z chemią

Post autor: Mikrobiologer »

I naprawdę da się w rok przygotować do matury rozszeżonej z chemii od zera ? Jeśli tak to ja zaczynam się uczyć od zaraz i organizuję korepetycję. Nie chcę tylko się zaangażować w coś co z góry jest skazane na niepowodzenie.
Aneta94
Posty: 18
Rejestracja: 23 lut 2013, o 19:39

Re: Problem z chemią

Post autor: Aneta94 »

Da się. Znam dziewczynę, ktora dwa lata była w humanistycznej, we wrześniu w klasie maturalnej postanowiła iśc na farmacje. Uczyła sie chemii od września i zdała na 82%

Mikrobiologer
Posty: 34
Rejestracja: 21 wrz 2012, o 11:02

Re: Problem z chemią

Post autor: Mikrobiologer »

Mam duż zapału i potrafię się zmotywować i jeśli mi nie pójdzie z tą weterynarią to na biologię
Tylko myślę właśnie nad osobą która miałaby mnie uczyć.Wujek doskonale umie chemię tylko ze ma już te 50 lat i nie wiem czy z nim się uczyć czy z korepetytorem. Doradźcie mi bo sam już nie wiem.
Awatar użytkownika
Wendigo
Posty: 1213
Rejestracja: 9 mar 2012, o 11:37

Re: Problem z chemią

Post autor: Wendigo »

Mikrobiologer, do rozszerzonej matury z chemii da się przygotować w 3 miesiące od zera, znam żywe przykłady. Co do wujka, kim jest z zawodu? Ważne jest by umiał Ci przekazać wiedzę.
Mikrobiologer
Posty: 34
Rejestracja: 21 wrz 2012, o 11:02

Re: Problem z chemią

Post autor: Mikrobiologer »

Mój wujek jest doktorem chemii i uczył kiedyś chemii na studiach wyższych ale to był dawno. Powiedział mi że musiałbym tylko skombinować co jest potrzebne do matury od nauczycielki od szkoły.
Nie chcę aby było takiej sytuacji, że on czegoś nie bedzię pamiętał czy coś czy bedzię używał jakiś starych metod czy nazewnictwa.
Mój tata mówi że wujek ma chemię w małym palcu tylko czy jest na czasie i czy bedzię umiał przygotować pod kątem matury.
Mikrobiologer
Posty: 34
Rejestracja: 21 wrz 2012, o 11:02

Re: Problem z chemią

Post autor: Mikrobiologer »

Proszę o odpowiedź to dla mnie ważne
Może ktoś co uczył się z korepetytorem ?
arczibe
Posty: 57
Rejestracja: 23 lut 2012, o 10:13

Re: Problem z chemią

Post autor: arczibe »

Nie chciałbym robić nowego wątku - w sumie też mam pewien problem z chemią, a mianowicie chodzi o to czy da rade ogarnąć materiał z chemii do tegorocznej matury? Z chemii miałem zawsze 3/3+,ale nie wiem jak sobie radzić z zadaniami typowo obliczeniowymi - stechiometrie i te sprawy.
Na korepetycje nigdzie się nie zapiszę, szukałem korepetytora - jak już znalazłem to okazało się, że nie ma czasu i że musiałbym od początku klasy III chodzić na korki. Jestem trochę zdołowany ze względu na to, że nasza profesorka od chemii, ciągle twierdzi, że chemia na rozszerzeniu to jest nie dla nas (czyt. dla mojej klasy) i nie czuję jakoś wsparcia ze strony nauczyciela. Odwrotną sytuacje mam z biologii - profesorka jest naprawdę super.
W sumie, jestem teraz w kropce, chciałem iść na lekarski, ale nie wiem jak z tą chemią, czy w ogóle dam radę zdać na wysoki procent. Proszę o jakiekolwiek wskazówki.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość