Jaki kierunek studiów?

[ppgg312]

Witam wszystkich internautów! Otóż zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze kierunku studiów. Zastanawiałam się nad chemią, inżynierią chemiczną i procesową, ochrona środowiska itp. Jestem zafascynowana chemią i matematyką (zamierzam te przedmioty zdawać na poziomie rozszerzonym). Dodam jeszcze, że nie lubię fizyki. Jeśli chodzi o uczelnie i miasto, to jest to bez znaczenia.

*Jeśli taki wątek już był gdzieś to z góry przepraszam.

[MaOaM]

na wszystkich studiach chemicznych będziesz miała kontakt w mniejszym lub w wiekszym stopniu z fizyką niestety.

[woicieh]

Nie wierzę, że fascynuje cię chemia i matematyka, a fizyki nie lubisz
Chyba jej po prostu dobrze nie poznałaś.
To, że nauczyciel w liceum, czy gimnazjum był słaby nie oznacza, że fizyka jest niefajna".

[ppgg312]

Niestety, u mnie w szkole nie ma dobrego nauczyciela od fizyki i pomimo tego, że mam aż 3 fizyki w tyg, bo jestem na profilu mat-fiz, nic z tych lekcji nie wynoszę. Prawdopodobnie winny jest nauczyciel, który zdaję mi się, że tej fizyki nie ogarnia w pełni, bo nie potrafi wytłumaczyć jej prostymi słowami. Próbowałam też sama się uczyć ale nic mi nie wchodziło.

[Michch]

Niestety beznadziejni nauczyciele fizyki to jest chyba standard w każdej szkole. A czytałaś angielskie podręczniki Resnicka i Hallidaya? Są obszerne, ale bardzo dobre. Moim zdaniem najlepsza pozycja o tej tematyce. Nic dziwnego, że ci fizyka nie wchodziła". Fizykę trzeba skumać, rozmyślać nad różnymi zagadnieniami i samemu dochodzić do dobrych wniosków, a nie po prostu czytać podręczniki i je zapamiętywać.

[ppgg312]

Niestety nie Jeśli chodzi o fizykę to zawsze ograniczałam się tylko do tych podręczników, które kazał nam mieć nauczyciel czyli podręcznik autorstwa Mariana Kozielskiego. A, że to mnie nie potrafiło zainteresować to nie szukałam innych książek. Teraz, 9 miesięcy przed maturą, nawet ten podręcznik nie zdziała cudów, by nadrobić cały materiał Może pomyślę o nim w czasie studiów, jak nie będę ogarniała materiału

[robertoo]

Dołączam się do tematu. Jaki kierunek studiów radzicie mi wybrać aby mieć lepszą pracę. Lekarsko-Dentystyczny czy może fizjoterapię? Pozdrawiam.

[Michch]

Zależy co kogo interesuje. Pod względem zatrudnienia i finansowym zdecydowanie stomatologia. Fizjoterapię kończy teraz multum osób, a na lekarsko-dentystyczny monopol wciąż ma tylko 10 uczelni (od 2013 też w Olsztynie chcą ruszyć z rekrutacją na stomę). Więc konkurencja o miejsce pracy wydaje się być mniejsza (chociaż mam wrażenie, że idąc ulicą za każdym rogiem i na każdej ulicy jest przynajmniej kilka gabinetów stomatologicznych). Generalnie dentyści źle nie mają.

[koolas1]

Biochemia jest spoko kierunkiem po którym masz pracę

[Batha]

koolas1, od ilu lat ta cudowna biochemia wypuszcza absolwentów na polski rynek pracy?