[Link] Na które uczelnie można zdawać z rozszerzoną fizyką?

[randomlogin]

CMUJ:

zobacz-ten-plik.pdf

(892.67 KiB) Pobrany 18 razy

+ dokument twoj (lub kserokopia dokumentu poswiadczona notarialnie) + dokument osoby upowaznionej

BTW: najsmieszniejsze i w tym upowaznieniu, i w tym czego wymaga Poznan (patrz: dwa posty wyzej) jest to, ze zgodnie z prawem nie mozna nikomu udostepniac swojego dowodu osobistego i poza naprawde wybranymi organami nikt nie moze go zatrzymac.

[czornydanio90]

mongie, ja do Bdg wysyłałem pocztą - listem poleconym priorytetowym

[Wendigo]

Prawdą jest, iż do Poznania jest najtrudniej się dostać?

Nie wiem czy da się to obiektywnie ocenić, na pewno wśród uczelni które biorą pod uwagę dwa przedmioty przoduje Poznać, jeżeli chodzi o wysokość progu. Według mnie najciężej w ubiegłym roku było dostać się do Krakowa.

[randomlogin]

.albo najlatwiej, z OWE/OWoZ/OWoDupieMaryny.

[Karciarz]

Jeśli mowa o uczelniach dwu przedmiotowych, to gdzie najłatwiej jest się dostać?

[czornydanio90]

Karciarz, zdecydowanie najłatwiej na ŚUM (Katowice/Zabrze)

[Karciarz]

Karciarz, zdecydowanie najłatwiej na ŚUM (Katowice/Zabrze)

Kurde.

A co myślicie o Szczecinie, Gdańsku, Poznaniu czy Bydgoszczy? Gdzie jest najłatwiej się dostać i utrzymać? Prawdę mówiąc to interesują mnie uczelnie z w/w miast.

[halidor]

Bydzia

[mis koala]

Karciarz, zdecydowanie najłatwiej na ŚUM (Katowice/Zabrze)

Kurde.

A co myślicie o Szczecinie, Gdańsku, Poznaniu czy Bydgoszczy? Gdzie jest najłatwiej się dostać i utrzymać? Prawdę mówiąc to interesują mnie uczelnie z w/w miast.

Chyba Bydzia. w Poznaniu ponoć jest super ale bardzo cieżko, jeszcze po tej zmianie programu maja przewalone. ze słyszenia o GUM-edzie raczej dobrych opinii nie znam, ci co się wypowiadali mi na ten temat narzekali na asystentów i na sposób funkcjonowania uczelni strasznie. Szczecin ponoć w porządku, Bydzia też raczej ale to tak tylko od znajomych lub ze słyszenia

[czornydanio90]

Karciarz, powiem tak. na Bydgoszcz złego słowa powiedzieć nie mogę bo ludzie są tutaj niewyobrażalnie ok, ale bez nauki lecisz (trzeba się o to postarać, ale były mimo wszystko takie jednostki co stwierdziły, że są w Bydgoszczy to nie muszą się uczyć), Gdańsk odradzam, znam osoby uciekające z Gdańska, ponoć uczelnia pokroju Katowic, Poznań? hmm.słyszałem, że tak średnio, jedni chwalą inni odradzają. w Szczecinie mam kumpla, ale na stomie - chwali sobie

[mickey_mouse]

w Poznaniu ponoć jest super ale bardzo cieżko, jeszcze po tej zmianie programu maja przewalone

a co to w praktyce oznacza jest super, ale mają przewalone"? Pytam, bo ja z kolei same dobre opinie o Pozku słyszałam, a tu teraz mi miśka koala zasiała w sercu takie ziarno niepewności

[Lucyfer]

Dla odmiany Gdańsk polecam. 99% radzi sobie dobrze, to, że 1% poza wykuciem do matury był po prostu średnio rozgarnięty to norma. W tym roku mało kto ma problem z anatomią

[mis koala]

w Poznaniu ponoć jest super ale bardzo cieżko, jeszcze po tej zmianie programu maja przewalone

a co to w praktyce oznacza jest super, ale mają przewalone"? Pytam, bo ja z kolei same dobre opinie o Pozku słyszałam, a tu teraz mi miśka koala zasiała w sercu takie ziarno niepewności

W sensie ponoć ludzie są bardzo spoko, asystenci tak samo, ale mają na tym pierwszym roku dość duże wymagania na zaliczeniach, może też przez tą reformę właśnie, bo skumulowały się im tez te przedmioty, które dawniej mieli rozłożone, a nikt systemu nie zmienił i dodatkowo muszą się na nie jeszcze uczyć