Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

[anya1306]

Chyba najlepiej będzie iść do dziekanatu i tam się wszystkeigo dowiedzieć) Najchęyniej to bym teraz chyba ze 3 lata postudiowała i stom i lek i dopiero późnij wybrała A ktoś was jest na stomatologi? I powiedzcie mi szczerze nie jest to troszkę nudne? Tylko ze znowu medycyna to jeszcze tyle lat nauk Chyba zamknę oczy wylosuje i wiecej już nie będę się zastanawiac)

[randomlogin]

A tak odbiegając już od tematu studiujesz teraz medycyne tak? Nie żałujesz ze się przeniosłeś? Może orientujesz się jak tak właściwie jest na stomatologii. ? I czy łatwiej zrobić ajkąś specjlizacje po lek czy stomie jeśli się nie ma tzw."pleców"

Tak, ale tak jak pisalem ja nie wybieralem miedzy stoma a lekarskim, tylko miedzy lekarskim w miescie A i lekarskim w miescie B. Po prostu procedura przywracania mozliwosci wpisu na studia jest raczej taka sama, wiec ja opisalem. Takze osobiscie nie mam czego zalowac - akurat grzebanie w zabkach i okolicach uwazam za najmniej interesujaca rzecz jaka jestem sobie w stanie wyobrazic, wolalbym na polibude pojsc i lutowac plytki drukowane. A co do specjalizacji to jest caly obszerny temat o tym. Nie wiem jak po stomie (chociaz pewnie tak samo) ale po leku mozna specjalizacje bez plecow robic bez problemu.

Najchęyniej to bym teraz chyba ze 3 lata postudiowała i stom i lek i dopiero późnij wybrała

Jesli juz tak chcesz robic to moze lepiej pociagnac oba na raz do konca? Prawo wykonywania zawodu mozesz miec jedno, ale skonczenie obu kierunkow daje Tobie krotka sciezke (czyli AFAIR 2 lata krotsza) jesli wybierzesz chirurgie szczekowo-twarzowa jako specke. Tez dlubanie w stomatologicznym rejonie czlowieka, a na troche bardziej zaawansowanym poziomie, wiec moze sie Tobie spobowac. No ale to trzeba byc zdecydowanym co chce sie robic juz teraz, bo zrobic niepotrzebnie dwa kierunki

[aneczka_malutka]

wiecie moze jak to jest w szczecinie

[vicious]

nie wiem jak jest z przenoszeniem w Poznaniu jeszcze przed startem (np u mnie w październiku chodziła plotka, że ktoś z roku chce się na dietetykę przenieść i o ile znajdzie chętnego na transfer to droga wolna, ale wydaje mi się, że można to między bajki włożyć). natomiast, przeniesienie się po 1 roku jest raczej mało prawdopodobne, bo są różnice programowe i dziekan musi wyrazić zgodę". panie w dziekanacie twierdzą, że w zamierzchłych czasach zdarzyło mu się coś takiego ze 2 razy.

A tak odbiegając już od tematu studiujesz teraz medycyne tak? Nie żałujesz ze się przeniosłeś? Może orientujesz się jak tak właściwie jest na stomatologii. ? I czy łatwiej zrobić ajkąś specjlizacje po lek czy stomie jeśli się nie ma tzw."pleców"

zrobienie specki ze stomatologii, zwłaszcza jeśli się nie ma wejść graniczy z cudem, ostatnio czytałam, że tylko 5% absolwentów stomatologii ma na to szanse.
w moim województwie na 167 miejsc na speckach podstawowych, tylko 2 były dla stomatologów i na dodatek na endodoncji -.-

I powiedzcie mi szczerze nie jest to troszkę nudne?

praca w gabinecie ( bo nie łudzę się, że się dostanę na chirurgię szczękowo-twarzową) mnie przeraża, dlatego zmykam na lekarski
jako, że jeszcze jestem na stomie, miałam praktyki na oddziale chirurgii szczękowo-twarzowej i rozmawiałam z jednym z lekarzy o swoich planach. radził mi, żebym została na stomie ( 5 lat i już zarabiasz, a nie 6lat+18 miesięcy stażu+ specka), ale jednocześnie sam przyznał, że szpital jest fajną odskocznią i gdyby miał pracować w samym gabinecie to rzeczywiście mógłby zwariować.

jak nie wiesz co zrobić poczytaj sobie, może znajdziesz tu coś o czym nie pomyślałaś stomatologia-czy-medycyna-vt6975.htm

[Karolajn18]

wiem, ze watek jest trochę stary, ale nie chcę zakładać nowego, skoro istnieje.
Tak, jak w temacie interesuje mnie przeniesienie ze stomatologii na lekarski na śumie. Na stomatologię dostanę się w tym roku raczej na pewno za nastepną listą, ale nie jestem pewna co do lekarskiego. Nie chcę rekrutować się znowu za rok i rozpoczynać lekarskiego od nowa, bo po pierwsze płatne ectsy, a po drugie kolejny rok do tyłu (nie dostałam się rok temu). Czy ktoś wie, czy jest możliwość przeniesienia bez straty roku i ponownej rekrutacji? interesuje mnie w szczególności śum.

[trzydziescitrzy]

Na WUMie każdego traktują inaczej. Jednym przepisują kilka przedmiotów, innym nie. Zależy od roku. Piszę serio

[BiałaNoc]

Podbijam!

Jak to wygląda teraz?

[zuza93]

Podbijam !
Czy ktoś sie orientuje jak takie przeniesienie (ze stomy na lek) wygląda w Lublinie , i czy jest w ogóle możliwe ?

[anecia87]

Podbijam !
Czy ktoś sie orientuje jak takie przeniesienie (ze stomy na lek) wygląda w Lublinie , i czy jest w ogóle możliwe ?

raczej nie bardzo, w tym roku straszne róznice programowe ze wzgledu na skrócenie studiów

[David]

Niemożliwe, mam na roku ludzi którzy wcześniej byli na stomie, i musieli się rekrutować od nowa, i wielu rzeczy nie przepisywali, np. anatomię musieli robić normalnie z lekarskim.

[młody technik]

Niemożliwe, mam na roku ludzi którzy wcześniej byli na stomie, i musieli się rekrutować od nowa, i wielu rzeczy nie przepisywali, np. anatomię musieli robić normalnie z lekarskim.

Ale przepisywali cokolwiek?

[Kubus092]

Podbijam !
Czy ktoś sie orientuje jak takie przeniesienie (ze stomy na lek) wygląda w Lublinie , i czy jest w ogóle możliwe ?

raczej nie bardzo, w tym roku straszne róznice programowe ze wzgledu na skrócenie studiów

A jesli by się dostalo na platną stomatologie i chcialo przeniesc na platny lekarski (na ktory normalnie braklo te kilka pkt) zaraz na poczatku studiow to orientujecie sie moze czy jest w ogole mozliwe ? Mam na mysli UM Lublin.

[dmnunited]

dlatego uważam, że pójście na stomę, mimo, że chce się studiować na lekarskim to tylko i wyłącznie strata czasu, pieniędzy i zabieranie miejscu ludziom, którzy naprawdę chcą studiować stomatologię.