Olimpiada Biologiczna - prace badawcze - porady

[Jane Doe]

przypominam się, jeżeli ktoś chce za darmo testy, czekam na wiadomości na priv

[Karolina96]

Robię pracę badawczą na temat Wpływ zabiegów pielęgnacyjnych na zmniejszenie kondycji wzrostowej u mszyc". Temat sformułowała mi nauczycielka i pierwszy problem mam z tym czy jest on dokładnie sformułowany. W mojej pracy chodzi mi o to, że będę stosowała różne biologiczne metody( bez stosowania różnych środków przeciw mszycom) i będę obserwowała czy one działają. Moja nauczycielka mówi, że nie wie jak ja określę ich liczebność. Ja właśnie też nie. Na początku myślałam, że po prostu zrobię zdjęcie przed i po i określę, że zmniejszyła się o ok. 50% lub coś takiego. Następny problem mam taki, czy wszystkie te metody mam stosować na jednym gatunku drzewa lub krzewu. Jeszcze jeden mam problem, robienie prób kontrolnych. Czy w mojej pracy jest to potrzebne? Czy nie wystarczy po prostu zrobić zdjęcia przed i ocenić co się stało po zastosowaniu danej metody(porównując zdjęcia)?A pytanie na koniec: Czy mogłabym jeszcze w czerwcu zmienić tytuł pracy np. mszyce zamieniając na stonki?
Z góry dziękuję za pomoc!

[qucer330]

Mam pewien interesujący pomysł co do pracy badawczej, jednak zanim podejmę jakieś bardziej radykalne kroki, chciałbym kogoś bardziej doświadczonego poprosić o krytyczną opinię na temat mojej pracy.

Rozmyślania nad tematem pracy rozpocząłem od zadania następującego pytania:

Czy rodzaj cukru (będącego pożywką) ma wpływ na wzrost i rozwój drożdży piekarniczych (Saccharomyces cerevisiae)?

W międzyczasie dowiedziałem się, że drożdże nie mogą rozwijać się na laktozie oraz mogą korzystać z niektórych cukrów w zależności od obecności tlenu lub jego braku.

Mój pomysł na pracę badawczą jest następujący:
Założę swego rodzaju hodowle drożdży, z czego warunki do życia będą takie same poza jedną zmienną - rodzajem cukru. W ten sposób z pewnością będą mógł sprawdzić na jakim cukrze drożdże mogą się rozwijać, a na jakim nie. Jednak pojawia się tutaj jeszcze jedna sprawa. W jaki sposób mógłbym utworzyć izolowane środowisko niezawierające tlenu, aby móc porównać ich możliwości wzrostu w zależności od jego występowanie, bądź braku?

Samo doświadczenie skupiało by się na ich możliwościach do wzrostu w zależności od cukru, mógłbym utworzyć równocześnie wiele hodowli, aby uzyskać jak najbardziej prawdopodobne wyniki i przy okazji ocenić na jakim cukrze mogą się rozwijać, a na jakim nie. Istotne również będzie porównanie szybkości wzrostu na różnych rodzajach cukru.

W jaki sposób mógłbym porównać szybkość ich wzrostu w warunkach aerobowych? Czy obliczenie objętości balonu wypełnionego ditlenkiem węgla będzie dobrą metodą porównania szybkości wzrostu w warunkach beztlenowych?

[Smile_Forever]

Karolina96, zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby Ci określać i liczebność mszyc, i ich wzrost. Dodałabyś sobie wtedy kolejny parametr do pracy i byłaby ona bardziej rozbudowana Wtedy temat pracy mogłabyś sformułować: Wpływ zabiegów pielęgnacyjnych na liczebność i wielkość mszyc chyba, że wolisz zbadać samą wielkość osobników z tą wielkością radziłabym Ci zrobić im zdjęcia przy jakimś przyrządzie pomiarowym, o dokładniejszej skali niż zwykła linijka, bo mszyce są małe. jeśli chodzi o gatunek drzewa lub krzewu - musi być ten sam, bo próby doświadczalne muszą się różnić tylko tymi zabiegami biologicznymi, które będziesz wykonywać próbę kontrolną lepiej wykonaj, po prostu zwykłą hodowlę bez Twoich działań na tym samym gatunku drzewa/krzewu
qucer330, ciężko Ci będzie stworzyć idealnie anaerobowe warunki w hodowli domowej ale możesz stworzyć hodowlę w izolowanym pojemniku bez dopływu tlenu i wtedy mógłbyś w pracy zamiast warunki anaerobowe napisać bez dopływu tlenu myślę, że szybkość wzrostu samych drożdży lepiej chyba będzie określić na podstawie ich przyrostu tzn. wagi przed eksperymentem i po nim niż na podstawie objętości balonika (ciężko Ci będzie ją obliczyć) i masz rację - rób jak najwięcej hodowli, bo to bardzo poprawia wiarygodność wyników
Pozdrawiam!

[-Aneczka-]

J chcę napisać pracę badawczą o biedronkach, kojarzycie cos może?

[Smile_Forever]

-Aneczka-, a będzie to praca doświadczalna czy obserwacyjna? Jaki będzie jej temat? Nasuwa mi się tutaj na początek taka rada, żeby umieścić w pracy jakieś ładne zdjęcie biedronek (często oceniający to lubią)

[-Aneczka-]

Mam w domu mikroskop, zrobiłam parę zdjęć, ciekawych pancerzyków. Kojarzycie może biedronki azjatyckie? Są to gatunki inwazyjne, które pojawiły się w naszym kraju dobrych parę lat temu. Mają 16 rodzajów ubarwienia! Są przeciekawe, a ich larwy gryzą ludzi i wywołuja alergie. Myślałam o przebadaniu ich cyklu życiowego. Zimą myłam okna i we framugach znalazłam 30 spiących biedronek. Wszystkie zebrałam i stwierdziłam,że 11 z nich jest tych azjatyckich . Pisałam już z kilkoma entomologami. Praca w terenie będzie trudniejsza, ale kto wie- może lepiej oceniana. Z drugiej zaś strony od następnego roku na OB prace trzeba robić nową co roku. Nie wiem czy jest sens wkładać w nią całe swoje serce podczas gdy trzeba dużo uczyć się na same zawodu, na których słyszałam,że będzie okropny przesiew
Jak chcecie moge je zamieścić ( te zdj). ale chyba w innej rubryce forum aby nie zaśmiecić

[Smile_Forever]

-Aneczka-, takie opisanie cyklu życiowego to naprawdę duże wyzwanie i praca ma ogromne szanse na wyróżnienie, a nawet na nagrodę w Konkursie Prac Młodych Naukowców Dobrze, że pisałaś z entomologami, musisz mieć pewność co do identyfikacji gatunku Cykl życiowy możesz badać zakładając hodowlę sama, albo właśnie w terenie, co rzeczywiście byłoby trudniejsze. chociaż myślę, że to nie miałoby kluczowego znaczenia w ocenie pracy
Co do wkładania serca w pracę - przede wszystkim radziłabym robić pracę o czymś, co lubisz i co sprawi Ci przyjemność, żeby potem zrobić lepsze wrażenie na obronie A z tego co widzę to interesujesz się tymi biedronkami i masz szansę na świetną obronę

[milton]

Hej, a jak byście odnieśli się do tych tematów Co o tym myślicie wymyśliłem coś dobrego

Wpływ ph żywności/wilkogtności powietrza/tęperatury/oparów/uv/ np czegoś (kwasu itp) na szybkość rozwoju Drosophila melanogaster.

Wpływ różnych częstotliwości fali dźwiękowej na rozwój Drosophila melanogaster.

Wpływ pleśniaka białego /Benzopirenów na występowanie mutacji Drosophila melanogaster.

Cykl życiowy Drosophila melanogaster.- dziedziczenie cech zewnętrznych.

[Smile_Forever]

milton, co do muszki owocowej to jak najbardziej wpływ pH żywności i temperatury, proponuję też rodzaju pokarmu na jej rozwój opary - oby nie były toksyczne dla ludzi i nie przyprawiały muszki o niepotrzebne cierpienie, czyli oby spełniały regulamin UV i fale dźwiękowe - praca trudniejsza, ale zarazem ciekawsza i bardziej twórcza
Z tym pleśniakiem - myślisz o mutagennych aflatoksynach? Ja robiłam pracę o pleśniaku białym i w Mikrobiologii Schleglera trafiłam na informację, że niektóre gatunki pleśniaka (ale nie napisali tam akurat o białym) wytwarzają aflatoksyny Jeśli zrobisz doświadczenie z pleśniakiem białym i wykażesz mutagenny wpływ - jak najbardziej praca bardzo twórcza co do benzopirenów - chyba są zbyt toksyczne dla człowieka i środowiska może nie ryzykuj z nimi
Cykl życiowy muszki i dziedziczenie cech to prace dość podręcznikowe, chyba, że zbadasz dziedziczenie cechy nieumieszczanej w podręczniku, żeby było coś innego
milton, widzę, że bierzesz się za tematykę doświadczalną, ja również robiłam taką pracę więc mogę Ci dużo powiedzieć i doradzić

[milton]

Co do mutagennego wpływu pleśni
Pleśniak biały nie wytwarza aflatoksyn. Ale za to Pędzlak wytwarza Mykotoksyny, Ochratoksyny (Ochratoksyna A) i Patulinę, IHMO z Kropidlakiem nie ma co kombinować. A chyba z pleśniakiem mi się nie uda. Ale mam pytanie jak do środowiska w którym będę hodował muszki mam wpuszczać ten grzyb. Czy nie zainfekuje muszek

Co do wpływu tych różnorakich czynników na rozwój muszek. Mam opisać to pod kątem jednego czynnika czy cała reszta także może być być Myślałem także aby pod koniec pracy streścić to i scharakteryzować optymalne warunki rozwoju muszki. Tzn odpowiednie ph żywności wilgotność powietrza itd.

Co do muszek czym mam je uśpić aby nie zabić
Ph mogę mierzyć papierkiem

Będę badał cechy zewnętrzne pod mikroskopem.

[Smile_Forever]

milton, nie powinien zainfekować muszek, ale jeszcze sobie sprawdź to w literaturze
Jeśli chodzi o czynniki - możesz sobie opracować wpływ wielu czynników na muszkę owocową w jednej pracy, z tym, że musisz sobie wtedy stworzyć jedną hodowlę kontrolną o określonych warunkach i np. 5 hodowli różniących się pH podłoża i niczym innym, 5 hodowli różniących się rodzajem pokarmu i niczym innym (tutaj muszą mieć również to samo pH podłoża ) i po prostu opracować sobie te wszystkie wyniki w pracy możesz zrobić mniej złożoną pracę i badać tylko jeden parametr w dyskusji zrobiłam właśnie tak, że wspomniałam o wynikach (można powiedzieć, że je streściłam ), optymalne warunki - bardzo dobry pomysł, opisz je na podstawie wyników
pH - chyba nie masz wyjścia żeby je inaczej mierzyć, możesz porównywać kolory między sobą

[milton]

A jak lepiej zrobić aby spodobało się komisji. 1 czynnik czy wiele a co do rodzaju pokarmu jeżeli muszki nie będą go jadły i będą zgłodowane na skraju wyczerpania mam je wypuścić czy przenieść na inną pożywkę

A co do wpływu pleśniaka jak mam nim ingerować w genetyczne życie muszek. Sadzić na pokarmie czy co

różniących się rodzajem pokarmu i niczym innym

czyli nie mogę dać np kiełbasy i soku malinowego bo będą się ph różnić. A gdyby zrobić pożywkę naturalną np z owoców (tylko jak ją utwardzić i czy trzeba to robić) i przetworzoną załóżmy jakieś kwaśne mleko i taką swojskiej produkcji na agarze cukier, mąka, kukurydziana, drożdże, woda. Ph będzie zbliżone i typ żywności inny na pewno uboższy (w przypadku agaru). Muszki żywią się tylko drożdżami?