Założyłam ten temat bo wiem, że prawdopodobnie na weterynarię się nie dostanę - jestem daleko na listach rezerwowych, a wszystko przez kochaną chemię w tym roku.
Proszę mi poradźcie- uwielbiam biologię, a najbardziej zwierzęta i dlatego chciałam iść na weterynarię . Bardziej skłaniam się teraz ku biologii i geologii na UJ, ale czy po tych studiach będzie można związać zawód ze zwierzętami? Jeśli tak to w jaki sposób? Od razu mówię, że chcę być jak najdalej od mikrobiologii i od. matematyki i fizyki, a te przedmioty niestety są na tych studiach. Da się z nimi przeżyć? Pytam się bo z matmy generalnie słaba jestem, a do fizyki prawie w ogóle się nie przykładałam w liceum.
O wysokość zarobków i możliwość pracy się nie pytam- wiele tu wyczytałam i wiem, że to generalnie zależy od chęci.
Biologia i geologia na UJ?
Re: Biologia i geologia na UJ?
Witam przyszłych studentów,
chciałbym bardzo odradzić składanie papierów na kierunek OCHRONA PRZYRODY. Dawniej kierunek ten miał inny program, nie przygotowywał w najmniejszym stopniu do pracy w szeroko pojętej ochronie przyrody (z mojego rocznika w zawodzie pracuje jedna - dwie osoby z ponad 60). Teraz zmienił się jeszcze bardziej na minus, to przykładowe braki w planie studiów:
- nie nauczycie się tu GIS (Exclamation!)
- nie nauczycie się tu jak zrobić operat przyrodniczy
- nie nauczycie się tu jak zrobić plan ochrony
- nikt nie nauczy was dobrze ustaw zawiązanych z przyrodą
- nie poznacie dobrze np. fauny ptaków
- niektóre przedmioty nie prowadzą specjaliści z danego zakresu
NIE BĘDZIECIE MIEĆ PODSTAW KTÓRE NAPRAWDĘ SĄ POTRZEBNE.
Będziecie mieć bardzo mało chemii, a to ważna dziedzina dla przyrodnika. Za to będziecie chodzić na kilka niepotrzebnych kursów np. z zakresu botaniki prowadzonych w mało interesujący sposób.
Przykład: Przy zatrudnieniu w wielu urzędach miasta i gmin (np. Tarnów) nawet nie dopuszczą was do rekrutacji, gdyż wymagają OCHRONY ŚRODOWISKA, nie ochrony przyrody. Poza tym - parki narodowe, urzędy - bez dobrych pleców trudno się dostać, konkurys są ustawione. A do nie swojej gminy - nie ma szans.
Jeśli wybierzecie prace mgr z zakresu geologicznego - nikt nie będzie was nigdy traktował jak geologów! Nie dostaniecie pracy w geologii. Chyba, że równolegle zrobicie inż na AGH.
Jeśli kochacie biologie - idźcie na biologię, omijajcie biol - geol, spec. ochronę przyrody wielkim łukiem.
Ja skończyłem ten kierunek, ale wiedzę którą teraz mam zdobyłem w 90% sam, z własnej inicjatywy i dzięki Kołu Naukowemu.
Cytat koleżanki:
"Przez rok na uczelni X nauczyłam się więcej niż na biol geol przez 4 lata."
Do tego przez fakt, ze na biol geol idą często ludzie bez pomysłu i ci co nie dostali się gdzie indziej, poziom jest bardzo, bardzo niski. A uczelnia nic z tym nie robi. Szkoda, bo ci co chcą czegoś się nauczyć, tracą na siedzeniu na zajęciach z kimś, kto przyrodę ma w nosie.
Dziękuję za uwagę i życzę wam dobrych wyborów na przyrodniczej drodze życia, bo to wspaniała droga, choć z ciągłym wiatrem w oczy.
A jeśli nadal się wahacie - spytajcie absolwentów. Pamiętajcie też - uczelnia nigdy nie przyzna się do tego, że tworzy rzesze bezrobotnych i że poziom nauczania jest niski!
chciałbym bardzo odradzić składanie papierów na kierunek OCHRONA PRZYRODY. Dawniej kierunek ten miał inny program, nie przygotowywał w najmniejszym stopniu do pracy w szeroko pojętej ochronie przyrody (z mojego rocznika w zawodzie pracuje jedna - dwie osoby z ponad 60). Teraz zmienił się jeszcze bardziej na minus, to przykładowe braki w planie studiów:
- nie nauczycie się tu GIS (Exclamation!)
- nie nauczycie się tu jak zrobić operat przyrodniczy
- nie nauczycie się tu jak zrobić plan ochrony
- nikt nie nauczy was dobrze ustaw zawiązanych z przyrodą
- nie poznacie dobrze np. fauny ptaków
- niektóre przedmioty nie prowadzą specjaliści z danego zakresu
NIE BĘDZIECIE MIEĆ PODSTAW KTÓRE NAPRAWDĘ SĄ POTRZEBNE.
Będziecie mieć bardzo mało chemii, a to ważna dziedzina dla przyrodnika. Za to będziecie chodzić na kilka niepotrzebnych kursów np. z zakresu botaniki prowadzonych w mało interesujący sposób.
Przykład: Przy zatrudnieniu w wielu urzędach miasta i gmin (np. Tarnów) nawet nie dopuszczą was do rekrutacji, gdyż wymagają OCHRONY ŚRODOWISKA, nie ochrony przyrody. Poza tym - parki narodowe, urzędy - bez dobrych pleców trudno się dostać, konkurys są ustawione. A do nie swojej gminy - nie ma szans.
Jeśli wybierzecie prace mgr z zakresu geologicznego - nikt nie będzie was nigdy traktował jak geologów! Nie dostaniecie pracy w geologii. Chyba, że równolegle zrobicie inż na AGH.
Jeśli kochacie biologie - idźcie na biologię, omijajcie biol - geol, spec. ochronę przyrody wielkim łukiem.
Ja skończyłem ten kierunek, ale wiedzę którą teraz mam zdobyłem w 90% sam, z własnej inicjatywy i dzięki Kołu Naukowemu.
Cytat koleżanki:
"Przez rok na uczelni X nauczyłam się więcej niż na biol geol przez 4 lata."
Do tego przez fakt, ze na biol geol idą często ludzie bez pomysłu i ci co nie dostali się gdzie indziej, poziom jest bardzo, bardzo niski. A uczelnia nic z tym nie robi. Szkoda, bo ci co chcą czegoś się nauczyć, tracą na siedzeniu na zajęciach z kimś, kto przyrodę ma w nosie.
Dziękuję za uwagę i życzę wam dobrych wyborów na przyrodniczej drodze życia, bo to wspaniała droga, choć z ciągłym wiatrem w oczy.
A jeśli nadal się wahacie - spytajcie absolwentów. Pamiętajcie też - uczelnia nigdy nie przyzna się do tego, że tworzy rzesze bezrobotnych i że poziom nauczania jest niski!
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 2 Odpowiedzi
- 2703 Odsłony
-
Ostatni post autor: Andziulka
18 maja 2016, o 08:30
-
- 2 Odpowiedzi
- 23287 Odsłony
-
Ostatni post autor: Ząbek21
30 paź 2014, o 21:00
-
- 1 Odpowiedzi
- 15723 Odsłony
-
Ostatni post autor: persil1991
27 lut 2016, o 20:34
-
- 4 Odpowiedzi
- 12583 Odsłony
-
Ostatni post autor: martinex
11 sie 2015, o 11:57
-
- 0 Odpowiedzi
- 8836 Odsłony
-
Ostatni post autor: Ząbek21
16 wrz 2014, o 12:42
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości