Wgląd do matury - odwoływanie się od wyniku

[sygilaria]

enchanted3 a słyszałaś o rodzinach wielodzietnych, w których jest np. 8 dziewcząt i 2 chłopców? A z krzyżówki wynikałoby, że ma być 5 dziewczynek i 5 chłopców.
Co więcej, szansa na urodzenie kolejnej dziewczynki ciągle wynosi 50%.
To jest na tej samej zasadzie, to, że dany układ genów już wystąpił nie oznacza, że nie wystąpi znowu.
Ilustracją trzeba się było nie sugerować, tylko rozważyć jakby osobny przypadek.

[-maggie-]

byłam dziś w Krk. prace sprawdzałam z gościem z fiz-z nich wszystkich to on chyba najnormalnieszy ale zamiast szybko wszystko załatwić to gada o pierdołach. Z chemii ciężko cokolwiek wynaleźć bo mało tak porytych osób jak babka, która do mnie przyszła. Ale wszystko słowo w słowo mogłam pisać.

[Sofia]

Po tygodniu od wysłania wniosku wreszcie zadzwonili do mnie z OKE z terminem wglądu. Jadę jutro o 13:00, trzymajcie za mnie kciuki, mam nadzieję że coś uda mi sie wywalczyć

[pomarancza93]

Powiedzcie mi jak to wyglada, gdy skladam wniosek to oni mi to jeszcze raz sprawdzaja? Czy najpierw ja ogladam i dopiero ponownie sie do nich zglaszam z watpliwosciami i mi to sprawdzaja?

[monson]

pomarancza93, w Krakowie sprawdzają ponownie

[liath]

Byłam dzisiaj w OKE Poznań i byłoby ok, gdyby nie to, że było jedynie 20 minut. Musiałam się bardzo spieszyć, ale mogłam robić notatki i w ogóle. Do 2-3 zadań mam nadal zastrzeżenia i będę się odwoływać. Wniosek można wysłać pocztą, prawda?

foxtrot to byłeś Ty na drugim stanowisku jak ja weszłam, prawda? Kurde, zagadałabym, ale tak głupio było w tym pomieszczeniu, a potem już Cię nie było jak wyszłam. I jak Ci poszło? Też się odwołujesz?

enchanted3 a słyszałaś o rodzinach wielodzietnych, w których jest np. 8 dziewcząt i 2 chłopców? A z krzyżówki wynikałoby, że ma być 5 dziewczynek i 5 chłopców.
Co więcej, szansa na urodzenie kolejnej dziewczynki ciągle wynosi 50%.
To jest na tej samej zasadzie, to, że dany układ genów już wystąpił nie oznacza, że nie wystąpi znowu.
Ilustracją trzeba się było nie sugerować, tylko rozważyć jakby osobny przypadek.

Dobra, przeczytałam kilka razy dokładnie polecenie i rzeczywiście, widzę to już. Dzięki bardzo. ^^



Aaa i mam pytanie. Jak teraz chcę złożyć wniosek o ponowne sprawdzenie pracy to mogę to znów przesłać faxem? Czy listownie? Bo nie będę zapierniczać znów do Poznania, no bez kitu. o.O

[Pani_M]

wysłałam podanie w piątek mailem i dzisiaj pani do mnie dzwoniła że mogę mieć wgląd jutro o 10 Zobaczymy co tam nabazgrałam

[pomarancza93]

Czy jest w ogole mozliwosc zeby obnizyli wynik po ponownym sprawdzeniu?

[asia_asia]

pomarancza93, już wielokrotnie było pisane, że tego nie robią. co najwyżej możesz wyjść na zero, bo niektóre OKE wynajdą inny błąd żeby zrównoważyć te nieprzyznane, które odnalazłaś

[DearWhoever]

A do mnie oddzwonili równo po 2 tygodniach, wczoraj. Sympatyczna ( póki co) pani z Łomży powiedziała mi , że w tym tygodniu mogą mi jeszcze jakiś termin dać, a jeśli wybiorę następny tydzień to mogę sobie wybrać dzień i godzinę, więc wyszła środa 17 lipca o 13. Teraz się zastanawiam czy lepiej nie byłoby jednak w tym tygodniu pojechać, no ale już za późno Specjalnie chciałam trochę później, żeby ogarnąć jakoś podróż. W sumie mam 133 km do Łomży, ale właśnie problem jest taki, że autobusy do dupy jeżdżą, droga wynosi 3,5 h w jedną stronę, a samochodem 2 h , więc będę się starać wyskubać autko od mamy, a jeśli nie to na tą 13 jakoś bym zdążyła autobusem, ale na godzinę przed 11 nie ma szans. Tydzien poczekam, pójdę do mojej korepetytorki , która jest egzaminatorem i poproszę o pomoc w przygotowaniu się na merytoryczne argumenty i te sprawy. Moja koleżanka wysłała wniosek o wgląd dzień później ode mnie, a już miała wgląd w ten poniedziałek, tak więc kolejność zgłoszeń nie ma znaczenia, ja czekałam na ich telefon gdzieś o tydzień dłużej. Mówiła, że nawet nie było żadnego eksperta i powiedzieli, że jeśli chce się zobaczyć z ekspertem to ma pisemko jakieś wysłać i jeszcze w dodatku oddzielnie przyjechać na spotkanie z nim o.o ŻENADA. Ciekawe czy mi łaskawie przydzielą jakiegoś w razie potrzeby, chociaż wątpię

[DearWhoever]

PS. Może ktoś podrzucić linka do oficjalnego klucza z biolki ? Ja w ogóle go na stronie CKE nie mogę znaleźć Ciekawe czy będzie duża rozbieżność między szczegółowym kluczem egzaminatorów , a tym opublikowanym, ale oczywiście w OKE nie wolno mi się przyznać , że takowy widziałam, więc moje argumenty pewnie wylądują w koszu.

Przepraszam, że bez edytowania posta, ale coś nie mogę zedytować poprzedniego, więc robię mały dopisek.

[liath]

PS. Może ktoś podrzucić linka do oficjalnego klucza z biolki ? Ja w ogóle go na stronie CKE nie mogę znaleźć Ciekawe czy będzie duża rozbieżność między szczegółowym kluczem egzaminatorów , a tym opublikowanym, ale oczywiście w OKE nie wolno mi się przyznać , że takowy widziałam, więc moje argumenty pewnie wylądują w koszu.

Przepraszam, że bez edytowania posta, ale coś nie mogę zedytować poprzedniego, więc robię mały dopisek.

Klucz z bio:

zobacz-ten-plik.pdf

(608.97 KiB) Pobrany 18 razy

[Tesyer]

Ja mam inne pytanie- chce dokładnie spisać to,co napisałem na maturce,ale czytam sobie, że ktoś podczas sprawdzania miał na to tylko 20 minut Przeraża mnie to,bo nie da się w tym czasie dokładnie spisać zadań!

Czy istnieje jakis regulamin odnosnie sprawdzania prac w ktorym możnaby przeczytać co można,czego nie można itp?

Chodzi mi np o robienie zdjęć. I nie piszcie,że pewnie nie można robić zdjęć, bo tyle to i ja wiem, ale chce widzieć regulamin,jeśli takowy istnieje. Proszę o pomoc.