Anielka pisze:i tutaj informacje są często nieco podkoloryzowane
Dokładnie Anielka, niektórzy czerpią jakąś niewysłowioną radość w straszeniu młodszych koleżanek i kolegów.
Nie martwcie się, jak się dostaniecie i będzie Wam się podobało na tych studiach to są bardzo duże szanse, że je skończycie Osoby przytaczające wyżej statystyki, ile to osób odpada po pierwszym roku, nie biorą pod uwagę: a) ilu studentów w ogóle nie pojawia się w październiku, choć są na listach (bo nie chciało im się wycofać dokumentów, a poszli do innego miasta) b) ilu studentów rezygnuje samych z siebie (bo poszli ze względu na aspiracje rodziców etc.)
Ktoś też napisał, że na woj-leku łatwiej jest przebrnąć pierwszy rok. Nawet, jeśli to prawda (choć wg mnie ocenić mogą wyłącznie te osoby, które odbyły pierwszy rok zarówno na leku, jak i na woj-leku), to jeżeli te studia to naprawdę nie jest to, co chciałbyś/chciałabyś robić w życiu, to nie lepiej przekonać się o tym jak najwcześniej?