Kosmiczne wysypisko

[Iwus]

Ilość powstałych na skutek działalności człowieka odpadów w przestrzeni kosmicznej niepokojąco wzrasta - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Człowiek rozszerzył swoją destrukcyjną działalność i zaczął bałaganić nawet w kosmosie.

Naukowcy pracujący w NASA Johnson Space Center ostrzegają na łamachScience", że nad naszymi głowami krąży coraz więcej kosmicznych śmieci. Odpady, które wskutek działalności człowieka pojawiły się w przestrzeni kosmicznej, mogą w przyszłości zagrozić powodzeniu misji naukowych oraz komercyjnych lotów w kosmos - twierdzą badacze.

[Tom]

zagrozić powodzeniu misji naukowych

Mam pytanie dlaczego mają zagrozić śmiecie misją?

[Savok]

Poniewaz na orbicie zaczyna robic sie gesto, a nasze wachadlowce sa dosc deliktnymi zabawkami. Niestety daleko nam do zbudowania urzadzen takich jak deflektory ze Star Trek, wiec zderzenie z niewielkim odpadkiem moze doprowadzic do uszkodzen, nawet poczatkowo niezauwazalnych. Niestety takie drobne uszkodzenie moze spowodowac powtorke z tragedii Columbii. A wieksze kawalki smieci moga doprowadzic do powarznych uszkodzen statkow, stacji oraz innych urzadzen orbitujacych. Ja tam lubie zdjecia z Hubble telescope i nie chcialbym zeby jakis stary sputnik go zepsul.

[Tom]

Tak to rozumiem i wiem ale czy np: przy wystrzeliwaniu rakiet i innych podobnych urządzeń w kosmos ale nie na orbitę też to jest zagrożenie? To miałem na myśli.

[Savok]

A jak chcesz sie przedostac w gleboka przestrzen omijajac orbite?
Narazie zagrozenie jest znikome, ale ilosc smieci wzrasta geometrycznie, a sa na tyle male i poruszaja sie na tyle chaotycznie, ze nie da sie przewidziec (przy wiekszym zageszczeniu) czy rakieta przechodzac przez orbite smieci akurat z jakims sie nie zderzy i calosc wysilku pojdzie na marne.

[Tom]

Myślisz że po zderzeniu ze śmieciami np: rakieta może się rozlecieć?

[Savok]

Mysle ze przy tych predkosciach niefortunne uderzenie, a wrecz kazde uderzenie moze doprowadzic do fatalnych w skutkach uszkodzen. Sam pojazd moze nie ulec zniszczeniu, ale uszkodzenia moga doprowadzic do udaremnienia misji. Te statki sa dosc kruche w naszym wykonaniu. W zasadzie ich masa jest minimalizowana, przez co nie maja rzadnych oslon przed zderzeniami. Nawet oslony przed promieniowaniem kosmicznym sa minimalne, poniewaz porzadne zabezpieczenia bylyby zbyt ciezkie.

[MaślanY]

Witam wszystki to moja 1 wypowiedz na tym forum

Myślisz że po zderzeniu ze śmieciami np: rakieta może się rozlecieć?

Raczej chodzi o to, ze nawet elementy pyłu różnego typu mogą wejść w różne małesz szczeliny statku i spowodować katastrofe. Druga sprawa, to sprawa nawigacji. Nieznam sie na tym, ale grupy smieci mogą być błętnie czytane jako np malutenkie komety, i tez mogą być z tego powodu nie złe jaja.

Myśle, że raczej poważniejszym zagrorzeniem jest to, że niektóreśmieci powrócą na ziemie, nie wszytkie odlatują w przestrzeń. Nieznam sie na tym dokladnie niestety

W każdym bądz razie, zaśmiecanie kosmosu to negatywne zajawisko.

Abstrachując od tego w dalekiej przyszłości jak już z kolonizujemy marsa, to np na księżycu był by śmietnik. Są takie projekty. Japończycy mają na tym punkcie śfira (pomijając fakt że spalają 100% swoich odpadów).

[yeast]

To, ze smieci spadaja, nie jest problemem - wiekszosc ulegnie spaleniu przy przejsciu przez atmosfere i zostanie szczesliwie usunieta z orbity. Najwiekszy problem jest z tymi co nie spadaja - sa na tyle male, ze ciezko je wykryc, ale moga powodowac uszkodzenia.
I na koniec jeszcze pytanie: czy jest jakis sposob naodkurzenie orbity?

[Kasia989]

Hehe niedługo w Dniu Ziemi bedziemy latać rakietą na orbitę i tam zbierać śmieci Przynajmniej nie trzeba by nikogo zmuszać