L. elektr. na powłokach a ,,Podstawy biologii komórki"

[Avleedaimao]

Witam,
mam pytanie związane z informacją, z jaką spotkałem się czytając znany podręcznik Albertsa, Braya i in. Podstawy biologii komórki. W rozdziale 2 pt. Czemiczne składniki komórek podana jest następująca informacja: Elektrony ulokowane najbliżej ładunku dodatniego są najsilniej przyciągane i zajmują powłokę najbardziej wewnętrzną, najściślej związaną z jądrem. Powłoka ta może zawierać maksymalnie 2 elektrony. Druga powłoka jest bardziej oddalona od jądra, a jej elektrony są związane mniej silnie. Powłoka ta może mieć maksymalnie 8 elektronów. Trzecia powłoka zawiera elektrony, które są jeszcze słabiej związane w powłoce tej także może znajdować się do 8 elektronów. Czwarta i piąta powłoka mogą mieć po 18 elektronów.[.]
Według mojego stanu wiedzy, powłoki 3, 4 oraz 5 mogą mieć kolejno maksymalnie 18, 32 oraz 50 elektronów (co wynika ze wzoru 2n^2, gdzie n jest główną liczbą kwantową - numerem powłoki). Wydaje się, że taka interpretacja autorów tekstu wynika z powierzchownego rzucenia okiem na układ okresowy, bez wzięcia pod uwagę kolejności zajmowanych podpowłok. Czy jest to błąd, czy może dopuszczalne uproszczenie, stosowane przez nie-chemików? Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam.

[Giardia Lamblia]

Avleedaimao, jest to błąd merytoryczny.

[Avleedaimao]

Hmm, no to dosyć dziwna sprawa jak na tak renomowaną pozycję, 2 już wydanie, polski dodruk z 2009 roku (zmienionego) 2 wydania, a tu taka trywialna sprawa i pojawia się rażący (moim zdaniem) błąd. Bo przyznam, że chemii jestem tylko nieudolnym amatorem, a informacja od razu zwróciła moją uwagę.

[Giardia Lamblia]

Jedynym popranym stwierdzeniem w tym wypadku, byłoby, że tylko 1 powłokę posiadają 2 różne pierwiastki w układzie okresowym, równo 2 powłoki 8 różnych pierwiastków, identycznie dla 3 powłok, etc. Nie można natomiast zrównać ilości różnych pierwiastków w okresie do ilości elektronów na powłoce, gdzie numer okresu = numer powłoki (dla 3 okresu i wyżej).