wf na śum-ie
-
- Posty: 124
- Rejestracja: 26 sie 2012, o 00:41
Re: wf na śum-ie
Ci, którzy tak piszecie o siatkówce i innych sportowych zajęciach na śumie, to naprawdę myślicie, że znajdziecie na to wszystko czas i siły? Fajnie się mówi, jak się jeszcze nie studiuje. Powinniście się cieszyć idąc do Katowic, że tego wfu nie ma. W Zabrzu na wfie - szczególnie na siłowni - ludzie się uczą. Jedyną formą wfu na której ludzie się nie uczą jest basen, bo ksiązka by zamokła. Ale na basen mało kto chodzi, bo dojeżdzać trzeba a czasu jest mało, a nauki zwłaszcza po reformie dużo. A zdrowy tryb życia, cóż - po studiach. Wf jest marnowaniem czasu na tym kierunku i mam nadzieję, że Zabrze z niego też zrezygnuje.
Re: wf na śum-ie
Jakoś ciężko mi się z tym zgodzić, ja studiowałem zaocznie (wieczorowo) prawo, pracowałem po 8 godzin dziennie by na to zarobić i jakoś miałem czas by tak jak teraz codziennie ćwiczyć i biegać. Brak czasu na ruch to kwestia lenistwa według mnie :]
-
- Posty: 124
- Rejestracja: 26 sie 2012, o 00:41
Re: wf na śum-ie
tylko na prawie zaocznym miałeś o wiele mniej do zrobienia i z pewnością nie było po 6-7 zaliczeń tygodniowo, z czego większość opiewających obszerne tematy, których nie wystarczy raz przeczytać by zapamiętać. w kwestii lenistwa to może i to lenistwo, ale siedząc codziennie do późna i wstając na rano na zajęcia zamiast 2 godziny marnować na wfie wolę albo sobie te 2 godziny pospać, albo się pouczyć a potem iść o te 2 godziny wczesniej spać. zwłaszcza że wf i szkolny i studencki ma niewiele wspólnego z przyszłą sprawnością, bo jak kiedyś nie będziecie się ruszać to żaden wf przez rok na studiach wam w niczym nie pomoże. w jeden rok nikt sobie nie nadrobi na zaś 20 lat ruchu. zresztą po co Ci te wf Francuz? sport możesz uprawiać we własnym zakresie, co jest według mnie najlepsze, bo uprawiasz taki sport jaki lubisz i bez żadnej presji wuefisty.
Re: wf na śum-ie
Stary/młoda, jeśli to co było do zaliczenia na studiach niestacjonarnych jest jakimś pierwiastkiem pełnej nauki na studia prawnicze to opłacani przez państwo studenci biorą jakieś prochy by to ogarnąć Nie chodzi mi stary/młoda o wf na którym prlowski milicjant wrzeszczy na ciebie, że kopiesz piłkę pod złym kątem, ale o darmowe miejsce do ćwiczeń jakim jest siłownia gdzie karnet na mieście to 100-130 zł, jakieś bieżnie, basen i boisko bez broniących dzielnicy dzieciaków ubranych w wyjściowe dresy. Dla mnie po prostu sport to też jakiś sposób relaksu
Re: wf na śum-ie
Racja, dopytałam się.henryka pisze:Od tego roku w Kato nie ma już w ogóle wfu.
Jestem za stara na brak WFu. Nie wspominam go źle, wystarczyło coś tam robić i być obecnym.
Darmowy basen 1x tydzień czy siłownia 2x w tygodniu to nie takie zło było.
Re: wf na śum-ie
Odświeżam temat.
Jak wygląda sytuacja w Zabrzu?
Nadal Zabrze ma wf,a Katowice nie?
Jak wygląda sytuacja w Zabrzu?
Nadal Zabrze ma wf,a Katowice nie?
- terrible_justyna
- Posty: 630
- Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41
Re: wf na śum-ie
zabrze miało w tym roku, jak będzie teraz to trzeba czekać na harmonogram.
do wyboru jest siłownia (w akademiku), siatkówka, koszykówka, basen, karate (w centrum). na wf się zapisujemy w pierwszym tygodniu nauki.
do wyboru jest siłownia (w akademiku), siatkówka, koszykówka, basen, karate (w centrum). na wf się zapisujemy w pierwszym tygodniu nauki.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 19 lip 2012, o 15:42
Re: wf na śum-ie
Potwierdzam, Kato bez wuefu.
Re: wf na śum-ie
a stoma też ma tyle do wyboru?
- terrible_justyna
- Posty: 630
- Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41
Re: wf na śum-ie
kolczatka, tak, wszystkie kierunki w zabrzu mają to samo do wyboru. oczywiście decyduje kolejność zapisów, na każdy sport jest ograniczona ilość miejsc.
Re: wf na śum-ie
Na karate trzeba w centrum, a gdzie? To będzie daleko?
I gdzie jest basen? Na Rokitnicy?
Czy łatwo jest się przenieść na jakieś inne zajęcia jak stwierdzę że mi się nie podoba to na co się zapiszę?
Zajęcia są raz w tyg?
A jak jest z frekwencją? Można być czasem nieobecnym, czy są problemy? Bo podoba mi się basen, ale nie zawsze jest się w dyspozycji itd.
I gdzie jest basen? Na Rokitnicy?
Czy łatwo jest się przenieść na jakieś inne zajęcia jak stwierdzę że mi się nie podoba to na co się zapiszę?
Zajęcia są raz w tyg?
A jak jest z frekwencją? Można być czasem nieobecnym, czy są problemy? Bo podoba mi się basen, ale nie zawsze jest się w dyspozycji itd.
- terrible_justyna
- Posty: 630
- Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41
Re: wf na śum-ie
nie znam szczegółów karate. to musisz zapytać w studium.
basen jest też w centrum. i znów nie znam szczegółów
co do przeniesienia to nie powinno być chyba problemów jeśli jest miejsce.
tak, zajęcia są raz w tyg, teoretycznie po 1,5 godz., ale zawsze zwalniają już po 45-50min bo ładnie ćwiczyliście, nie będę was trzymał, lećcie się uczyć"
jest 14 zajęć w semestrze, trzeba mieć 13 obecności (ale praktycznie już przy 12 dają zaliczenie). można odrabiać u innych prowadzących, nawet można np. basen odrobić siłownią - dostaje się kwitek z pieczątką wuefisty, którą się pokazuje prowadzącemu i on wpisuje obecność.
basen jest też w centrum. i znów nie znam szczegółów
co do przeniesienia to nie powinno być chyba problemów jeśli jest miejsce.
tak, zajęcia są raz w tyg, teoretycznie po 1,5 godz., ale zawsze zwalniają już po 45-50min bo ładnie ćwiczyliście, nie będę was trzymał, lećcie się uczyć"
jest 14 zajęć w semestrze, trzeba mieć 13 obecności (ale praktycznie już przy 12 dają zaliczenie). można odrabiać u innych prowadzących, nawet można np. basen odrobić siłownią - dostaje się kwitek z pieczątką wuefisty, którą się pokazuje prowadzącemu i on wpisuje obecność.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości