Poprawa matury

Informacje, porady, pomoc od osób przygotowujących się oraz poprawiających maturę. Pomoc w wyborze kierunków studiów.
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: poprawa matury

Post autor: Mårran »

Wiele osób się tu dostało na medycynę, ale niewiele z nich pisało o nauce 12h na dobę itp. Tak podsumowując.

Oczywiście, rad halidora można słuchać, w końcu on też jest na tych studiach, na które większość tu chcę iść, ale są też inni, którzy poglądy wyznają nieco odmienne. Chociaż zależy też, co halidor pisze teraz. Z tego, co wiem, to nie opiera się już na spędzaniu połowy doby nad książkami.
Pani Buka
Awatar użytkownika
Jivan
Posty: 971
Rejestracja: 16 gru 2012, o 10:48

Re: poprawa matury

Post autor: Jivan »

Żadnych rad nie można bagatelizować, wszystkie powinno się równie dobrze rozważyć i znaleźć dla siebie złoty środek.
halidor
Posty: 1519
Rejestracja: 17 lip 2012, o 10:54

Re: poprawa matury

Post autor: halidor »

randomlogin pisze:krwinka94, dostal sie, dostal - tylko nie wiesz w jakim stylu. Ile bylo w tym narzekania na to, ze rok temu odjeli punkt za brak minusa (czy tam za jego obecnosc), ile marudzenia o tym, ze poszloby swietnie, gdyby nie bol glowy, ile wypisywania bzdur na kazdy temat, z tymi na ktore nie ma pojecia na czele. Do tego dodajmy, ze jemu tez ludzie probowali radzic - a on mial wszystkich w zasadzie w dupie. Bo wiedzial lepiej, ze uczyc trzeba sie caly rok, po kilakanscie godzin dziennie. A teraz pisze o tym, jakie to rady starszych kolegow sa cenne.

A tak poza tym - ja mam na przyklad swiatopoglad/podejscie/nazywaj-to-jak-chcesz DOKLADNIE przeciwne do tego, ktore on prezentowal. Tez sie dostalem na medycyne, i to w przeciwienstwie do niego nie poprawiajac - to niby czyni ze mnie jeszcze wiekszy autorytet w kwestii nauki? Nie dasz rady posluchac nas obu jednoczesnie. Tym bardziej dziesiatek innych glosow osob, ktore takze sie dostaly, a mialy na to sposob jeszcze inny niz ja i niz halidor.
I juz jako ostatnie zdanie - to ze ktos sie dostal na lekarski nie wyklucza bycia ani klaunem, ani idiota.
To, że ty masz inne podejście do życia, nauki i studiów - to twoja sprawa- nikt tego nie chce czytać!

A co do stylu , w jakim zdałem maturę to chyba większość forumowiczów chciałaby ją zdać na ponad 90% tak jak ja!
Dziwne , że moje narzekania pamiętasz po dzień dzisiejszy a innych forumowiczów nie?
Tu każdego dnia ktoś narzeka ale ich nie zauważasz! ok

Przyszły panie doktorze, to nie był zwykły ból głowy! tylko ostre zapalenie zatok, no ale zawsze jak się chce to można coś umniejszyć albo coś wyolbrzymić, nieprawdaż?

Ciekawe czy twoje rady nie uczcie się matury albo uczcie się krótko bo nie 12h - to za długo wezmą sobie do serca forumowicze?
Ja nie zmuszam nikogo do słuchania moich rad!. Ci ludzie sami do mnie piszą o rady. Co z nimi zrobią to ich sprawa- nie rozumiem co cię tak drażni?
Chyba tylko to , że broni mnie dziewczyna a ty tego nie możesz po prostu znieść!
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: poprawa matury

Post autor: randomlogin »

halidor pisze:To, że ty masz inne podejście do życia, nauki i studiów - to twoja sprawa- nikt tego nie chce czytać!
To przypadkiem nie ty mnie pouczales po tym jak zwrocilem uwage na jakies glupoty, ktore powypisywales, ze forum jest od tego, zeby moc sie wypowiadac? Sprobuj nie byc AZ TAKIM hipokryta.
halidor pisze:A co do stylu , w jakim zdałem maturę to chyba większość forumowiczów chciałaby ją zdać na ponad 90% tak jak ja!
Ale mi chodzi o twoja aktywnosc forumowa w czasie przygotowan - a nie o koncowy efekt. Bo ten dalo sie osiagnac tez bez calej szopki, ktora wokol tego tematu tu urzadziles - co wiele osob udowodnilo.
halidor pisze:Dziwne , że moje narzekania pamiętasz po dzień dzisiejszy a innych forumowiczów nie?
Tu każdego dnia ktoś narzeka ale ich nie zauważasz! ok
No widzisz. Tylko to nie swiadczy o mojej wybiorczej pamieci, tylko o tym, ze ty tu szalales jak nikt inny - trudno to zapomniec.
halidor pisze:Przyszły panie doktorze, to nie był zwykły ból głowy! tylko ostre zapalenie zatok, no ale zawsze jak się chce to można coś umniejszyć albo coś wyolbrzymić, nieprawdaż?
Biedactwo. Trzeba bylo pojsc do lekarza, dostac zwolnienie i pisac w innym terminie. Poza tym to ty napisales, ze to byl bol glowy, ja do tego ani nic nie dodalem, ani nic nie odjalem.
halidor pisze:Ciekawe czy twoje rady nie uczcie się matury albo uczcie się krótko bo nie 12h - to za długo wezmą sobie do serca forumowicze?
Jest mi w sumie obojetne co kto sobie wezmie do serca. Tylko pomysl - jestem na tej samej uczelni co ty (poki co, cholera cie wie na co sie zdecydujesz we wrzesniu) - przy czym ja sie tam dostalem od razu, i majac wyjebane przez caly rok, a ty poprawiales, i przez 10 czy ilestam miesiecy spedzales po kilkanascie godzin na dobe w ksiazkach. Ja tam twierdze, ze moj sposob jest bardziej efektywny, a twoj pewniejszy. Co kto lubi - oczywiscie, ze mozna tez po twojemu, tylko mi by bylo czasu szkoda.
halidor pisze:Ja nie zmuszam nikogo do słuchania moich rad!. Ci ludzie sami do mnie piszą o rady. Co z nimi zrobią to ich sprawa- nie rozumiem co cię tak drażni?
Chyba tylko to , że broni mnie dziewczyna a ty tego nie możesz po prostu znieść!
Dziewczyna cie broni, bo zapewne nie pamieta co tu wyrabiales. I jestem w stanie to zniesc, serio, nie jest to dla mnie zadnym problemem - ba, nie jest to nawet cos, co musze jakkolwiek znosic - chce tylko, zeby czytajacy mieli troche pelniejszy obraz sytuacji. Bo tu i teraz bawisz sie w wujka dobra rade - i tak szczerze mowiac, faktycznie brzmisz calkiem sensownie. Tylko w radach wazne jest jeszcze to, kto ich udziela - a tego wiekszosc osob zabierajacych sie teraz za nauke do matury, swiezo zarejestrowanych na forum, nie bedzie wiedziala, bo cie z twojego okresu przygotowan nie zna.
Lucyfer
Posty: 636
Rejestracja: 8 sty 2012, o 15:27

Re: poprawa matury

Post autor: Lucyfer »

Random, sprowokowałeś shitstorm !
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: poprawa matury

Post autor: randomlogin »

Lucyfer, dzieki, ale mnie nic nie boli. Mi sie zwyczajnie nudzi, i tak wpadlem napisac, bo mnie halidor od poczatku smieszy swoimi postami.
Lucyfer
Posty: 636
Rejestracja: 8 sty 2012, o 15:27

Re: poprawa matury

Post autor: Lucyfer »

Jaki pazerny! Nie dla Ciebie ta maść
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: poprawa matury

Post autor: Mårran »

Nudzi ci się w wakacje? No wiesz!

Lucyfer, w 100% się z tobą zgadzam.

A halidor miał swoją przeszłość na forum ze sławnym minusem i nauką 12h na dobę, ale teraz daje czasem dobre rady, tylko go z góry wszyscy napadają.
Pani Buka
Awatar użytkownika
Candy1992
Posty: 164
Rejestracja: 24 maja 2012, o 11:42

Re: poprawa matury

Post autor: Candy1992 »

Nie spinaj się halidor. I muszę się zgodzić z Passiflora i randomlogin. Znamy cię tutaj dłużej niż osoby, które przeczytały ostatnie kilka-naście/dziesiąt stron, czytaliśmy więcej twoich postów. Tylko raczej dotychczas nikt nie brał twoich złotych rad na poważnie. Ba! Masz nawet przez sporą grupę osób przypiętą łatkę forumowego trolla i nie zmienisz tego. Ponadto znany jesteś z tego, że potrafisz nieźle objechać osoby, które nie wybrały w swoim życiu kariery lekarza jak ty, a np. farmaceuty. Plebs, prawda ? Ale to już przerabialiśmy.Tylko powiem ci coś. Jeszcze NIC nie osiągnąłeś. Lekarzem jeszcze nie jesteś. Może poczekajmy na efekty twojej pracy na studiach ? Bo 12h do poprawki z 1 przedmiotu wypada blado na tle chociażby efektów pracy goodmana, który uczył się 3 przedmiotów-biologii, chemii i fizyki, wszystko napisał tak dobrze, że dostał się na lek do Wrocławia, ponadto jeśli dobrze pamiętam był na profilu humanistycznym? Dla niego szczere gratulacje. I to jego można zapytać o radę. Nie rozumiem tylko, dlaczego nagle zmieniłeś taktykę, przeobrażając się w ofiarę atakowaną przez innych? To ty w wielu wątkach siejesz zamęt (chociażby w wątku farmacja 2013/2014), a potem cichaczem wycofujesz się, twierdząc tylko na koniec, że wyraziłeś swoją opinię.
Ostatnio zmieniony 31 sie 2013, o 22:12 przez Candy1992, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Candy1992
Posty: 164
Rejestracja: 24 maja 2012, o 11:42

Re: poprawa matury

Post autor: Candy1992 »

A halidor miał swoją przeszłość na forum ze sławnym minusem i nauką 12h na dobę
A to nie było czasem 16h?
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: poprawa matury

Post autor: Mårran »

Candy1992 pisze:A to nie było czasem 16h?
A nawet nie pamiętam
Pani Buka
Awatar użytkownika
krwinka94
Posty: 96
Rejestracja: 27 lis 2012, o 17:17

Re: poprawa matury

Post autor: krwinka94 »

halidor jest traktowany na tym forum jak seryjny morderca.

gwoli ścisłości - nikogo nie bronię. Mniemam, iż halidor jest zahartowany po tych utarczkach słownych (daliście niezły popis!). Po prostu przeczytałam kilka jego rad i uznałam je za sensowne.

Nie wiem jaka była jego forumowa przeszłość (nie obchodzi mnie to), ponieważ TU I TERAZ gada mądrze, więc.nie czepiajta się ludziska, no.

Mam nawet lepszy pomysł! Załóżcie sobie nowy wątek, w którym sobie będziecie wypisywać jego wszystkie wady, grzechy, etc. halidor na pewno wszystko weźmie sobie wszystko głęboko do serca! DDD

Tutaj nam pomagajcie, dawajcie dobre rady :c

AMEN.
Awatar użytkownika
Candy1992
Posty: 164
Rejestracja: 24 maja 2012, o 11:42

Re: poprawa matury

Post autor: Candy1992 »

Mam nawet lepszy pomysł! Załóżcie sobie nowy wątek, w którym sobie będziecie wypisywać jego wszystkie wady, grzechy
Żeby jeszcze bardziej podbudować jego EGO ? Nieee-ee
Tutaj nam pomagajcie, dawajcie dobre rady :c
Jakby co to wiesz, zawsze możesz zapytać cioci halidora, która jest farmaceutką, dlaczego nie warto wybierać tego zawodu i dlaczego nie wyszło jej w życiu.
Ostatnio zmieniony 31 sie 2013, o 22:30 przez Candy1992, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości