ŚUM - rekrutacja

[Piotreklek]

juz nie wiem co robic
to niby samo znika, tak pani w sanepidzie powiedziala, ale nie wiem.

jestem zalamany (

Wszystko się uda, zobaczysz. To nie może być taki żelazny termin, bo co mieliby zrobić ludzie, którzy dostaną się 28 września? Głowa do góry

[randomlogin]

Akurat ta kupologia to jest wiekszy problem niz sie wam wydaje. Samo moze i zniknie - szkoda, ze pani ci nie powiedziala, ze to moze to potrwac.
I gratuluje pomyslu noszenia czyichs probek. Na dobra sprawe to po prostu mozna ksiazeczke podrobiona kupic w takim razie. Poki bedzie dobrze to bedzie dobrze, ale nie daj boze narobisz problemow komus przez to - sobie wtedy tez narobisz, wiekszych niz mozesz sobie wyobrazic.

[Mihhu]

Macie moze jakies przecieki czy zwolniło się troche miejsc na lek od ostatniej listy?

[kimiak]

I gratuluje pomyslu noszenia czyichs probek. Na dobra sprawe to po prostu mozna ksiazeczke podrobiona kupic w takim razie. Poki bedzie dobrze to bedzie dobrze, ale nie daj boze narobisz problemow komus przez to - sobie wtedy tez narobisz, wiekszych niz mozesz sobie wyobrazic.

łatwo krytykować taki pomysł, ale co Ty byś zrobił w takiej sytuacji? Jeśli faktycznie to jeszcze potrwa, a oni rzeczywiście w tym roku chcieliby te książeczki na 30 września, to chłopak ma bohatersko zgodzić się na skreślenie z listy? Tych badań nie robi się co roku, więc i tak nikt nie wie czy coś się do niego w międzyczasie nie przyczepiło. Nikt nie mówi, że ma oddać czyjeś próbki i nie skontrolować później siebie, ale prawda jest taka, że z nimi ciężko iść na jakiś kompromis w kwestii wszelkich papierków, bo ŚUM trzyma się mocno regulaminu dokładnie wtedy, kiedy nie trzeba

[terrible_justyna]

mrsdavis, jest duży parking dla studentów po drugiej stronie ulicy.

miki3_12, bez sensu żebyś rezygnował z marzeń przez jedno gówniane badanie. spróbuj pogadać z dziekanatem o przesunięcie terminu. jestem niemal pewna, że termin będą przesuwać (rok temu w zabrzu chcieli na początku października, straszyli, że nie wpuszczą na anatomię jak ktoś nie doniesie. a przynosili do sesji zimowej aż i nie było najmniejszego problemu!)

LenkaIlenka93, u nas do końca 1 semestru - jak nie dostarczysz to nie wydadzą Ci karty egzaminacyjnej, więc nie przystąpisz do sesji.

[miki3_12]

dziekuje Wam wszystim za wsparcie.

randomlogin, wiem, licze sie z tym, ze to zbyt powazna sprawa.

pani powiedziala, ze sa przypadki, ze nawet do 1roku sie utrzymuje, ale to bardzo rzadkie, za to u wiekszosci osob, gdzie nie wystapily objawy przy 2. badaniu juz jest ok.
teraz tylko czas jest moim najwiekszym wrogiem

juz zaczalem sie liczyc z tym, ze w tym roku beda nici ze studiow, chociaz nadzieja jest.

[terrible_justyna]

miki3_12, masz jeszcze 4 tygodnie, zdążysz z nowym badaniem. GŁOWA DO GÓRY! nie wolno się poddawać

[miki3_12]

terrible_justyna, dziękuje

[mrsdavis]

Pani_M, będę dojeżdżać, bo nie mam daleko. Swoją drogą- jeżeli ktoś miałby tłuc się do Zabrza z okolic Piekar/ Bytomia autobusem, a nie boi się wsiąść do samochodu z blondynką za kierownicą- zapraszam

terrible_justyna, dzięki!

[randomlogin]

I gratuluje pomyslu noszenia czyichs probek. Na dobra sprawe to po prostu mozna ksiazeczke podrobiona kupic w takim razie. Poki bedzie dobrze to bedzie dobrze, ale nie daj boze narobisz problemow komus przez to - sobie wtedy tez narobisz, wiekszych niz mozesz sobie wyobrazic.

łatwo krytykować taki pomysł, ale co Ty byś zrobił w takiej sytuacji? Jeśli faktycznie to jeszcze potrwa, a oni rzeczywiście w tym roku chcieliby te książeczki na 30 września, to chłopak ma bohatersko zgodzić się na skreślenie z listy? Tych badań nie robi się co roku, więc i tak nikt nie wie czy coś się do niego w międzyczasie nie przyczepiło. Nikt nie mówi, że ma oddać czyjeś próbki i nie skontrolować później siebie, ale prawda jest taka, że z nimi ciężko iść na jakiś kompromis w kwestii wszelkich papierków, bo ŚUM trzyma się mocno regulaminu dokładnie wtedy, kiedy nie trzeba

Co bym zrobil? Poszedlbym na studia techniczne, i byl z nich co najmniej rownie zadowolony (a zapewne bardziej). Tak, to moje prywatne preferencje, i wiem, ze ktos moze ich nie podzielac - ale to mnie prywatnie zapytalas co bym zrobil. I OK, zgadzam sie, ze jesli chodzi o termin jest to troche nadmierny formalizm - nas dopiero w trakcie roku poinformowali, ze mamy w ogole cos takiego zrobic, czas dali tak mniej wiecej do poczatku maja AFAIR, a ostateczny termin zostal zdefiniowany jako bez kupologii nie bedzie praktyk, u nas czy gdziekolwiek indziej, kropka - czyli w zasadzie mozna sie z tym bylo naprawde dlugo bawic. Ale z drugiej strony zrezygnowac jest duzo trudniej niz nie zaczac - co proponujesz jesli bedzie wychodzilo dodatnie jeszcze za rok?

[Aith]

Ja tak nie w temat trochę, ale dzisiaj na innym forum przeczytałam, że w tamtym roku w październiku przyjmowali jeszcze ludzi z 165pkt i warunkiem z biologii. Prawda to czy kogoś już za bardzo wyobraźnia ponosi? Jeśli ktoś coś wie na ten temat to byłabym wdzięczna za każde info: )

[terrible_justyna]

Aith, o zeszłym roku niestety nic nie wiem, ale 2 lata temu do mojego kolegi zadzwonili jakoś w połowie października. miał 163 pkt, nie pamiętam ile z bioli, ale był jedną z pierwszych osób pod kreską.

[koskar]

a gdzie można znaleźć jakieś wnioski i wymagane dokumenty na stypendium? i do kiedy i gdzie składać? na stronie śumu są tylko zeszłoroczne dane.