Fizyka na ŚUM`ie

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Nanuk
Posty: 18
Rejestracja: 13 lip 2013, o 17:40

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: Nanuk »

Przepraszam, ale nie jestem pewna czy rozumiem, co to są wejściówki?
Awatar użytkownika
Wendigo
Posty: 1213
Rejestracja: 9 mar 2012, o 11:37

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: Wendigo »

Taka kartkówka na początku ćwiczeń, sprawdzająca stopień przygotowania studenta z obowiązującego go materiału na danych zajęciach.
Awatar użytkownika
terrible_justyna
Posty: 630
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: terrible_justyna »

w zabrzu na biofizyce to 4-5 otwartych pytań, trzeba się ładnie rozpisać. na innych przedmiotach to może być odp ustna, krótki test pytań zamkniętych. wszystko zależy od prowadzącego.
anonymous2012
Posty: 124
Rejestracja: 26 sie 2012, o 00:41

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: anonymous2012 »

terrible_justyna pisze:egzamin był przyjemny, pan dr bardzo miły.
ło kurcze! Ty chyba nie piszesz o tym panu o którym ja myślę
w zabrzu biofizyka (i też biostatystyka) to przerost ambicji pana kierownika katedry. powołaniem tego pana było wykładanie na politechnice. z jakiś powodów panu to nie wyszło i politechnikę przeniósł na śum. tak długo jak ten pan będzie kierownikiem, tak długo na tej katedrze wiele się nie zmieni.
Ty zdałaś egzamin w I terminie, ale są osoby (i to nawet kilka mi znanych) które przez tego pana powtarzały I rok.
Awatar użytkownika
terrible_justyna
Posty: 630
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: terrible_justyna »

anonymous2012, piszę o doktorze G., a nie docencie M. egzaminują oboje, miałam farta trafiając na Grega, u Monkiego sporo osób zdało, ale i tak nie było to przyjemne doznanie - podczas mojej odpowiedzi, przy stoliku obok u M. odpowiadała moja koleżanka i on normalnie po niej krzyczał zdała, ale wyszła blada i ledwo trzymając się na nogach z nerwów.
co do reszty Twojej wypowiedzi - zgadzam się w 100%.
chociaż, jeśli chodzi o statystykę - M. jest łagodniejszy od PZU

Monki nie powinien uczyć leku, jest typowym politechnikowym wykładowcą. dziwi się, że medycy nie znają całek i pochodnych, bo to przecież powinniście opanować w liceum!"

sama mam na roku paru spadochroniarzy z biofizy, a niejeden mój znajomy obecnie załapał 3 termin. mam nadzieję, że im się uda w końcu zdać.


MIMO WSZYSTKO DA SIĘ ZDAĆ BIOFIZYKĘ, TAKŻE DRODZY PIERWSZOROCZNI - NIE MA CO PANIKOWAĆ NA ZAPAS.
neko_neko
Posty: 38
Rejestracja: 26 cze 2011, o 15:43

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: neko_neko »

Hehe bo w tym roku to był jakiś rok dobroci dla zwierząt na biofizie, przepuścili Was całe stada, chyba aby pokazać, że to taki sympatyczny przedmiot i warto aby egzamin dalej był ) Pamiętam jak moja grupa zdawała w pierwszy dzień rok temu to chyba 3 osoby na 20 zdało, I termin oblały osoby mega obkute (łącznie z jedną z najmądrzejszych/zdolniejszych/obkutych dziewczyn na roku). Ale za to sama biofizyka zgodzę się, że jest całkiem w porządku, z perspektywy czasu to chętnie bym się wróciła pouczyć, przynajmniej było wiadomo czego się uczyć, a zajęcia z doc. G bardzo fajnie wspominam : ) I przydaje się na fizjologii potem. Natomiast istnym koszmarem są sprawozdania, ale koniec końców nie ma źle, teoria jest ciekawa, na zaliczeniach warto rysować schematy.
Awatar użytkownika
terrible_justyna
Posty: 630
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: terrible_justyna »

neko_neko, rzeczywiście zdawalność w tym roku skoczyła wyyyyyyyyyyyyyysoko w górę. ale myślę, że to dlatego, że wyrzucili z programu biotermo
w mojej grupie na 20 osób zdało 14, inne grupy podobnie. najgorszy grupowy wynik to chyba 10 oblanych+8 zdanych+2 niedopuszczone. jakoś tak.
i rzeczywiście biofizyka ma duży plus za dokładnie wypunktowane zagadnienia na dane zajęcia, rozdziały z książki - mało która katedra jest tak uporządkowana. natomiast sprawozdania. nawet przepisywanie gotowych od znajomych zabierało długie godziny, o robieniu samodzielnie nie wspomnę.
neko_neko
Posty: 38
Rejestracja: 26 cze 2011, o 15:43

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: neko_neko »

terrible_justyna Dlatego też nie ma co się spinać, pamiętam, że co roku powtarza się ta sama sytuacja - zawsze znajdzie się przerażona ekipa, która naczytała się głupot od ludzi, chodzą i panikują p to samo z biochemią, o obu tych katedrach krążą niestworzone historie a tak na prawdę to po prostu wymagające przedmioty do nauczenia.

Także drogie dzieci, uczyć się, jak się da to w miarę systematycznie, a jak się nie da to na ostatni moment (ja miałam cudny plan zajęć czwartek: łacina, histologia, opcjonalnie wykład na deser, piątek: anatomia, biofizyka ^- ) byle powolutku do celu, jak coś nie wyjdzie to się nie przejmować, na koniec semestru jest tydzień zaliczeniowy, kiedy można biofizykę poprawiać u prowadzącego i to też zawsze jakaś dodatkowa motywacja do egzaminu, te 2-3 tematy niezdane ewentualnie umie się wtedy na blachę Ale raczej wydaje mi się, że mało kto nie zdaje, pytania są otwarte więc tak na 3jkę można rozwinąć skrzydla
Awatar użytkownika
terrible_justyna
Posty: 630
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: terrible_justyna »

neko_neko pisze:Ale raczej wydaje mi się, że mało kto nie zdaje, pytania są otwarte więc tak na 3jkę można rozwinąć skrzydla

no tu już wiele zależy od prowadzącego w mojej sekcji optykę ledwo zdały 3 osoby, 7 oblało z kretesem
zauważyłam, że np. PZU po kolei ocenia osobno każde zadanie. ale czemu czasem da 7/8, czasem 3/4 albo 1/10 punktu - kto go tam wie. ale ocenia po kolei i W MIARĘ sprawiedliwie. chociaż czasem jak ktoś miał za całego kolosa 3pkt/5pkt to dawał czasem 3, a czasem -3 z kolei Monki czyta całą pracę i później wystawia ocenę za całokształt, co jest mniej sprawiedliwe, bo nawet jeśli ktoś ładnie odp na inne pytania a w którymś się kompletnie zbłaźni no to może być ciekawie.


edit: I NIGDY, PRZENIGDY nie odpuszczać nauki, nawet nie zaglądając w notatki bo i tak się muszę tego nauczyć do egzaminu to sobie to zaliczenie zostawię na koniec". raz czy dwa się powinie noga, a kolosy się nawarstwią. no i łatwiej się czegoś uczyć jak już się to wcześniej miało przed oczami.
anonymous2012
Posty: 124
Rejestracja: 26 sie 2012, o 00:41

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: anonymous2012 »

G. jest jedyny normalny na katedrze biosyfu. A no i pan młody. Infomatyka z nim to prawdziwa poezja. Dyktuje pytania, wychodzi. Ale na tym koniec miłych osób na tej katedrze.
Awatar użytkownika
terrible_justyna
Posty: 630
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: terrible_justyna »

pan młody pracuje na pół etatu w centrum symulacji i oprowadzał moją grupę cudny jest
zupelnieodzera
Posty: 175
Rejestracja: 5 wrz 2013, o 18:29

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: zupelnieodzera »

No ale nikt nie napisał, co właściwie robi się na tej biofizyce. Rozwiązuje zadania, liczy coś? Całki itp.?
Awatar użytkownika
terrible_justyna
Posty: 630
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41

Re: Fizyka na ŚUM`ie

Post autor: terrible_justyna »

zupelnieodzera, klepiesz teorię. i tyle.
pierwsze zadanie pojawi się dopiero na egzaminie (o ile je wylosujesz).
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości