Co to jest osmoza?

[vaaleanroosa]

mógłby mi ktoś wytłumaczyć osmozę? bo w podr. pisze ze jest to rodzaj dyfuzji prostej gdzie woda przenika z miejsca o mniejszym stęż do miejsca o wyższym stężeniu. To jaki to ma zw. z dyfuzją prostą? Przecież w dyfuzji, która była transportem biernym, przepływ subst. był zgodny z różnicą stężeń a nie na odwrót

[minnie_the_moocher]

Druga klasa liceum ? Osmoza rzeczywiście podlega zasadzie dyfuzji prostej [a więc zgodnie z gradientem stężeń].

Przecież w dyfuzji, która była transportem biernym, przepływ subst. był zgodny z różnicą stężeń a nie na odwrót.

Przeanalizujmy:
Definiowanie dyfuzji prostej jako przepływ substancji zgodny z różnicą stężeń jest nieco błędne. Dyfuzja to taki samorzutny proces dążący do wyrównania poziomów. Niekoniecznie polega to wyłącznie na przepływie substancji rozpuszczonej z ośrodka o wyższym jej stężeniu do ośrodka o niższym jej stężeniu. Oczywiście jest to jeden ze sposobów.
Szukając innych sposobów - trafiamy na osmozę. Osmoza więc jest kolejnym sposobem wyrównania stężeń [czego przecież nie ma podczas transportu aktywnego].
Dyfuzja to chaotyczne zderzenia cząsteczek [wszystkich obecnych cząsteczek] co powoduje dążenie do stanu równowagi.
Przypuszczam, że gdyby cząsteczki znały zasady tańca - aby utrzymać równowagę mogłyby i tańczyć - i dalej mówilibyśmy o dyfuzji prostej [chociaż zły przykład, bo do tańca potrzeba energii, racja ?]

[matino3]

Sprawa dyfuzji prostej i osmozy staje się prosta i przejrzysta, kiedy zastanowimy się czego dotyczy. Otóż sama dyfuzja prosta dotyczy CZĄSTECZEK na tyle małych, iż są w stanie dyfundować przez błony półprzepuszczalne np. CO2, O2, etanol. Zjawisko fizyczne dyfuzji prostej polega tak samo jak osmoza na WYRÓWNANIU stężeń, a skoro elementem dyfundującym jest tutaj faza rozproszona(substancja) to przepływa ona z roztworu o stężeniu wyższym(hipertonicznym) do roztworu o stężeniu niższym(hipotonicznym). Z kolei osmoza dotyczy dyfundowania CZĄSTECZEK WODY, czyli fazy rozpraszającej(rozpuszczalnika), które aby wyrównać stężenia muszą przepływać z roztworu o stężeniu niższym do roztworu o stężeniu wyższym. Całe podobieństwo polega na tym, że są to procesy fizyczne, które nie wymagają nakładu energii, ani białek przenośnikowych, jest to po prostu stałe zachowanie cząsteczek w fizyce(tak samo jak grawitacja:P), która polega na wyrównaniu stężeń. Mam nadzieję, że wytłumaczyłem wystarczająco jasno

[vaaleanroosa]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, zdołałam zrozumieć

[minnie_the_moocher]

Całe podobieństwo polega na tym, że są to procesy fizyczne, które nie wymagają nakładu energii, ani białek przenośnikowych

Białka przenośnikowe [nośnikowe] występują nie tylko przy transporcie aktywnym lecz także w niektórych przypadkach dyfuzji - taką dyfuzję nazywa się dyfuzją ułatwioną [białka są potrzebne dla tych większych cząsteczek jak sacharydy czy aminokwasy - są tak jakby miejscem zachodzenia dyfuzji].

[AnnaWP]

Może dodam słówko.
Dyfuzja to przemieszczanie cząsteczek rozpuszczonych w roztworze zgodnie z gradientem stężeń, a więc od większego, do mniejszego.
Może być dyfuzja w roztworze albo przez błonę.
Może być prosta i ułatwiona (przez kanał lub nośnik).

Osmoza to szczególny rodzaj dyfuzji, gdzie dyfunduje nie substancja rozpuszczona, a rozpuszczalnik (w przypadku życia na Ziemi - woda).
Zachodzi również z gradientem stężenia, ale nie substancji rozpuszczonych, ale wody. Im więcej np. soli, tym mniej wody w roztworze (jeśli roztwór ma 10% soli, to ma 90% wody, a jeśli ma 30% soli, to tylko 70% wody). A więc woda przenika przez błonę z tego roztworu gdzie jest więcej wody (a więc mniej soli) do tego, gdzie wody jest mniej (a soli więcej). A więc mamy normalny gradient, a błąd polegał na tym, że stale myślicie o gradiencie stężenia soli, a należy myśleć o gradiencie stężenia wody.

Również w przypadku błon żywych komórek jest to dyfuzja prosta (ok. 40% wody w osmozie) i dyfuzja ułatwiona (przez np. akwaporyny, ok. 60% wody) - proporcje pewnie mogą się różnić w przypadku konkretnych błon.

Nośnik to nie pompa. Nośnik przenosi bez zużycia energii i zgodnie z gradientem. Nie znamy (trochę dumnie to brzmi, ale serio nie spotkałam się z żadnym przypadkiem) nośników dla wody, znamy tylko kanały - akwaporyny, ale dla wielu substancji są znane nośniki.

Czy jasno?

[matino3]

Całe podobieństwo polega na tym, że są to procesy fizyczne, które nie wymagają nakładu energii, ani białek przenośnikowych

Białka przenośnikowe [nośnikowe] występują nie tylko przy transporcie aktywnym lecz także w niektórych przypadkach dyfuzji - taką dyfuzję nazywa się dyfuzją ułatwioną [białka są potrzebne dla tych większych cząsteczek jak sacharydy czy aminokwasy - są tak jakby miejscem zachodzenia dyfuzji].

Tak, ale pytanie było o dyfuzję prostą ze zrozumieniem dyfuzji wspomaganej raczej nikt nie ma problemu

[minnie_the_moocher]

Tak, ale pytanie było o dyfuzję prostą ze zrozumieniem dyfuzji wspomaganej raczej nikt nie ma problemu

A przepraszam, rzeczywiście moja nadgorliwość .