Pierwsze dni na uczelni..

Forum studenckie dla przyszłych, obecnych i byłych studentów kierunków przyrodniczych i pozostałych. Podziel się swoimi doświadczeniami, radościami i smutkami
alces
Posty: 140
Rejestracja: 12 lip 2005, o 01:00

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: alces »

w sesji letniej jest egzamin z herbatka, w ziomowej zdawalismy zoologie u 2 profesorow - 2 czesciowy egzamin, w dodatku w formie pisemnej, a na koniec w sesji letniej jest ustny i wtedy takie atrakcje sa
Awatar użytkownika
badger
Posty: 2075
Rejestracja: 27 sty 2007, o 18:59

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: badger »

lee szkoda będę musiał poczekać
Awatar użytkownika
Sunflower77
Posty: 349
Rejestracja: 10 cze 2007, o 17:59

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: Sunflower77 »

Jasne, że na studiach jest dużo zajęć, ale da się przeżyć. Najgorzej jest, jak nie ma przerwy i mamy dwa wykłady pod rząd a potem zaraz jeszcze ćwiczenia.Idzie paść. Ja w takich sytuacjach jem na wykładzie
Co do adaptacji, to ja jestem nieśmiała, ale jakoś się przełamałam i dość szybko poznałam około 20 osób w ciągu paru dni.
A z zajęciami dawałam rade oprócz z.statystyką Ale i z tym dało się rade Obecie już jestem na III roku i mówię wam, nie załamujcie się, są ciężkie chwile, ale wszystko da się przejść. Nie poddawać się mi tu, nigdy I cieszcie się nawet nudnym wykładem, bo studia na prawde szybko miną, a potem to tylko praca.
Awatar użytkownika
badger
Posty: 2075
Rejestracja: 27 sty 2007, o 18:59

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: badger »

ja jestem załamany po dzisiejszej fizyce na wykładzie można się dowiedzieć tyle co nic a tematy jak dlabiologa są dość skomplikowane przydała by się jakaś dobra książka która by od podstaw wszystko wyjaśniała
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: Medycyna Lwów »

ja również jestem zadowolony a zarazem przerażony ogromem nauki = zwłaszcza z anatomii, na którą trzeba znać najmniejsze szczegóły każdej kości i nie tylko po łacinie / a kollokwium już 29 X, no ale już sie przyzwyczajam powoli. Chemia też mimo ze jestem dobry z niej nie sadziłem ze bedize taki kosmos, choć ćwiczenia sa strasznie ciekawe. Na razie podoba mi się histologia i to tyle.
Co do ludzi to znam prawie całą moją grupę i wiele osób z innych bo poznaliśmy się na warsztatach profilaktyczno-integracyjnych, wiec z tym problemu nie ma.
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: DMchemik »

badger pisze:ja jestem załamany po dzisiejszej fizyce na wykładzie można się dowiedzieć tyle co nic a tematy jak dlabiologa są dość skomplikowane przydała by się jakaś dobra książka która by od podstaw wszystko wyjaśniała
a ja za to miałem rewelacyjne wykłady z fizyki, frekwencja zawsze bliska 100%, profesor świetnie przygotowany i dobrze tłumaczył. Ale nie mogę powiedziec, że wszystko było tak dobrze z innymi przedmiotami, na wykłady z chemi fizycznej chodziło u mnie 8-12 osób z roku, w następnym semestrze profesor zaczął punktować obecność na wykładzie i frekwencja wzrosła do ok 60%. Ale te wykłady z fizyki długo były wzorem wykładów, aż do czwartego roku, aż na specjalizacji inny profesor, niedługo kończący 78 lat zaczął dla nas wykłady. Pierwszy raz wtedy widziałem, żeby ktoś mówił z taką pasją, tak płynnie i kwieciście i przyjemnie się słuchało, wszystko człowiek zdążył sobie zapisać. A wogóle ten profesor to jest człowiek orkiestra, mimo wieku. Teraz mam z nim nowoczesne metody syntezy.

PS a do egzaminu z fizyki wystarczył mi własny zeszyt
Mrówek
Posty: 331
Rejestracja: 31 mar 2008, o 20:16

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: Mrówek »

Trzeba ruszyć temat.

Jutro rozpoczęcie, z jednej strony strach z drugiej olbrzymia ciekawość.
Dib00
Posty: 339
Rejestracja: 13 lip 2007, o 14:40

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: Dib00 »

Ja mam zajęcia od poniedziałku. Zapowiada się ciekawie
serine
Posty: 271
Rejestracja: 25 maja 2008, o 13:23

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: serine »

Pierwszy wykład z anatomii mam juz za soba jak narazie wszystko idzie sprawnie choc byly na poczatku pewne nieścisłosci ale to juz mam za soba :] o godz 15 odbeda sie pierwsze cwiczenia z anatomii . Ludzie swietni i atmosfera pachnie swiezoscia , piszcie jak tam u Was bo jestem ciekawa !
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: Korczaszko »

ja kocham mojego profesora od anatomii ^^ niedługo otworzę lodówkę a tam pan prof. P. z niej wyjdzie nawija do nas po łacinie i oczywiście nikt nie wie jak to zapisać i ten tekstwidzę po waszych twarzach kto nie zda co do ludzi to uwielbiam moich współlokatorów nie ma czegoś takiego że każdy się zamknie i nie zwracamy na siebie uwagi. wszystko wspólnie i miło
co do udzi z roku hmm mam wrażenie że znam samych wieczorowych Oo jak na razie jest fajnie ^^ nikt sobie nie podkłada świń (za wcześnie na to)
Mrówek
Posty: 331
Rejestracja: 31 mar 2008, o 20:16

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: Mrówek »

ja mam z matematyki przerąbane. pierwsze ćwiczenia i już ten przedmiot (postrach i roku Leśnego w krakowie) ludzie fajni.
niunias
Posty: 125
Rejestracja: 6 paź 2007, o 12:45

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: niunias »

Zapewniam, ze matma nie jest najgorszym przedmiotem na lesnym w krakowie P
Mrówek
Posty: 331
Rejestracja: 31 mar 2008, o 20:16

Re: Pierwsze dni na uczelni..

Post autor: Mrówek »

to zapewne hodowla lasu
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości