Nauka do matury 2016

[sourire]

Hej
Ja również matura 2016
Jestem na profilu mat- inf, jakiś cudem udało mi się zrezygnować z rozszerzonej maty, nie zmieniając klasy i od przyszłego roku zaczynam rozszerzoną biologię i chemię. Niestety w minimalnym wymiarze godzin (4 godz. biologii, 4 chemii), więc nastawiam się na naukę indywidualną. Zobaczymy co z tego będzie, ale przecież nie ma rzeczy niemożliwych, nieprawdaż?

[Eleenaa]

taida, to ja o tym pisałam,ale chodziło mi bardziej oto ,że jak ktoś ma te 3/4h w tyg,to może się nie wyrobić z materiałem,bo przecież z bio mamy 3 książki zrobić i to jest sporo
To 8h to też u mnie I dla mnie to będzie niezły zapierdol,już nam teraz o tym mówią. Dopytałam się o te godziny i ma być tak: biologia 7 a chemia 8 Czego w ogólnie nie ogarniam no bo przecież materiału z chemii jest mniej niż z bio,nie? To nie wiem czemu mamy akurat więcej chemii Masz jakieś inne rozszerzenia niż bio i chem i dlatego macie 4h?

Wg was nie poradzę sobie z korkami z bio i chem w tygodniu przy tych 7/8h w szkole? Korepetytorka mi odradzała,no ale korki z bio mam zacząć od maja to coś zrobię na przód.

Hej sourire Spokojnie,dasz radę! Ja bym chyba wolała te 4h niż moje 7/8 Chodzisz na korki albo będziesz mieć? Celujesz w medycynkę?

Btw. sorry za błąd w moim ostatnim poście powinno być: naprawdę

[sourire]

Korki planuję zacząć od przyszłego roku z chemii i angielskiego (wprawdzie nie wiem czy będę pisać rozszerzenie, ale chcę się uczyć po prostu żeby umieć, dla siebie ). Zastanawiałam się też nad korkami z biologii, ale w sumie na razie nie widzę w takowych sensu. Może w trzeciej klasie, żeby nauczyć się pisania pod klucz.

Na medycynę się nie wybieram, jakoś mam wrażenie, że to nie dla mnie
Celuję natomiast w weterynarię- takie moje marzenie od zawsze. Choć wciąż mam sporo obaw i wątpliwości, to nie wyobrażam sobie, abym mogła robić coś innego.

Eleenaa, co do tych korków, to wydaje mi się, że sama będziesz musiała zobaczyć, czy dasz radę. Aczkolwiek myślę, że wszystko jest kwestią dobrej organizacji czasu


Zastanawiam się, czy macie łacinę w ramach lekcji?

[stasiu27]

Czy macie na biochemie roz fizykę ?

[sourire]

Czy macie na biochemie roz fizykę ?

U nas jest śmiesznie z tymi rozszerzeniami. Jestem na mat- infie, rozszerzam bio-chem-ang, a gdybym się uparła, to prawdopodobnie mogłabym chodzić też na rozszerzenie z fizyki. Tylko to nie jest mi zwyczajnie do niczego potrzebne

[Seeba]

sourire, jak to jest w ogóle organizowane?

[stasiu27]

U mnie pół klasy bierze roz z fiz a drugie z mat tylko nw czy któryś z tych przedmiotów jest brany pod uwagę podczas rekrutacji na kierunki związane z biologią

[Seeba]

I jesteście podzieleni na grupy i w tym samym czasie jedna ma matematykę a jedna fizykę?

[stasiu27]

Tak ale to dopiero w 2 klasie tak będzie ale nw czy jest sens uczyć się w moim przypadku fizyki skoro może mi się ona nie przydać przy rekrutacji na jakieś studia związane z biologią

[Seeba]

Jak to? Fizyka często jest brana pod uwagę, zalicza się przecież do nauk przyrodniczych. Ale to różnie jest z kierunkami więc musiałbyś sprecyzować.

[stasiu27]

Ja widziałbym siebie na biotechnologii a tam fizyka jest brana pod uwagę zamiennie z chemią

[sourire]

sourire, jak to jest w ogóle organizowane?

To w ogóle nie jest zorganizowane
A tak poważnie- u mnie w LO miały być 4 klasy ( bodajże dziennikarska, teatralna, przyrodniczo- sportowa i matematyczno- informatyczna), ale do teatralnej i tej przyrodniczej było chyba zbyt mało osób, więc je połączyli. W początkowym założeniu miało być tak, że do każdej klasy przypisany jest rozszerzony angielski + jeden przedmiot związany z profilem, a jeden przedmiot można sobie wybrać (z tym że w klasach humanistycznych miał to być przedmiot typu historia czy wos, a w klasach ścisłych do wyboru chyba z biologii/ matematyki, geografii, fizyki, chemii). Ale w momencie, kiedy połączono dwie całkowicie odmienne klasy profile tychże klas zostały jakby usunięte i mogli wybrać sobie dowolne rozszerzenia. A jak już oni mogli wybierać pozaprofilowo, to dyrekcja zgodziła się, żeby każdy mógł brać co mu się podoba (z nielicznymi wyjątkami- nie można było wybrać np. polskiego i maty jednocześnie). Jedynie wszyscy mają narzucone rozszerzenie z angielskiego (6 godz/tydz). Poza tym wybieramy dwa przedmioty, raczej z jednego bloku (albo humanistyczny, albo ścisły). Jednak są u mnie w klasie osoby, które chciałyby realizować cztery rozszerzenia (zazwyczaj jest to ang-mat-fiz-chem albo ang-mat-bio-chem), więc dyrekcja (która w mojej szkole jest wyjątkowo otwarta na propozycje uczniów) powiedziała, że jeżeli tylko uda się tak ułożyć plan, to chętne osoby, będą mogły rozszerzać czwarty przedmiot.

[Seeba]

stasiu27, to jak chcesz ale uważam, że warto rozszerzyć sobie fizykę lub matematykę dodatkowo.