Szynszyl i pies

Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: Szynszyl i pies

Post autor: Kiara »

Jak widać róznie bywa.
Również z kotem.
Często spotyka się takie uwagi,że zwierzęciu nigdy nie można ufac na 100%.

Godz. 15:09-mój kot siedzi na parepecie w pokoju komputerowym.Patrzy i podziwia widoki (miaucząc).

Wracając do tematu,bo zboczyłam z niego.Wydaję mi się,że im zwierzę jest starsze tym szybciej zda sobie sprawę,że nie może tykać wspóllokatora.Młody chcę się bawić i wyszaleć.

Godz. 15:11-kot próbuję odciągnac mnie od komputera.Bije mnie łapą.
Poszedł-naraszczie.

Minia jest młodą kotką ale można jej chyba zaufać,bo kiedyś zdarzyło mi się,że mój szynszyl zeskaczył mi z ramienia i pognał przed siebiekot za nim.Ale nic mu nie zrobiła tylko pilnowała.Za to Puszor chciał ją zagryźć.

Wydaję mi się,że w moim domu coś jest nie tak.Szynszyl gurujący nad kotem
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Szynszyl i pies

Post autor: Szyszek1993 »

Zabawna historia
Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: Szynszyl i pies

Post autor: Kiara »

Coś w tym jest.
dream
Posty: 266
Rejestracja: 13 cze 2007, o 09:59

Re: Szynszyl i pies

Post autor: dream »

Kiara pisze: Wydaję mi się,że w moim domu coś jest nie tak.Szynszyl gurujący nad kotem
haha, mój szynszyl czasami chodzi za moją kicią. Kicia ma prawie rok i mieszka z nami od 5 tygodnia życia a szynszyl od 2ch dni i ma 4 miesiace. Poznali się i powiem wam, że szynszyl jej się wcale nie boi, czasami sprawia wrażenie jakby ją lubił bardziej niż mnie
gdy ją dojrzy natychmiast do niej idzie a ona przerazona ucieka. pacnęła go 2 razy po głowie ze schowanymi pazurkami na co szynszyl się tylko odwrócił i pobiegł w jej stronę a ona szybko czmychnęła. ))
dziwne. Wydaje mi się, że on może i by się chętnie do niej przytulił i pospał gdyby ona mu nie uciekała.
Oczywiście nadzoruje ich spotkania bo nie wiadomo co kici przyjdzie do główki. A kiedy mnie nie ma zamykam drzwi od swojego pokoju na wypadek gdyby szynszylek jakimś cudem wydostał się z klatki

no ale kot nie szczeka więc ujadanie 2ch psów może być dla niego stresujące.
Swoją drogą słyszałam, że pies w domu raczej nic nie pogryzie {chyba, że w koniecznosci}
;)

Re: Szynszyl i pies

Post autor: ;) »

Mam dwa psy, kota i szynszyla. i nie widzie Żadnej przeszkody w posiadaniu i psa i szynszyla. Szynszyl jest zadowolony bo jeździ na większym psie, a pies jest zadowolony bo ma z kim przycinać komara. nigdy nie było Żadnej awantury miedzy nimi. Kot tylko z początku zaczepiał Szynszyla ale ten go pogonił i się skończyło. a mniejszy piesek w ogóle nie interesuje się szynszylem.
albert150807
Posty: 3
Rejestracja: 12 paź 2007, o 17:57

Re: Szynszyl i pies

Post autor: albert150807 »

Oj mi się wydaje że pies i szynszyl to nie jest zbyt dobry pomysł.
Po pierwsze jak coś ucieka to pies goni, a kundelek (tak nazywałem mojego Albercika)
Jest strasznie ruchliwy i płochliwy.
Po drugie dwa psy to już jest duży obowiązek, więc odradzam robienia schroniska w domu.
Awatar użytkownika
Azadi
Posty: 100
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 16:30

Re: Szynszyl i pies

Post autor: Azadi »

ja mam psa i szynszyla. Pies (a wlasciwie suka) czasami robi duze oczy za szynszylem, a czasami nic nie robi. kiedys moj szynszyl skakal po moje Sabie(tak ma na imie suczka), a ta nie zwrocila zadnej uwagi, ale lezala z duzymi oczami. nie chciala mu przeszkadzac. szynszyl wtulal sie w nia, kopal jej w lapie , a ona nic ] to zalezy od psa jak bedzie sie zachowywal wobec szynszyla, po czasie sie wkoncu przyzwyczai. Saba nie goni szynszyla
KarOliNa=)
Posty: 8
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 11:21

Mój pies i SZzynszyl

Post autor: KarOliNa=) »

Prosze o doradzenie nie wiem co mam juz zrobic. Mam szynszyla słodkiego i wogole COOL. i mam psa. A TEn moj pies jest razem z moim szynszylkiem w mieszkaniu. Gdy lezy w klastce topies wogole na niego nie reaguje i wogole jakby sie juz przyzwyczail. Tylkonie moge szynszyla puszczac przy psie. Gdy mam szynszyla na rekach to jak przychodzi pies to czasami go liznieltDelikatnie bo zdaze zareagowac albo probuje ja zlapac za ogon.<no ale dobrze ze mam ja na rekach Wydaje mi sie ze pies jest zazdrosny ale nie wiem o co. I tka wiadomo z ewiecej czasu spedzam z nim dlatego ze szynszyl spii. CZy on nigdy sie nie przyzwyczai? czy moge cos zrobic? piszcie. Nie wiem czy szczegolowo opisalam problemik ale chyba z grupsza tak.
szynszylek
Posty: 10
Rejestracja: 24 wrz 2007, o 16:05

Re: Szynszyl i pies

Post autor: szynszylek »

to zależy czy pies jest agresywny względem innych . Ja radze żeby szynszyla nie zostawiać samego z psem ,bo gdy pies zaatakuje szynszyla to możesz sie liczyć tylko z tym że szynszyla już nie będzie.
Kingu$ka
Posty: 356
Rejestracja: 22 lip 2007, o 12:11

Re: Szynszyl i pies

Post autor: Kingu$ka »

Wiadomo, że pies jest bardziej zazdrosny Pewnie masz go dłużej niż szynszyla i psiak przyzwyczaił się, że to on jest dla ciebie najważniejszy (wiem, bo mój pies podobnie się zachowuje, tylko, że jest strasznie zazdrosny, gdy do mnie przychodza znajomi ). Może powinnaś zajmować się szynszylem, kiedy pies poprostu tego nie widzi. Albo zamknąc drzwi od pokoju. Albo jak przyjdzie, kiedy będziesz trzymała szynszyla na kolanach, odstawić go do klatki i pobawić sie chwilę z psem, żeby wiedział, że on także jest ważny i ważniejszy od szynszylka
Pozdrawiam
martakon
Posty: 10
Rejestracja: 20 gru 2007, o 20:18

Re: Szynszyl i pies

Post autor: martakon »

ja kiedy kupilam szynszyla mialam w domu 5 letnia sunie jamniczke.na poczatku byly obawy mimo ze jest ta sunia dobrze ulozona. pierwsze 2 miesiace gizmo biegal tylko pod scisla kontrola. kiedy jednak zauwarzylam ze moja metrowka dostala pokarmu a do szynszyla odnosi sie jak do szczeniaczka wtedy wiedzialam ze sie wszystko ulozy. mysle ze trzeba cierpliwosci a pies sie przyzwyczai do nowego kolegi. odradzam dawanie psu zabawek podczas kiedy szynszyl biega po domu.
martakon
Posty: 10
Rejestracja: 20 gru 2007, o 20:18

Re: Szynszyl i pies

Post autor: martakon »

Mozna powiedzieć że moja jamniczka zaadoptowała sznszyla traktuje go jak małego szczeniaczka od kiedy oswoilam ich ze swoja obecnością nie mam wiekszych problemow. Sunia nawet nie wylizuje szyszorka a on ja wrecz kocha, skacze po niej bawi sie z nią, zaczepia i ucieka, chowa sie za wersalke, wyglada, cos tam zapiszczy a jak pies nie reaguje to znowu na nia skacze i tak do skutku.
wydaje mi sie ze wszystko zalezy od charakteru psa.
kaja
Posty: 13
Rejestracja: 6 lip 2007, o 12:04

Re: Szynszyl i pies

Post autor: kaja »

tez mam zamiar kupic pieska mam nadzieje ze nie bedzie wojny jesli sie nie polubia bede zamykac drzwi podczas biegania szyszorka
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości