Będąc na koncercie, bardzo silnie wpadłam na inną osobę, moja otwarta dłoń uderzyła prostopadle w czyjeś ramię dość mocno, w wyniku czego skrzywił mi się jeden palec. Na początku bardzo bolał. Poszłam z nim do lekarza, żeby upewnić się, że nie jest złamany i prześwietlenie nie wykazało złamania. Ale minęło już sporo czasu, a palec wciąż wygląda jak na zdjęciach. Tylko tyle, że na początku ciężko mi było jakkolwiek go zginać, a teraz potrafię to robić niemal do tego stopnia co przy drugiej ręce. W dodatku prawie każdej nocy (albo rano), kiedy się budzę, nie mam czucia w tej ręce, muszę ją brać w drugą dłoń i rozruszać. Wtedy, jak ta ręka odzyskuje czucie, to bardzo boli - to znaczy, to nie do końca jest ból, ale takie bardzo nieprzyjemne uczucie, że aż się dosłownie skręcam. Kiedy dotykam dolnej części palca, to w jednym miejscu nie czuję wcale swojego dotyku. Nie widać tego zbyt dobrze na zdjęciu, ale jest tam skóra lekko zabarwiona. Dla porównania, daję też zdjęcie drugiej ręki. Dodam, że mój tata zrobił sobie ostatnio coś podobnego i też lekarz powiedział mu, że wszystko jest w porządku, a on czuje, że nie jest. Czy ktoś wie, co się dzieje lub co może się dziać?
Zdjęcia:
Skrzywiony palec i drętwiejąca ręka
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 8 kwie 2014, o 20:45
Re: Skrzywiony palec i drętwiejąca ręka
Nie chciałam być złośliwa, ale do zdjęć to może by tak ten lakier doskrobać? Bo wygląda to obrzydliwie.
Po prostu trzeba iść do lekarza. Oprócz kości, która mogła być złamana jest jeszcze mnóstwo innych rzeczy w palcu. np stawy.
Po prostu trzeba iść do lekarza. Oprócz kości, która mogła być złamana jest jeszcze mnóstwo innych rzeczy w palcu. np stawy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości