Neurobiologia UJ

Forum neurobiologiczne, którego przedmiotem dyskusji są badania nad układem nerwowym człowieka i innych organizmów
doktor-ewa
Posty: 18
Rejestracja: 9 lip 2012, o 21:56

Neurobiologia UJ

Post autor: doktor-ewa »

Ktoś z was zaczyna w tym roku neurobiologię? Mało popularny kierunek niestety, zastanawiam się czy w ogóle tam pójść (papiery już dostarczone). A może ktoś z was studiuje neuro i opowie czy warto?
Awatar użytkownika
domdom91
Posty: 48
Rejestracja: 5 sty 2010, o 17:33

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: domdom91 »

Mając wybór pomiędzy tym a lekarskim w Zabrzu, lub gdziekolwiek nie wahałbym i wybrałbym lekarski
doktor-ewa
Posty: 18
Rejestracja: 9 lip 2012, o 21:56

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: doktor-ewa »

A studiujesz neuro?
No ale ja tak kocham biologię
Awatar użytkownika
Litawor
Posty: 340
Rejestracja: 12 wrz 2008, o 12:05

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: Litawor »

Więc czemu nie na biologię, tylko na neuro?
Awatar użytkownika
grzybek
Posty: 90
Rejestracja: 23 lut 2009, o 17:10

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: grzybek »

doktor-ewa pisze:Ktoś z was zaczyna w tym roku neurobiologię? Mało popularny kierunek niestety, zastanawiam się czy w ogóle tam pójść (papiery już dostarczone). A może ktoś z was studiuje neuro i opowie czy warto?
możesz zwalniać, ja się chętnie wpakuję na Twoje miejsce
kwass
Posty: 27
Rejestracja: 23 cze 2012, o 08:51

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: kwass »

domdom91 pisze:Mając wybór pomiędzy tym a lekarskim w Zabrzu, lub gdziekolwiek nie wahałbym i wybrałbym lekarski
Dupa tam! Nie każdego interesuje leczenie grzybicy starszych pań i przepisywanie witaminy C. Wbrew temu, co myślą studenci medycy nie każdy marzy o studiowaniu medycyny.

Doktor-ewa, wszystko zależy od twoich zainteresowań. Jeśli interesuję Cię praca naukowa z zakresu neurobiologii, to po medycynie też można się nią zajmować, ale dopiero po sześciu - czy ile tam lat trwa medycyna - latach wkuwania. No ale jest plus, że możesz leczyć ludzi, jak Ci się odwidzi.

Na biologii już na czwartym roku podejmujesz pracę badawczą i to z zakresu, który Cię interesuję, a dodatkowo możesz brać kursy z tym związane.
Jest to wiec kwestia czysto subiektywna. I tylko ty możesz zdecydować, co tak naprawdę Cię interesuję.

Mogę doradzić Ci w innej sprawie. Z obserwacji wiem, że zaczynanie studiów specjalistycznych od pierwszego roku nie jest dobrym wyborem. Żeby zająć się jakiś wycinkiem biologii trzeba znać przynajmniej pobieżnie całą biologię. Zajmując się np. snem, trzeba znać przynajmniej podstawy: matematyki, biologii komórki, zoologii, chemii, fizyki, anatomii, histologii, fizjologii, biologii ewolucyjnej, a pewnie i wielu innych poddziałów biologii. Nie wiem, jak jest na neurobiologii, ale widziałem na innych kierunkach, jak przed wczesna specjalizacja wygląda - studenci przychodzą na dany przedmiot i sie okazuję, że mają mieć wiedzę, którą zdobędą na następnym semestrze (sic!).
Byc może na neuro jest inaczej. Jednak polecam biologię ogólną, a magisterkę robić tam, gdzie zajmują sie tym, co Cię jara.
Ispana
Posty: 59
Rejestracja: 25 lut 2010, o 20:48

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: Ispana »

Może i wczesna specjalizacja nie jest dobra, jednak na tym kierunku trzeba zaliczyć takie obowiązkowe przedmioty jak:
Biologia komórki, Biochemia, Biofizyka, Chemia ogólna i nieorganiczna, Chemia organiczna, Ewolucjonizm, Genetyka, Matematyka, Statystyka więc jakieś podstawy się ma
Awatar użytkownika
alexaveg
Posty: 32
Rejestracja: 31 sty 2014, o 15:22

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: alexaveg »

Idź dziewczyno!
Ja osobiście dostałam się na neurobiologię na UJ, ale rodzice nie mieli finansów, by mnie wspomóc jakoś. Długo ubolewałam. Bardzo chciałam tam iść. Pan prof. Vetulani, to mistrz w tym co robi. Prawda jest taka, jako neurobiolog nie dostaniesz pracy w Polsce, gdyż jest to świeża nauka. Najlepiej urządzisz się za granicą po takim zawodzie. Ja osobiście muszę przeboleć paskudne 2,5 roku biologii, by dostać się na neurofizjologię. Ale walczę. Pozdrawiam i dąż w kierunku, który Cię interesuje!
kertoj
Posty: 2
Rejestracja: 21 maja 2014, o 13:52

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: kertoj »

Hej:)
Czy orientujecie się może jak wygląda praca po takim kierunku? Co można robić oprócz kontunuajca pracy naukowej czytaj-bezrobocie?
Mam mature z chemi i biologi na rozszerzeniu, za mało na medycyne i nie wiem jaki kierunek wybrać żeby z góry to nie było wiadome, że w polsce cięzko z pracą:( jak np.biotechnologia, dietetyka czy jakięs zdrowie publiczne itp.
Macie jakieś pomysły?
Awatar użytkownika
alexaveg
Posty: 32
Rejestracja: 31 sty 2014, o 15:22

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: alexaveg »

kertoj, tak jak napisałam wyżej. Neurobiolog to bardzo przyszłościowy i dobry zawód. Niestety, ale nie w Polsce.
Polecam uczyć się zachodnich języków jak niemiecki, norweski, szwedzki, szwajcarski.
W Polsce prócz UJ i uczelni medycznych, nie masz nawet w ośrodkach medycznych możliwości rozwoju. Nie posiadamy w Polsce fachowego sprzętu. Ja na UG pracuję na sprzęcie sprzed 20 lat (KATASTROFA!).

Jeżeli masz rodzinę, znajomych za granicą, ucz się dodatkowo języka od 1 roku studiów. Jeżeli neurobiologia (tak jak u mnie), jest u Ciebie spełnieniem marzeń, rób to co lubisz.

Ja osobiście teraz trafiłam na drugi rok i uczę się szwedzkiego. Mam możliwości i wyjeżdżam po 5 latach.
Awatar użytkownika
Litawor
Posty: 340
Rejestracja: 12 wrz 2008, o 12:05

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: Litawor »

kertoj pisze:Hej:)
Czy orientujecie się może jak wygląda praca po takim kierunku? Co można robić oprócz kontunuajca pracy naukowej czytaj-bezrobocie?
Mam mature z chemi i biologi na rozszerzeniu, za mało na medycyne i nie wiem jaki kierunek wybrać żeby z góry to nie było wiadome, że w polsce cięzko z pracą:( jak np.biotechnologia, dietetyka czy jakięs zdrowie publiczne itp.
Macie jakieś pomysły?
Więcej twardych umiejętności będziesz mieć po biotechnologii i chociaż różowo z pracą po niej nie jest, to jednak lepiej niż po neurobiologii.
alexaveg pisze:kertoj, tak jak napisałam wyżej. Neurobiolog to bardzo przyszłościowy i dobry zawód.
Zawód? A co to za zawód - neurobiolog? Gdzie się neurobiologów zatrudnia i do robienia czego?
alexaveg pisze:Polecam uczyć się zachodnich języków jak niemiecki, norweski, szwedzki, szwajcarski.
To zależy, co chcesz robić. W Norwegii i Szwecji często znajomość angielskiego wystarcza. Wyjątek to zawody, w których musisz komunikować się np. z pacjentem. Ale jako neurobiolog raczej nie musisz się tym przejmować.

I co to za język szwajcarski"?
Awatar użytkownika
alexaveg
Posty: 32
Rejestracja: 31 sty 2014, o 15:22

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: alexaveg »

Litawor, neurobiolog ignorancie to bardzo przyszłościowy zawód.
Chociażby dlatego, że na odkryciach neurobiologów uczą się przyszli neurolodzy. A dlaczego? Mam Ci przesłać wykaz moich przedmiotów na studiach? Inaczej pośpiewasz.
Neurobiolog zajmuje się chociażby tym, jak zwalczać różne typy nowotworów w mózgu, poznawać toksykologię, immunologię, budzenie ośrodków mózgowych, o których nie masz totalnie pojęcia.

Czemu tamtych języków? A to ciekawe - Norwegowie jak wiem z doświadczenia, nie lubią angielskiego i niechętnie go używają. W środowisku naukowym, czy życie za granicą wymaga wręcz (chociażby nawet z pokory) władać w jakimś stopniu tymi językami. Na uczelni czy innym ośrodku naukowym zapomnij, że Cię przyjmą jak nie umiesz chociażby powiedzieć Przepraszam, gdzie jest toaleta?". Dużo czasu spędzam w Skandynawii i coś o tym wiem.

Użyłam sformowania szwajcarski", bo nie wiem w jakim języku tam mówią.
Biotechnologia? A co kurde mają rośliny do mózgowia? Po biotechnologii cwaniaku też masz słabą pracę, ze względu na brak profesjonalnych placówek. W biotechnologii skupiasz się głównie na organizmach roślinnych czy immunologii.
Typowy Polak - i ta się coś nie spodoba i tak skrytykuje.
So sad but true.
Awatar użytkownika
kokardka
Posty: 1964
Rejestracja: 3 kwie 2013, o 17:10

Re: Neurobiologia UJ

Post autor: kokardka »

alexaveg, mówisz o pokorze i o tym aby nie być ignorantem a sama się do tego nie stosujesz, więc nie wymagaj tego od innych względem siebie
alexaveg pisze:Litawor, (.)

Użyłam sformowania szwajcarski", bo nie wiem w jakim języku tam mówią. (.)
Co prawda nie moje tematy, nie mogę powiedzieć, że kogoś z was popieram, no ale trochę kultury wypowiedzi. Litawor wyraził swoją opinię i ty też możesz ale chyba można to zrobić nie obrażając i nie naskakując na kogoś?
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości