proszę o rade
proszę o rade
Hej, mam mały problem- a mianowicie- napisałam biol na 72 %, a chem na 40 %. Ogólnie idę na ŚUM- chciałam na farmacje, ale w tym roku raczej na to nie liczę. Chemię będę poprawiać w przyszłym roku, w związku z czym, chciałabym iść na jakiś kierunek, gdzie będę jej miała sporo - i na który się dostanę- a ewentualnie jeśli bardzo mnie zainteresuje- to zostanę na nim. Zastanawiam się nad analityką medyczną, albo biotechnologią medyczną (w razie cudu zalogowałam się też na farmacje). Tylko problem w tym, że obawiam się, że się nie dostanę ani tam ani tam- łączna liczba moich punktów to przecież 112. Średnio mogę gdziekolwiek znaleźć progi na te kierunki. Jak myślicie?
Złożyć jeszcze na coś na wszelki wypadek? Czy raczej na luzie z którejś rekrutacji powinno mi się udać? Średnio uśmiecha mi się wydawanie milionów na kolejny kierunek
Złożyć jeszcze na coś na wszelki wypadek? Czy raczej na luzie z którejś rekrutacji powinno mi się udać? Średnio uśmiecha mi się wydawanie milionów na kolejny kierunek
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 5 lip 2014, o 15:28
Re: proszę o rade
Siemka. Mam identyczny problem co Ty. Napisałem maturę z biologii na 65%, natomiast z chemii na 47%, więc nasza sytuacja jest identyczna, z tym, że ja celuję na farmację w Białymstoku lub Lublinie, choć dla mnie istotne jest, aby się dostać, a nie miasto
Nie idę na żadne awaryjne studia, o uważam to za stratę roku skoro jestem zdeterminowany, aby poprawić maturę i dostać się na farmację. Planuję też zdawać angielski rozszerzony w następnym roku, aby znaleźć sobie alternatywę w jakiejs biotechnologii czy gdzie indziej, gdybym jednak nie dostał się na farmację, a kolejnego roku już na pewno w domu nie spędzę.
Nie idę na żadne awaryjne studia, o uważam to za stratę roku skoro jestem zdeterminowany, aby poprawić maturę i dostać się na farmację. Planuję też zdawać angielski rozszerzony w następnym roku, aby znaleźć sobie alternatywę w jakiejs biotechnologii czy gdzie indziej, gdybym jednak nie dostał się na farmację, a kolejnego roku już na pewno w domu nie spędzę.
Re: proszę o rade
ja też polecam zostać w domu i się pouczyć jeśli jest taka możliwość, sam tak zrobiłem i na bardzo dobre mi to wyszło
- ColdMartini
- Posty: 249
- Rejestracja: 13 lip 2013, o 16:08
Re: proszę o rade
Na pierwszym roku biotechnologii nie będzie zbytnio czasu na naukę, imo. Lepiej chyba rzeczywiście zostać w domu i czymś ew. się zająć dodatkowo (jakiś kurs językowy, czy rozwijanie hobby), bo stukanie dzień w dzień zadań bez żadnej odskoczni to total mind o kurczątko,.
- Alessandra
- Posty: 172
- Rejestracja: 1 wrz 2009, o 19:32
Re: proszę o rade
Skąd wiesz o tym braku czasu? Studiowałeś biotechnologię?ColdMartini pisze:Na pierwszym roku biotechnologii nie będzie zbytnio czasu na naukę, imo. Lepiej chyba rzeczywiście zostać w domu i czymś ew. się zająć dodatkowo (jakiś kurs językowy, czy rozwijanie hobby), bo stukanie dzień w dzień zadań bez żadnej odskoczni to total mind o kurczątko,.
- ColdMartini
- Posty: 249
- Rejestracja: 13 lip 2013, o 16:08
Re: proszę o rade
Ano. -)Alessandra pisze:Skąd wiesz o tym braku czasu? Studiowałeś biotechnologię?ColdMartini pisze:Na pierwszym roku biotechnologii nie będzie zbytnio czasu na naukę, imo. Lepiej chyba rzeczywiście zostać w domu i czymś ew. się zająć dodatkowo (jakiś kurs językowy, czy rozwijanie hobby), bo stukanie dzień w dzień zadań bez żadnej odskoczni to total mind o kurczątko,.
- Alessandra
- Posty: 172
- Rejestracja: 1 wrz 2009, o 19:32
Re: proszę o rade
To czemu rezygnujesz na rzecz stomatologii? (podpis)ColdMartini pisze:Ano. -)Alessandra pisze:Skąd wiesz o tym braku czasu? Studiowałeś biotechnologię?ColdMartini pisze:Na pierwszym roku biotechnologii nie będzie zbytnio czasu na naukę, imo. Lepiej chyba rzeczywiście zostać w domu i czymś ew. się zająć dodatkowo (jakiś kurs językowy, czy rozwijanie hobby), bo stukanie dzień w dzień zadań bez żadnej odskoczni to total mind o kurczątko,.
- ColdMartini
- Posty: 249
- Rejestracja: 13 lip 2013, o 16:08
Re: proszę o rade
Ano. (się powtarzam)Alessandra pisze: To czemu rezygnujesz na rzecz stomatologii? (podpis)
Po prostu biotechnologia, mimo iż ciekawa to jednak jest to grząski grunt, rynek pracy dla tej profesji jest zamknięty, przynajmniej w Polsce. Mówi się, że za granicą jest łatwiej, ale nie znam nikogo, kto by tam wyjechał i się spełniał zawodowo. Ale życzę biotechnologom oczywiście najlepszego.
- Alessandra
- Posty: 172
- Rejestracja: 1 wrz 2009, o 19:32
Re: proszę o rade
Bo to trzeba kochać, a jak się coś kocha to wchodzi samo do głowy i myślę, ze takie podejście może zdziałać wiele. To musi być pasja, ja siebie nie widzę przy grzebaniu w zębach na przykład ) Pomimo, że prestiż itd. wiele osób nie nadaje się na medycynę czy też stomatologie, a dalej prężnie poprawiają maturę i chcą tam iść. A potem jest jak jest w naszym kraju )ColdMartini pisze:Ano. (się powtarzam)Alessandra pisze: To czemu rezygnujesz na rzecz stomatologii? (podpis)
Po prostu biotechnologia, mimo iż ciekawa to jednak jest to grząski grunt, rynek pracy dla tej profesji jest zamknięty, przynajmniej w Polsce. Mówi się, że za granicą jest łatwiej, ale nie znam nikogo, kto by tam wyjechał i się spełniał zawodowo. Ale życzę biotechnologom oczywiście najlepszego.
- ColdMartini
- Posty: 249
- Rejestracja: 13 lip 2013, o 16:08
Re: proszę o rade
Jasne, że wchodzi samo. Nie miałem większych trudności na studiach, żadnych warunków, pościgów, etc. Ja się po prostu w tym nie odnalazłem, a też patrzę realnie na perspektywy.Alessandra pisze:Bo to trzeba kochać, a jak się coś kocha to wchodzi samo do głowy i myślę, ze takie podejście może zdziałać wiele. To musi być pasja, ja siebie nie widzę przy grzebaniu w zębach na przykład ) Pomimo, że prestiż itd. wiele osób nie nadaje się na medycynę czy też stomatologie, a dalej prężnie poprawiają maturę i chcą tam iść. A potem jest jak jest w naszym kraju )ColdMartini pisze:Ano. (się powtarzam)Alessandra pisze: To czemu rezygnujesz na rzecz stomatologii? (podpis)
Po prostu biotechnologia, mimo iż ciekawa to jednak jest to grząski grunt, rynek pracy dla tej profesji jest zamknięty, przynajmniej w Polsce. Mówi się, że za granicą jest łatwiej, ale nie znam nikogo, kto by tam wyjechał i się spełniał zawodowo. Ale życzę biotechnologom oczywiście najlepszego.
Podziwiam Twój zapał i optymistyczne spojrzenie, oby Ci towarzyszyło zawsze.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości