Klauzula sumienia

Zagadnienia etyczne w biologii i medycynie: antykoncepcja, aborcja, klonowanie, inżynieria genetyczna, kriogenika, biopiractwo, eutanazja, wiwisekcja, etyka ekologiczna, sztuczna inteligencja...
Awatar użytkownika
doktorka
Posty: 1679
Rejestracja: 15 lip 2008, o 18:19

Re: Klauzula sumienia

Post autor: doktorka »

No więc niestety dyskusja społeczna jaka się wywiązała w tematach sumienia, klauzul itd opiera się na sytuacjach hipotetycznych, które w ramach ubiegającego czasu zostały potraktowane jak sytuacje, które zdarzają się wręcz codziennie i prawie każdemu-i tak powstała WIELKA skala problemu, który tak naprawdę nie istnieje.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Klauzula sumienia

Post autor: Padre Morf »

Wy naprawdę uważacie, że taka sytuacja byłaby możliwa? Przecież jedna taka akcja i leci z roboty. Na jej miejsce znajdzie się wielu innych chętnych. Totalny absurd.
Cóż, mnie pani kiedyś w Środę Popielcową odmówiła sprzedaży mięsa ] Z racji bycia właścicielką sklepu nie mogła raczej zwolnić samej siebie.
Ja się w ogóle jeszcze nie spotkałam, by ktoś z lekarzy w moim otoczeniu (a mam na koncie pracę w 2 szpitalach i 3 przychodniach) kiedykolwiek zastosował klauzulę, myślę, że zdarza się to rzadko, ale to musiałby Morfeusz zweryfikować, bo on ma dużo dłuższy staż pracy.
Na palcach jednej ręki mógłbym policzyć takie przypadki.
Awatar użytkownika
xms7
Posty: 47
Rejestracja: 4 paź 2013, o 14:59

Re: Klauzula sumienia

Post autor: xms7 »

Padre Morf pisze:Cóż, mnie pani kiedyś w Środę Popielcową odmówiła sprzedaży mięsa ] Z racji bycia właścicielką sklepu nie mogła raczej zwolnić samej siebie.
No i o to mi chodzi. Jeśli to jest jej sklep to ma takie prawo. Ona otworzyła sklep, żeby zarabiać a nie żeby ktoś mógł kupić mięso(sic). Natomiast jeśli zrobi to pracownik zatrudniony u kogoś to szkodzi firmie (sprowadza realne straty) i wtedy długo nie popracuje
Awatar użytkownika
doktorka
Posty: 1679
Rejestracja: 15 lip 2008, o 18:19

Re: Klauzula sumienia

Post autor: doktorka »

Poza tym społeczeństwo funkcjonuje wg dziwnej zasady należy się No kurczę, nic się nie należy.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Klauzula sumienia

Post autor: randomlogin »

Wcale nie jej sklep, jej prawo. Akurat to co zrobila ta pani jest nagradzalne grzywna. Chyba ze uznamy srode popielcowa za uzasadniony powod, ale o ile dobrze kojarze nawet religia sprzedazy miesa ni zabrania, tylko jedzenia. A to juz sprawa klienta.

Awatar użytkownika
xms7
Posty: 47
Rejestracja: 4 paź 2013, o 14:59

Re: Klauzula sumienia

Post autor: xms7 »

randomlogin pisze:Wcale nie jej sklep, jej prawo. Akurat to co zrobila ta pani jest nagradzalne grzywna.
No pewnie! Jeszcze jej zamknąć sklep ] Otwiera za swoje ciężko zarobione pieniądze sklep, żeby dostać grzywnę za to, że nie chce WE WŁASNYM sklepie komuś czegoś sprzedać. To co jest w sklepie to jej własność i może zrobić cokolwiek jej się podoba(a że najczęściej chce sprzedać jak najwięcej to kwestia inna). Tak przynajmniej powinno być.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Klauzula sumienia

Post autor: randomlogin »

Nie wiem jak powinno byc, wiem ze tak jak poatulujesz nie jest. A to ze przepis jest stary ni czyni go ani troche mniej obowiazujacym.

Awatar użytkownika
Jocisko
Posty: 783
Rejestracja: 24 cze 2009, o 19:25

Re: Klauzula sumienia

Post autor: Jocisko »

Chodzi o to, że mając wystawione te mięso w świetle prawa jest to oferta handlowa i to podpadałoby pod wprowadzenie potencjalnego konsumenta w błąd.
Awatar użytkownika
Jocisko
Posty: 783
Rejestracja: 24 cze 2009, o 19:25

Re: Klauzula sumienia

Post autor: Jocisko »

-MatMati- pisze:A moja klauzula sumienia nie pozwala mi na tolerowanie takich przypadków i takich osób, które mi odmawiają sprzedaży mięsa.mam prawo zgłosić to do prokuratury, że mnie dyksryminuje(czy coś podobnego) bo chcę kupić mięso w święto.ale przecież ja mogę być niewierzącym. I co wtedy?

Gdyby to było USA to proces miałbyś wygrany
Awatar użytkownika
xms7
Posty: 47
Rejestracja: 4 paź 2013, o 14:59

Re: Klauzula sumienia

Post autor: xms7 »

Jocisko pisze:Chodzi o to, że mając wystawione te mięso w świetle prawa jest to oferta handlowa i to podpadałoby pod wprowadzenie potencjalnego konsumenta w błąd.
A czy ekspedientkę wystawioną przy towarach należy traktować jako ofertę handlową?
sein
Posty: 67
Rejestracja: 8 cze 2013, o 10:08

Re: Klauzula sumienia

Post autor: sein »

A propos tego nieszczęsnego mięsa:
polishexpress.co.uk/uk-muzulmanscy-sprzedawcy-ms-moga-odmowic-sprzedazy-alkoholu-wieprzowiny/
m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105404,15179789,Marks_Spencer_przepraszaze_muzulmanka_nie_sprzedala.html
Jak widać można poradzić sobie z tego typu sytuacjami w sposób zadowalający/sprawiedliwy dla każdej ze stron, zamiast doprowadzać problem do absurdu jakimiś wybujałymi wyskokami wyobraźni, które nigdy nie będą miały miejsca.

Doktorka, z Twoim postem zgadzam się w pełni. W końcu ktoś ujął to w ten sposób.
Rozbija mnie to wszędobylskie wymienianie jednym tchem klauzuli sumienia i deklaracji wiary.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Klauzula sumienia

Post autor: AnnaWP »

Problem polega na tym, że jeżeli sklep jest jedynym, to sumienie pani sklepikarki pączkuje na wybory innych ludzi.
Jeżeli żyje się w mieście, gdzie mamy wybór - fajnie, bo możemy wybrać sobie inny sklep i innego lekarza. Jeżeli mamy pecha, może być trudno dotrzeć do lekarza, który wykona legalną usługę.

Po drugie - sklepikarz ma prawo zwolnić pracownicę, jeżeli ta nie jest w stanie wykonywać powierzonych jej obowiązków i działa na szkodę firmy. Jeżeli udowodni to drugie, to nawet dyscyplinarnie. Dlatego szpital również powinien zwolnić lekarza, a jeżeli działał na szkodę szpitala - również dyscyplinarnie.

Czy utrata klienta niezadowolonego z jakości usług jest efektem działania na szkodę firmy? Moim zdaniem tak.
Dlatego proszę bardzo - masz prawo robić co chcesz, ale ponieś tego konsekwencje. W tym przypadku pogódź się z tym, że nie będziesz zatrudniana jako pracownik nie będący w stanie wypełnić wszystkich czynności, jakich od Ciebie oczekują.

A dziwi Was wymienianie jednym tchem klauzuli i deklaracji?
Mnie nie. Obserwuję rosnącą ingerencję kościoła w życie społeczeństwa. Na wielu poziomach - zakaz handlu w wybrane święta, teraz walczą o zakaz handlu w niedzielę. Religia jako dowolny dodatkowy przedmiot, teraz na świadectwie i wliczony do średniej, a walczą o maturę (jak?!), pozwolenie na wejście kapłana na teren szpitala, teraz płacenie mu z pieniędzy szpitala. Nie zdziwi mnie, jeżeli za chwilę tekst klauzuli dostosuje się magicznym sposobem do deklaracji. Jak zawsze. I na koniec okaże się, że lekarz odmówi mi wypisania recepty na środki antykoncepcyjne.
Awatar użytkownika
doktorka
Posty: 1679
Rejestracja: 15 lip 2008, o 18:19

Re: Klauzula sumienia

Post autor: doktorka »

Mieszasz temat ingerencji kk w zycie publiczne z klauzula sumienia,ktora nie ma nic wspolnego z religia (czyli po prostu nie znasz tresci tej ustawy, wiec Twoj antyklerykalizm pączkuje na cala debate i kieruje ja na kk,a nie istote tematu, ktory brzmi Klauzula sumienia". Argument z jechaniem do innego miasta jest nietrafiony totalnie-raz ze co to za problem,dwa ze takie problemy nie maja miejsca,bo na oddzialach pracuje od kilku do kilkudziesieciu lekarzy, a nie jeden z klauzula. Problem jest wtedy, gdy lekarz nie chce wskazac innego osrodka-wtedy jest prokurator i jak doskonale widac,nawet w tych durnych mediach, kazda taka sprawa (czyli wszystkie 2 chyba,lol) ma swoj final w sadzie.

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości