Niestacjonarna - wstyd?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
mrsdavis
Posty: 1443
Rejestracja: 27 sie 2012, o 20:12

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: mrsdavis »

randomlogin pisze:Pewien dr z embriologii to dopiero sie nie kryl ze swoimi uprzedziami.
W takim razie pytanie, czy te wyniki świadczą o nieporadności niestacjonarnych studentów, czy o wielkości uprzedzeń wykładowców.
kardiogirl
Posty: 188
Rejestracja: 8 lip 2012, o 05:17

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: kardiogirl »

serio za warunek musza placic 8 tys ?
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: randomlogin »

mrsdavis pisze:
randomlogin pisze:Pewien dr z embriologii to dopiero sie nie kryl ze swoimi uprzedziami.
W takim razie pytanie, czy te wyniki świadczą o nieporadności niestacjonarnych studentów, czy o wielkości uprzedzeń wykładowców.
Mowilem o embriologii. Akurat farmakologia jest wybitnie sprawiedliwa katedra. Zreszta sama natura tego przedmiotu powoduje, ze wyniki zaleza od ilosci dupogodzin nad ksiazka, a nie od czegokolwiek innego. No ogolnie jest to IDEALNY przedmiot do tego typu porownan - niegieldowe kolokwia, trudne, a wiec z ladnym rozrzutem wynikow, sprawiedliwe, jasno okreslony material, material ksiazkowy, wiec cwiczenia wiele nie daja, a wyklady sa dla wszystkich takie same, poza tym asystent sie zmienia 4x w ciagu roku, wlasnie zeby jedna grupa nie dostala lepszego inna gorszego. Serio, tu wszelkie czynniki zaklocajace sa zminimalizowane tak jak to tylko mozliwe.
jablko
Posty: 41
Rejestracja: 10 cze 2014, o 12:41

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: jablko »

[at]

Gdyby to był inny zakład niż farmy to można by było zadać sobie to pytanie ale tam (przynajmniej z tego co ja słyszałem) wszystkich orzą równo, ale dzięki temu coś umieją Zresztą to chyba najlepszy wydział CMUJ.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: randomlogin »

kardiogirl pisze:serio za warunek musza placic 8 tys ?
Do niedawna bylo 300zl za ECTS na leku, 330 za stomie. Najwiekszy przedmiot - fizjo - miala 20 ECTS. To policz. Akurat skad 8 sie wzielo to nie wiem, zasady sie zmienily, ale z anaty chyba nadal warunku miec sie nie da. No nie wiem, w kazdym razie kwota nie jest nierealna.
Awatar użytkownika
Jivan
Posty: 971
Rejestracja: 16 gru 2012, o 10:48

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: Jivan »

kardiogirl pisze:serio za warunek musza placic 8 tys ?
Tak, tylko nie na każdych uczelniach jest możliwość warunków, jeśli już to repeta jak w Łodzi czy Szczecinie, albo jak w Kato wywalają od razu
kardiogirl
Posty: 188
Rejestracja: 8 lip 2012, o 05:17

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: kardiogirl »

a na stacjo jak to wyglada ?
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: randomlogin »

Co? Placenie? Tak samo, jesli mowa o UJ.
kardiogirl
Posty: 188
Rejestracja: 8 lip 2012, o 05:17

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: kardiogirl »

i wiem ze glupie pytanie , ale kiedy w ogole dostaje sie warunek ?
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: randomlogin »

Jak sie czegos nie zda, ale jeszcze nie tak powaznie, zeby musiec powtarzac rok/wyleciec. Na UJ mozna nie zdac przedmiotu/ow do 10ECTS (lub inaczej - trzeba miec zdane 50). Wtedy wpisuja cie na wyzszy rokgtwarunkowo<, czyli musisz zaliczyc ten niezdany przedmiot. Szczegolowe zasady roznia sie miedzy uczelniami.
kardiogirl
Posty: 188
Rejestracja: 8 lip 2012, o 05:17

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: kardiogirl »

np jednego egzaminu sie nie zda i od razu warunek ? czy jeszcze jedna poprawka ?
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: randomlogin »

Nie zdasz w sensie juz definitywnie nie zdasz w danym cyklu dydaktycznym. Poprawke co najmniej jedna masz, czasem masz druga, czasem trzecia, czasem komisa. Ale w pewnym momencie jest koniec. I wtedy zostaje jakas forma powtarzania tego przedmiotu, z czego warunek jest najlagodniejsza, bo idziesz do przodu.
Awatar użytkownika
nika0645
Posty: 410
Rejestracja: 13 lut 2014, o 19:28

Re: Niestacjonarna - wstyd?

Post autor: nika0645 »

mam dla Was pocieszenie - moja koleżanka z klasy poszła na niestacjo lek do Poznania i o ile wiem poprawiła o parę % teraz maturę i przenieśli ją na 2 rok stacjo można? można a i sesję zdała i wcale nie najgorzej
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości