I.Witam. Doskonale wiadomo, że za talent", czyli predyspozycje w danym kierunku odpowiadają głównie odpowiednie neurocyty i ich ilość w określonym obszarze mózgu. W którym konkretnie - nie mam pojęcia. Wiem jedno, jestem plastycznym beztalenciem. Czy jest możliwe się nauczyć ładnie rysować z głowy, czyli z niczego? Wiecie, nie chodzi o jakieś mega-ultra-hiper-duper super rysunki hiperrealistyczne, ale tak bardziej kreskówkowo?
II.Jeszcze na zakończenie, co myślicie o słowach pewnego artysty?
"Beztalencia mają wyjątkowy talent do utrudniania życia utalentowanym"
Autor: Jan Stępień
Czy można nauczyć się ładnie rysować?
Re: Czy można nauczyć się ładnie rysować?
Ciekawie to ująłeś. Zadając takie pytanie, błędnie zakładasz, że mózg człowieka nie potrafi wygenerować pewnych nowych umiejętności. Tymczasem nie jest to prawda i jak pewnie wiesz, trening mózgu sprawia, że tworzy się w nim więcej połączeń nerwowych. Owszem, niektórzy ludzie od urodzenia mają pewne predyspozycje, co nie oznacza, że nie można ich też nabyć w okresie dorosłym. Większość tzw. ludzi utalentowanych to osoby, które może na początku swojej działalności artystycznej czy innej wyróżniały się w jakiejś dziedzinie na tle innych, ale nie zmienia to faktu, że musieli pracować na to, by ten talent rozwijać.Nullus pisze:Czy jest możliwe się nauczyć ładnie rysować z głowy, czyli z niczego?
Z tego wynikałoby, że utalentowani bardzo martwią się tym, co inni myślą i robią, a jest wręcz odwrotnie - robią swoje, ciężko pracują na to, by coś osiągnąć i w tym w zasadzie tkwi przyczyna ich sukcesu (nie lubię tego słowa) - w ciężkiej pracy. Jeśli ktoś w czymś sobie dobrze radzi, to mało go obchodzą inni ludzie (w kontekście powyższego cytatu).Nullus pisze:Jeszcze na zakończenie, co myślicie o słowach pewnego artysty?
"Beztalencia mają wyjątkowy talent do utrudniania życia utalentowanym"
Autor: Jan Stępień
Czasami też słowo talent jest traktowane jako narzędzie do samousprawiedliwienia się - nie zrobię tego, bo nie mam talentu, więc po co w ogóle próbować?".
Re: Czy można nauczyć się ładnie rysować?
Odnośnie tego, co napisałem, że z głowy, czyli z niczego to był taki oczywisty żarcik, ale, jak widać nie dla wszystkich. No tak, pięknie, ładnie, można nauczyć się wszystkiego według twojej wypowiedzi. Może nawet dam radę dojść pieszo do kosmosu? Bądźmy poważni. Nauczycielka od plastyki powiedziała nam na lekcji, że jak ktoś rodzi się zerem, to zerem pozostaje. Nie chodziło jej bynajmniej o funkcję zera, jako bardzo ważnego elementu zbioru, itd. Może inaczej. Jak ktoś urodził się beztalenciem, to rysować nigdy się nie nauczy. To samo dotyczy każdej dziedziny. Nie powiecie mi, że debil jest w stanie nauczyć się analizy matematycznej, albo humanista (w pojęciu dzisiejszym, nie renesansowym) pojmie przedmioty ścisłe i odwrotnie.
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Czy można nauczyć się ładnie rysować?
3/10.
Masz potencjal trollingowy, ale marnujesz go brakiem wyksztalconego warsztatu. Wypowiedzi sa zbyt wybujale, prowokacje zbyt czytelne. Poza tym powinienes takie tematy przeplatac normalnymi, albo trzymac sie jednego zagadnienia i poruszac je w roznych watkach. Do treningow radzilbym wybrac inne, mniej ambitne forum - moze zacznij od komentarzy na Onecie? Jednoczesnie zycze ci powodzenia na twojej drodze do zostania prawdziwym siejacym internetowy zamet Trollem przez wielkie T.
Masz potencjal trollingowy, ale marnujesz go brakiem wyksztalconego warsztatu. Wypowiedzi sa zbyt wybujale, prowokacje zbyt czytelne. Poza tym powinienes takie tematy przeplatac normalnymi, albo trzymac sie jednego zagadnienia i poruszac je w roznych watkach. Do treningow radzilbym wybrac inne, mniej ambitne forum - moze zacznij od komentarzy na Onecie? Jednoczesnie zycze ci powodzenia na twojej drodze do zostania prawdziwym siejacym internetowy zamet Trollem przez wielkie T.
Re: Czy można nauczyć się ładnie rysować?
Kolejny żałosny komentarz. Jeśli bym trollował, to bym non stop tutaj pisał aż do bana(na). To jest mój drugi wątek i zobacz sobie odstęp czasowy. Coś wyczuwam tutaj osobowość paranoiczną.
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Czy można nauczyć się ładnie rysować?
Ja bym tobie napisal jaka ja osobowosc wyczuwam, ale mi nie wolno. Owszem, to drugi watek - spojrz na pierwszy, i domysl sie dlaczego zaden kolejny nie bedzie traktowany powaznie.
Re: Czy można nauczyć się ładnie rysować?
Nie wiem, po co w takim razie zakładasz temat, jeżeli sam sobie odpowiadasz. Trzeba było napisać na samym początku, że zamierzasz prowadzić dialog wewnętrzny i nikt by Ci w tym nie przeszkadzał) Ale na przyszłość będę pamiętać.Nullus pisze:No tak, pięknie, ładnie, można nauczyć się wszystkiego według twojej wypowiedzi. Może nawet dam radę dojść pieszo do kosmosu? Bądźmy poważni. Nauczycielka od plastyki powiedziała nam na lekcji, że jak ktoś rodzi się zerem, to zerem pozostaje. Nie chodziło jej bynajmniej o funkcję zera, jako bardzo ważnego elementu zbioru, itd. Może inaczej. Jak ktoś urodził się beztalenciem, to rysować nigdy się nie nauczy. To samo dotyczy każdej dziedziny. Nie powiecie mi, że debil jest w stanie nauczyć się analizy matematycznej, albo humanista (w pojęciu dzisiejszym, nie renesansowym) pojmie przedmioty ścisłe i odwrotnie.
Re: Czy można nauczyć się ładnie rysować?
Najlepiej zapisz się na jakieś kursy związane z rysowaniem
Re: Czy można nauczyć się ładnie rysować?
Zadawałam sobie to pytanie milion razy - po prostu jestem beztalenciem plastycznym, a w dodatku osobą bardzo ambitną.
Zastanawiało mnie to, dlaczego nie potrafię przenieść na kartkę tego, co widzę, podczas gdy inni potrafili. Czy to nie polega po prostu na różnicy postrzegania tego?
Nigdy nie uczyłam się rysunku (może tego powinni uczyć w szkole na plastyce), ale w pewnym sensie możliwe jest się go nauczyć. Ludzie, których znam, a którzy chodzili na lekcje rysunku, nauczyli się rysować (chociaż rzeczywiście mieli do tego talent). Ale rozwinęli się, więc zapewne osoba bez talentu także polepszyłaby swój warsztat.
Jeżeli uważacie, że osoba, która jest humanistą nie może być dobra z przedmiotów ścisłych to się mylicie. Zawsze byłam humanistką, język polski, historia, języki obce, natomiast w liceum byłam w klasie o profilu ścisłym. Po 3 latach nauki jestem zerem humanistycznym. Zupełnie nie rozwijałam się w tym kierunku. Kiedy przysiadłam do matematyki zawsze miałam 5, z fizyki miałam 4, ale nie rozumiałam jej (nie chodzi o rozwiązywanie zadań), ale nie rozumiałam tych zagadnień, nie potrafiłam ich sobie wyobrazić, przenieść do codzienności. Może nigdy nie traktowałam jej poważnie i nie starałam zastanawiać się nad tym, czego się uczę, bo fizykę traktowałam jako przeszkadzacz w nauce innych przedmiotów. -)
Zastanawiało mnie to, dlaczego nie potrafię przenieść na kartkę tego, co widzę, podczas gdy inni potrafili. Czy to nie polega po prostu na różnicy postrzegania tego?
Nigdy nie uczyłam się rysunku (może tego powinni uczyć w szkole na plastyce), ale w pewnym sensie możliwe jest się go nauczyć. Ludzie, których znam, a którzy chodzili na lekcje rysunku, nauczyli się rysować (chociaż rzeczywiście mieli do tego talent). Ale rozwinęli się, więc zapewne osoba bez talentu także polepszyłaby swój warsztat.
Jeżeli uważacie, że osoba, która jest humanistą nie może być dobra z przedmiotów ścisłych to się mylicie. Zawsze byłam humanistką, język polski, historia, języki obce, natomiast w liceum byłam w klasie o profilu ścisłym. Po 3 latach nauki jestem zerem humanistycznym. Zupełnie nie rozwijałam się w tym kierunku. Kiedy przysiadłam do matematyki zawsze miałam 5, z fizyki miałam 4, ale nie rozumiałam jej (nie chodzi o rozwiązywanie zadań), ale nie rozumiałam tych zagadnień, nie potrafiłam ich sobie wyobrazić, przenieść do codzienności. Może nigdy nie traktowałam jej poważnie i nie starałam zastanawiać się nad tym, czego się uczę, bo fizykę traktowałam jako przeszkadzacz w nauce innych przedmiotów. -)
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Czy można się nauczyć czaszki na szpilki bez jej kupna?
autor: Rafau » 2 paź 2015, o 12:00 » w Medycyna na studiach - 5 Odpowiedzi
- 18379 Odsłony
-
Ostatni post autor: Alra
10 paź 2015, o 10:19
-
-
-
Gdzie można pisać? Czy można notować, podkreślać w treści?
autor: zupelnieodzera » 23 kwie 2015, o 14:52 » w Matura z Biologii - 1 Odpowiedzi
- 39200 Odsłony
-
Ostatni post autor: tchorz
24 kwie 2015, o 22:50
-
-
-
Czy mogłby ktoś mi wytłumczyć/ładnie rozpisać cykle rozwojowe sprzężniowców/podstawczaków i workowców?
autor: olusia888 » 1 gru 2017, o 14:32 » w Grzyby - mikologia - 1 Odpowiedzi
- 10751 Odsłony
-
Ostatni post autor: kazi5545
16 gru 2017, o 10:56
-
-
-
Jak się nauczyć biologii?
autor: japecznikow » 4 gru 2016, o 17:42 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 7 Odpowiedzi
- 2666 Odsłony
-
Ostatni post autor: japecznikow
7 gru 2016, o 21:28
-
-
-
Jak się uczyć żeby się nauczyć..
autor: Maturzystka2018 » 5 lip 2017, o 20:06 » w Chemia w szkole i na studiach - 1 Odpowiedzi
- 893 Odsłony
-
Ostatni post autor: Liriell
6 sie 2017, o 09:02
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości