VI ROK

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: VI ROK

Post autor: Medycyna Lwów »

z ginekologii prezentacje i materiały z zajęć i 2-tomowy Bręborowicz, który jest straszną książką do czytania (za wyj. poj. rozdziałów). Ginekologia wiedzie prym jako najcięższy i najbardziej upierdliwy (tu jeszcze rehabilitacja) na 6stym roku.

Poprawki są teoretycznie w sesji poprawkowej, ale można się dogadać i tak chirurgię poprawkowy zdają już po 15 lipca, podobnie onkologię (na poprawce jest test)
Awatar użytkownika
a_niap
Posty: 1613
Rejestracja: 21 lip 2008, o 16:02

Re: VI ROK

Post autor: a_niap »

Gdzie będzie mozna szukać informacji która częśc grupy ma neurochirurgie w danym tygodniu a która endokrynologie ginekologiczna?
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: VI ROK

Post autor: Medycyna Lwów »

pierwsza połowa grupy ma wpierw neurochirurgię, w kolejnym bloku jest odwrotnie.
BJustynaaa
Posty: 14
Rejestracja: 26 sie 2011, o 10:23

Re: VI ROK

Post autor: BJustynaaa »

Hej, czy moglibyście napisać, jak wyglądał 6 rok w tym roku akademickim? Jakieś zmiany w organizacji zajęć, egzaminów. Będę bardzo wdzięczna za wskazówki
Awatar użytkownika
a_niap
Posty: 1613
Rejestracja: 21 lip 2008, o 16:02

Re: VI ROK

Post autor: a_niap »

napiszę to co miałam inaczej

-CHIRURGIA
Zajęcia na VI pietrze są super - najlepsze jakie tylko moga być. Dużo się dzieje, dużo sie robi i sporo się czlowiek uczy. A te pogadanki z rektorem sa extra przyjemne, wcale nie jest tak ze odpytuje albo daje minusy
Do operacji niby rozpisują, ale jak sie na nie nie chodzi to nie biją, zawsze mozna sie z kims zamienic albo powiedziec asystentowi ze sie odpada. I po godz 13 nikt nas nie zmusza zeby siedziec na bloku, jak ktos chce to moze ale nie ma obowiazku.
Na V pietrze to jest tak, ze jak ktos chce to cos robi, a jak nie to sie może nudzić na zajęciach.
Seminaria sa wspolne dla obu pieter wg rozpiski.
Egzamin - test jest w porzadku, tylko ze sie rozmija z tym co na zajęciach. Wiadomo, ze są pytania łatwe, a sa tez takie na ktore nikt nie zna odpowiedzi łacznie z asystentami Duzo się powtarza albo są bardzo podobne, mnie zakres pytan troche przypominal pytania z LEPu/LEKu. Do nauki to nie wiem co, skrypty mozna przeczytac, ew cos z repetytorium
Ustny to juz zalezy od pietra i u kogo sie zdaje (jak zawsze), zapisy są po tescie

-UROLOGIA
W zaleznosci od losowania albo caly egzamin to znane pytania albo max 3 nowe. Wszyscy zdają, jeden bląd to 0,5 stopnia w dół.


-ANESTEZJOLOGIA I INTENSYWNA TERAPIA
Na Banacha super zajęcia (część grup tam ma) i tam są wszyscy zadowoleni, sporo się można nauczyć i jest ciekawie a i egzamin w porządku (chociaz są plotki, że mają zmienić na test to wtedy zależy jaki go ułożą). Na Lindleya troche słabo, niewiele się dzieje, ale egzamin bezproblemowy. W ramach zajęć są 4 dni na salach operacyjnych, każda podgrupa w innej klinice i ich przebieg zależy gdzie się trafi, chyba najwięcej dzieje się jeszcze na Chirurgii

-Prawo i MEDYCYNA SĄDOWA
To wszystko zalezy na kogo sie trafi i ile osob ma grupa - ja miałam super asystentkę i to były jedne z lepszych zajęć w tym roku. A sekcje wcale nie trzeba samemu robic od A do Z, jak jest duza grupa to nawet się mozna wymigać, a nawet jesli to jest kwestia poruszania kilka razy nożem i obejrzenia samych narządów po ich wyjęciu. Sekcja na zaliczenie - robi cała grupa wspolnie, nie ma z tym problemów. Egzamin bardzo w porządku - 5 pytan opisowych, w tym jedno z wykładów.

-ONKOLOGIA
Jak tylko cos sie dzieje na oddziale to same seminaria. Kolokwium na podstawie sem, bardzo konkretne, wszyscy zdają. egzamin - sporo pytan sie powtarza, do nauki prezentacje z zajec+wyklady prof (nie trzeba chodzic na nie, prezentacje z nich w formie skryptu sa dostepne nawet w internecie)+pytania z poprzednich egzaminow (głownie 2012/2013, te stare niekoniecznie).

-Medycyna RODZINNA
3 dni w przychodzni i tu zalezy gdzie sie trafi (do wyboru Kabaty-2 przychodnie, Bialoleka-2 przychodnie, Ursus i Praga), można nic nie robić na nich a mozna sporo poćwiczyć w zależnosci od lekarza na ktorego sie trafi (jak się bedziesz zastanawiac nad wyborem na zajeciach napisz na prv ) , szczegolnie osłuchiwanie i podstawowe badanie, a łatwiej jest bo zajeca kameralne, 1 osoba na lekarza, ew no czasem dwie
Jeden dzien seminaria - bardzo krotkie. Jeden dzien DPS
Egzamin to powtorzenie pytan z poprzednich lat, dosłownie kilka nowych. Skrypt jak ktos chce to moze czytac.
Na wyniki sie czeka do nastepnego dnia, wiec nie zapisujcie sie na rozliczenie na dzien po egzaminie bo dopiero kolo poludnia prof podpisywal indeksy

-GINEKOLOGIA I POŁOŻNICTWO
Ja miałam na Starynkiewicza i było beznadziejnie, chociaż znam osoby które były zadwolone (może to kwestia co kto lubi) .
Są 4 kolokwia: wejsciwka pierwszego dnia (test, pytania sie powtarzają, ale jest kilka nowych w zaleznosci od tego jacy asystenci są opiekunami grupy bo to oni wybierają), do nauki prezentacje z wykladu prof W. i głownie pytania z klastestu, ew z ksiażki Bręborowicza te rodzialy co są z fizjologii)
Każdy tydzien podgrupa ma na innym oddziale: operacyjna, septyczna, porodowa i patologii ciąży. W porządku jest na septycznej i ew porodowej, ale to zalezy od lekarzy ktorzy akurat tam są a to sie zmienia co jakis czas.
Jak sa zajęcia na porodowej w ramach cwiczen sa tzw fantomy - z tego tez jest kolokwium u jednego z opiekunów grupy i to jest loteria na kogo sie trafi, ale raczej wszyscy zdają
W ostattnim tygodniu jest tez kolokwium praktyczne-rozmowa z pacjentką, badanie, referuje sie lekarzowi. Tu najwieksza loteria - zalezy na jakim oddziale sie je ma (tam gdzie ostatni tydzien zajec) i zalezy kto akurat zostanie do danego studenta przydzielony (to z łapanki)
Kolokwium ustne po zakonczeniu bloku - w zaleznosci od asystenta-opiekuna grupy u ktorego sie zdaje, juz sie bezposrednio z nim umawia, mozna zdawac nawet duzo pozniej niz skonczony blok
Srednia 4,5 z tych wszystkich kolokwiow zwalnia z egzaminu. Egzamin ustny po bloku, zalezy u kogo sie zdaje (profesorowie albo docenci). Wiadomo - im wczesniej sie ma blok tym łatwiej i wybór asystentow wiekszy (zapisuje sie na dzien i do konkretnej osoby), pod koniec juz jest problem z terminami.
Dwa obowiązkowe dyzury, raczej całą noc trzeba być, chociaz jak sie nic nie dzieje to sie idzie spać
Do nauki prezentacje z zajęć (sa wszystkie udostepnione)+ na fantomy cwiczenia z poloznictwa nie pamietam autora ale cos na T (wybrane rozdzialy)

-MEDYCYNA RATUNKOWA
Zajęcia bardzo krótkie (niestety) ale i bardzo konkretne, mnie się podobały, tez jeden z lepszych bloków na VI roku.
Najwazniejsze to ćwiczyć na defibrylatorze, jest do tego mozliwosc wystarczajaca na zajęciach, a nawet jak się nie wszyscy wyrobią z grupy bo jest liczna to mozna zostac dluzej - z nami asystenci siedzieli i zaden nie narzekal. Zresztą ci lekarze są bardzo w porządku. Kolokwium juz nie jest tak, ze sie zdaje do skutku tylko jeden termin w pt ostatniego dnia zajec, drugi poprawkowy kiedy sie przyjdzie do dr i trzeci w maju, ew jakos w tym roku byly pisma o kolejny ale nie wiem w jakim miesiacu czy sie udalo w lipcu czy nie. Najwazniejsze to prawidlowo rozpoznac rytm i wiedziec czy defibrylowac czy nie (cwiczy sie to na zajęciach). Zdaje się trójkami - juz na zajeciach sie sami dobieracie w zespoly, potem na kolokwium oceniana jest osoba ktora jest szefem i zajmuje sie defibrylatorem (bo oprocz tego jest jeszcze osoba od oddychania i od uciskania klp)


-PROPEDEUTYKA STOMATOLOGII
Nie pamiętam czy o tym było - jak prowadzi prof W nie wolno sie spoznic, zamyka drzwi i trzeba pozniej odrabiac (nawet jesli spoznienie wynikalo z tego ze sie przedluzyly zblokowane zajęcia)
BJustynaaa
Posty: 14
Rejestracja: 26 sie 2011, o 10:23

Re: VI ROK

Post autor: BJustynaaa »

Dziękuję Ci bardzo za opis Jeśli plan za bardzo się nie zmieni, też będę miała gin na Starynkach i to już w listopadzie. Mam jeszcze pytanie, jak można dostać zerówkę z rodzinnej? Bo przecież tam nie ma kolokwium
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: VI ROK

Post autor: Medycyna Lwów »

zerówka była na przysłowiową gębę - podanie z jakąś głupią argumentacją i można było mieć, ale w moim roczniku nikt więcej z nej niż 4,0 nie dostał więc się lekko niektórzy zdziwili.

A i nie zgodzę się absolutnie z a_niap, co do anestezji na Lidleya (sama pewnie tam nie miała) - b. dobre seminaria, dobre ćwiczenia, egzamin w moim przypadku wymagający ale bardzo sensowny. Co do VIp też nie - ale to wynika z faktu, znam to klinikę z drugiej strony i takiego bałaganu, braku wiedzy i odstawiania fuszerki pomieszanej z zupełnie bezsensowną megalomanią i złotymi klamkami w klinice nie widziałem nigdzie dotychczas.
Awatar użytkownika
a_niap
Posty: 1613
Rejestracja: 21 lip 2008, o 16:02

Re: VI ROK

Post autor: a_niap »

Zerówka z rodzinnej to tzw przedtermin a nie zerówka - trzeba mieć UTS/ITS i jakiś bezsensowny argument i pisze się ją w maju. Normalnie są oceny 4,0 4,5 też, fakt że 5,0 nie było ale i na zwykłym egzaminie w czerwcu to nie była popularna ocena.

Ja akurat miałam anestezjologie na Lindleya, co kto lubi ale mnie sie tam nie podobało. Egzamin rzeczywiście jest sensowny, tzn pytania są normalne i konkretne i nie trzeba się zastanawiać do czego je przypiąć, ale fakt jest faktem że nie ma z nim problemów (to co innego)
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: VI ROK

Post autor: Medycyna Lwów »

no widzisz - każdy ma różny odbiór. Na anestezji egzamin z panem docentem (nie pamiętam nazwiska- nie z szefem) nie był na pewno przyjemny i wiele 3 stawiał.
kamilw7
Posty: 9
Rejestracja: 28 lip 2011, o 15:13

Re: VI ROK

Post autor: kamilw7 »

Część! Czy mógłby ktoś napisać tez cos tradycyjnie juz o VI roku na 2 WL? Jak wyglądają zajęcia, jak przygotować się na egzaminy, jakie książki? Będę wdzięczny za ODP

Awatar użytkownika
maart
Posty: 92
Rejestracja: 25 cze 2009, o 14:25

Re: VI ROK

Post autor: maart »

Cześć.
Tradycyjne pytanie - czy ktoś może dać znać czy w 2014/2015 wszystko przebiegało jak wyżej?
Awatar użytkownika
maart
Posty: 92
Rejestracja: 25 cze 2009, o 14:25

Re: VI ROK

Post autor: maart »

Podbijam pytanie.
Mam nadzieję, że został tu jeszcze ktokolwiek starszy ode mnie
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 10 gości