Olimpiada Biologiczna - pytania i wątpliwości

[Alra]

Odnośnie proporcji zadań to regulamin je nieco reguluje, np. na okręgowym może być nie więcej niż 70 zadań zamkniętych (w tym roku było ich 60). Zadania otwarte to tylko prawda/fałsz, tak/nie, dobieranie, porządkowanie w kolejności, uzupełnianie luk (propozycje podane) itp. Tak więc tylko zaznaczasz kratki na karcie odpowiedzi.

Całkowitą nowością na centralnym jest część C - rozpoznawanie organizmów na podstawie kolorowych zdjęć, ale tu też wybiera się nazwę gatunku spośród proponowanych. Z tym że aby zdobyć punkty, nie można zrobić ani jednego błędu ].

[maxictbg]

A masz może test z zeszłego roku ? byłbym bardzo wdzięczny za niego

[Razar]

Też przyłącze się do prośby. Super byłoby mieć tegoroczny okręg, ponieważ chętnie bym się sprawdził. Kiedy po raz pierwszy pisałem na tym forum byłem bliski zrezygnowania z udziału w OB bo mimo włożonej wtedy pracy nie potrafiłem nic rozwiązać. Teraz sądzę że już sporo umiem. Dziękuję bo bez waszej motywacji i rady z pewnością bym zrezygnował. Dzięki wam mam cel i wiarę. A jedyne co pozostało to jeszcze więcej ciężkiej pracy (dzięki niej może się uda, może nie ale warto) .

[grysiiia]

Razar, a zdradzisz sekret tej zmiany? Bo ja nadal patrze na testy autorskie i raczej idzie mi to średnio

[Razar]

Na początku było strasznie ale po tym jak drugi raz przeczytałem Villego (nie mam Campbela) zaczeło powoli wychodzić. Teraz mam za sobą jeszcze kilka krótkich wykładów. Z testu który ostatnio robiłem żeby, się sprawdzić (dzięki wam), to większość błędów powodował brak koncentracji. Więc myślę że czas i praca najlepiej przygotowują do OB. Wszystkie rady i uwagi dotyczące nauki do OB mile widziane. Może ty masz jakiś ciekawy sposób?

[Alra]

Ja swego czasu robiłam tak, że najpierw ogarniałam dany dział z książek (podręczniki licealne - WSiP i Operon Villee), a potem robiłam do tego zadania z czerwonej książeczki (stary zbiór zadań olimpijskich z WSiPu). To mi pomogło zorientować się, na co zwracać uwagę podczas nauki. Potem sięgałam po inne książki (Krótkie Wykłady, Szweykowscy, Jura) oraz robiłam już całościowe, nowsze testy. A przed samą olimpiadą, gdy szkoła mi dała wolne, powtarzałam cały materiał bazując na własnych notatkach oraz wartych uwagi fragmentach z różnych podręczników i innych pomocy.

[maxictbg]

Ja też już trochę siedzę nad przygotowaniami do Ob. Nie powiem żebym był zachwycony efektami nie wiem, może niektórym po prostu niedane jest robić prawidłowo te zadania A testów narobiłem się już mase.

[Alra]

Czasem trzeba trochę cierpliwości - najpierw wiedza, potem dobre wyniki z testów .
Ja nigdy nie byłam wielką pasjonatką biologii, jak niektóre osoby, które spotkałam na centralnym. Owszem, lubiłam ją, ale nie na tyle, żeby uczynić z niej miłość swojego życia, z którą spędzałabym każdy wieczór, a może i noc d. Toteż na efekty mojej nauki musiałam trochę sobie poczekać. W drugiej klasie miałam bodajże 64 pkt na okręgówce. Ale machnęłam ręką i pomyślałam, że za rok małymi kroczkami się dobije do progu. Każdy jest inny - jeden idzie na całość i w pierwszej klasie załatwia sobie setkę z biologii, drugi pracuje na to stopniowo.

[grysiiia]

Z mojej strony wygląda to tak, że póki co daleko mi do was wszystkich

Przede mną jest wyuczenie się całego materiału z liceum. Idę do drugiej klasy teraz i przez pierwszą jedyne co to rozszerzyłam sobie genetykę, inżynierię genetyczną. Z tym, że i tak muszę to powtórzyć przed OB.

Okręg jest 24 stycznia, do tego czasu muszę przyswoić materiał z 2 i 3 klasy, dodatkowo uzupełniając Campbellem. Przeraża mnie, że mam mało czasu, ale myślę, że jak się zmobilizuję, to dam radę. Póki co mam sposób polegający na tym, że każdego dnia robię 1-2 lekcje (zależy od jej obszernosci i od tego czy zwali mi się na głowę jeszcze jakiś sprawdzian itp) z Nowej Ery koordynując z Operonem Lewińskiego. W sobotę powtarzam to, co przyswoiłam w ciągu tygodnia i robię notatki z tego, dodatkowo uzupełniając to Campbellem.

A w ogóle, to musi przejść moja praca badawcza

Więc tak wygląda mój przepis na sukces, co z tego wyniknie, powiem wam w lutym

Powiedzcie mi tylko jeszcze jedną rzecz, wiem, że zmienił się regulamin OB jakis czas temu. Czy to dlatego niektórzy piszą, że brali udział w OB od 1 klasy? Bo ja nie mogłam w 1 klasie z racji tego, ze w październiku daje sie juz prace, wiec musiałabym jakby wiedzieć już w 3 gim, że będę chciała wziąć udział w olimpiadzie.

[Alra]

Mało kto bierze udział w pierwszej klasie, no chyba że ktoś ma ogarniętego nauczyciela albo sam odpowiednio wcześnie się zorientuje. Zmiana regulaminu działa raczej odwrotnie - konieczność przygotowywania nowej pracy badawczej (lub dorobienia nowych wyników do poprzedniej) raczej zniechęca do wielokrotnego startu.

[Smile_Forever]

Ja brałam udział w OB w pierwszej klasie i sama się zorientowałam wcześniej, że trzeba zgłosić temat w marcu i przeszłam się do mojego przyszłego liceum, żeby ich o to poprosić . Ale jak się okazało w praktyce - można było po prostu napisać pracę we wrześniu i ją oddać na początku października, bez wcześniejszych zgłoszeń .

[Razar]

Czy mogę zmienić temat pracy badawczej? Jeśli tak to w jaki sposób? Zamiast zgłoszonego badania roślinności litoralnej chcę badać roślinność ogółem. Za odpowiedzi z góry dziękuję.

[Smile_Forever]

Nie sądzę, żebyś miał z tego powodu jakieś nieprzyjemności, zresztą zmieniasz tylko ścisłą tematykę pracy a nie cały charakter badań u mnie w szkole nie zgłaszało się zmiany tematu tylko po prostu pisało pracę na inny temat i taką wysyłało .