Poprawa matury

[Madridistka]

Ja polecam jeszcze zbiór zadań Bukały z 2013 roku cz. I (może wydali część II, nie orientuję się teraz). Ogólnie najlepsze zbiory do biol IMO to: zadania z treningu przed maturą, zadania Bukały 2013, Czarnocki, zbiór I. Żelazny ( co prawda głównie zadania z matury, ale warto je przerabiać zaraz po zrobieniu jakiegoś działu, bo można sprawdzić, czy się dobrze merytorycznie materiał ogarnęło na poziomie matury).

[Reptilia]

Widzę że weszliście na temat książek więc i ja mam pytanko Polecicie jakiś zbiór z chemii do wyćwiczenia i zrozumienia stechiometrii? Chodzi mi o bardziej nietypowe zadania które pozwolą zrozumieć co i jak

[cherry boom]

Reptilia na pewno Witowski to podstawa, ja po zrobieniu wszystkich zadań z 2 tomów już stechiometrię rozumiałam. później robiłam jeszcze Pazdro, zadania z gwiazdkami były już ciut trudniejsze, czasami musiałam szukać po internetach odpowiedzi

[Passiflora]

Widzę że weszliście na temat książek więc i ja mam pytanko Polecicie jakiś zbiór z chemii do wyćwiczenia i zrozumienia stechiometrii? Chodzi mi o bardziej nietypowe zadania które pozwolą zrozumieć co i jak

To ja polecę zadania z Pazdro, o których wspomniała koleżanka wyżej, te z dwoma gwiazdkami oraz zbiór zadań Persony z wyd. Medyk. Niektóre zadania są nietypowe, ale warto je rozwiązać

[natalka94]

Widzę że weszliście na temat książek więc i ja mam pytanko Polecicie jakiś zbiór z chemii do wyćwiczenia i zrozumienia stechiometrii? Chodzi mi o bardziej nietypowe zadania które pozwolą zrozumieć co i jak

To ja polecę zadania z Pazdro, o których wspomniała koleżanka wyżej, te z dwoma gwiazdkami oraz zbiór zadań Persony z wyd. Medyk. Niektóre zadania są nietypowe, ale warto je rozwiązać

Medyk jest trochę nie pod maturę. Robiłam go w rok temu i źle na tym wyszłam. Lepiej jest robić ABC maturalne i taki nowy zbiór kosztołowicza,no i oczywiście Witowski.
Ale mam do Was pytanie czy warto robić maturalnie że zdasz z chemii? Moja nauczycielka mówi że to strata czasu, bo zadania są mega trudne. Ale matura z roku na rok też coraz trudniejsza

[plusk]

Zdecydowanie warto. Matura cały czas zaskakuje - sądzę, że niewielu spodziewało się równań kwadratowych i logarytmów. Moim zdaniem te zadania nie są jakoś specjalnie trudniejsze od maturalnych.

[natalka94]

Zdecydowanie warto. Matura cały czas zaskakuje - sądzę, że niewielu spodziewało się równań kwadratowych i logarytmów. Moim zdaniem te zadania nie są jakoś specjalnie trudniejsze od maturalnych.

Dziękuję Ci bardzo Chyba zacznę robić ten zbiór po przerobieniu całego materiału z chemii ( planuję na styczeń). Oby nas nic w tym roku nie zaskoczyło

[nodame]

Ja też uważam, że warto robić zbiór zadań Persony. Jest bardzo gruby i są w nim trudne, pracochłonne zadania, które wymagają myślenia, ale właśnie ich nietypowość jest ogromnym plusem. I polecam zbiór zadań Pazdro. Moim zdaniem bardziej warto przerobić te zbiory niż Witowskiego.

[natalka94]

Ja też uważam, że warto robić zbiór zadań Persony. Jest bardzo gruby i są w nim trudne, pracochłonne zadania, które wymagają myślenia, ale właśnie ich nietypowość jest ogromnym plusem. I polecam zbiór zadań Pazdro. Moim zdaniem bardziej warto przerobić te zbiory niż Witowskiego.

persona czy jak niektórzy mówią medyk, jest przesadzony jesli chodzi o maturę. Robiłam go ina maturze nawet w najprostszych najbardziej oczywistych zadaniach szukałam kruczków, haczyków. Niepotrzebnie. Traciłam czas i spokój ducha Nie polecam. Poziom na studia.

[Passiflora]

Nie zgadzam się, że poziom jak na studia. To prawda, są tam trudne, niematuralne zadania, ale większość to jednak zadania na poziomie tych z Witowskiego. Warto je rozwiązywać. Wiadomo, im więcej zadań się zrobi tym lepiej

[syl_25]

Cześć wszystkim
Od pewnego czasu obserwuje ten wątek ale nie mialam odwagi wypowiedziec sie na jakikolwiek temat) szukam odrobiny wsparcia u poprawiających, ktorzy tak jak ja marzą o dostaniu sie na medycyne. Jestem rocznikiem 95 w tym roku pisalam mature. Chemia w przadku udało mi sie na 87% jednak biologia (sama nie wiem dlaczego) zdołowała mnie strasznie, 50%. Obawialam sie tego, poniewaz ciezko mi bylo mimo wyuczonego materialu odpowiadac na pytania zgodnie z kluczem.
Tak więc postanowilam zostac rok w domu i wziasc sie ostro za nauke biologi Ostatnio znalazlam korepetytora, egzaminatora. Jednak wczoraj bylam na pierwszym spotkaniu i calkowicie sie zalamalam. Pierwszy raz rozmawialam z nim, a On od razu z gory zalozyl ze jak uczy 25 lat nie spotkal sie z kims kto by poprawil mature o 40% i powiedzial zebym nie nastawiala sie na sukces. Jestem osoba, ktora za bardzo bierze wszystko do siebie i mozna powiedziec ze troche stracilam nadzieje.
Co o tym sadzicie? Jak sie ktos zmobilizuje moze osiagnac wiele? Znacie kogos komu sie udalo aż o tyle poprawic i nadrobic zaleglosci w rok?
Bardzo prosze o rady

[Trochofora]

Nie załamuj się Mojej koleżance udało się poprawić o 30% z biologii. Masz do poprawy tylko jeden przedmiot i skup się na nim. Ja z wynikiem 88 z chemii starałam się ją poprawić, bo chemia zawsze była dla mnie łatwiejsza, rozłożyłam siły na dwa przedmioty i bardzo źle na tym wyszłam.

[Marzenka1995]

Ja mam z biologii 43 % i też chcę poprawić na 90