Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na raka?

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu
Awatar użytkownika
malgosi35
Posty: 3706
Rejestracja: 13 lut 2007, o 13:01

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: malgosi35 »

greg2014 pisze: malgosi35 napisał(a):
Cytuj:
obecny chleb jest robiony na zakwasie w proszku ! na wysokowydajnej pszenicy GMO - to są odmienne produkty !


Co to jest wysokowydajna pszenica GMO? Jest taka?
W czym się ta wydajność wyraża?


jest taka - dr W. Davis pisze obszernie o tym.
w puchnięciu na cm szescienny

wiedza piekarza nie jest potrzebna - wszystko pięknie wyrasta !
za pomocą roundup-u robi porządek w jelitach
Wszystko pięknie wyrasta tak jak od wielu stuleci. Stare pszenice też miały gluten i też rosły i nie potrzeba do tego genetycznych modyfikacji i o ile mnie pamięc nie myli to pod tym względem nie ma pszenic GMO.
A jak ktoś chce zobaczyć glutem to proszę zagnieść świeżą mąkę pszenną i po około 20min, wymyć skrobię pod łagodnym strumieniem lekko ciepłej wody. Wymaga cierpliwości. To co zostanie i będzie przypominać gumę do żucia to właśnie gluten.
greg2014
Posty: 104
Rejestracja: 18 sie 2014, o 21:18

[Film] Fluor nie zmniejsza ryzyka powstania próchnicy

Post autor: greg2014 »

AnnaW_UO pisze:Wszystko pięknie wyrasta tak jak od wielu stuleci. Stare pszenice też miały gluten i też rosły i nie potrzeba do tego genetycznych modyfikacji i o ile mnie pamięc nie myli to pod tym względem nie ma pszenic GMO.
A jak ktoś chce zobaczyć glutem to proszę zagnieść świeżą mąkę pszenną i po około 20min, wymyć skrobię pod łagodnym strumieniem lekko ciepłej wody. Wymaga cierpliwości. To co zostanie i będzie przypominać gumę do żucia to właśnie gluten.
może przejrzyj te linki ? :

Kod: Zaznacz cały

zdrowiewnaturze.wordpress.com/2011/10/18/buszujacy-w-pszenicy
AnnaW_UO pisze:A ja się zastanawiam, jaki interes ma w takim razie stomatolog, w poprawnym leczeniu zębów pacjenta, albo każdy lekarz - przecież lepiej, żeby pacjent stale był chory! Albo prawnik, zamiast zamknąć sprawę, mógłby żyć z jednej sprawy do emerytury!
Dr Dawid Kennedy - dentysta z USA , autot filmu "Fluoridegate

żeby bylo zabawniej twierdzi, że likwidacja próchnicy wiertłem to pomyłka i podaje metodę -



pozdrawiam
AnnaW_UO pisze:A roundup jest powszechnie stosowanym środkiem - nie tylko w uprawach GMO.
Badania - na ile wiem - nie wykazały zresztą wpływu stosowania akurat zmodyfikowanej pszenicy na organizmy
nikt nie ma wiedzy dokladnej ROUNDUP-ie ale to nie powód żeby wierzyć w jego nieszkodliwość - tym bardzie że jego cześćią skladową jest FLUOR - jedna z najbardziej wrednych trucizn. a GLIFOSAT ?

A kto płaci za badania ?
gooner92
Posty: 193
Rejestracja: 9 lis 2011, o 22:50

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: gooner92 »

greg2014, irygatory do czyszczenia kieszonek dziąsłowych są powszechnie dostępne - kupić i używać, a paradontoza ci nie grozi.

Streptococcus mutans to jedna z wielu bakterii (a w tym kontekście także nazwa grupy bakterii) wybitnie kariogennych w jamie ustnej. Można się jej pozbyć (poza szczepami opornymi) żując gumę z ksylitolem. Kennedy odwołuje się do niewiedzy widzów i rzuca chwytliwe hasła. Spośród paciorkowców jamy ustnej można też wymienić te z grupy salivarius czy mitis, które również mają udział w procesie próchnicotwórczym. Dodatkowo bakterie z rodzaju Lactobacillus również mają duże zdolności kariogenne. Wymieniać można bez końca, a to podstawowa wiedza z zakresu mikrobiologii jamy ustnej.

Co do pacjenta bez próchnicy, który nigdy nie mył zębów - sam (będąc na 3. roku studiów) spotkałem takiego pacjenta, więc albo mam wyjątkowe szczęście albo pacjent kłamał, że nigdy nie mył zębów. Pod mikroskopem widać było, że nie miał żadnych bakterii. Flora fizjologiczna jamy ustnej składa się z kilkuset gatunków mikroorganizmów, podkreślam gatunków, co w sumie daje miliony drobnoustrojów, a to przecież flora fizjologiczna.

Fluoryzacja wody w Polsce nie istnieje, więc nie musisz się martwić. Nie wiem jak w USA, ale przypuszczalnie ludzie tam nie chorują na fluorozę, bo byłoby to aż nadto widoczne. O skutkach nadmiaru fluoru i o tym jak go stosować uczą chyba już na 1. roku studiów. Jest tego pełno także w internecie, włącznie z dawkami, zaleceniami jakich past używać i w jakim wieku, czy jak stosować profilaktykę fluorową. Nie jest to żadna wiedza tajemna. Swoją drogą mówienie, że mieszkańcy jakiegoś stanu mają najmniej zębów, bo ich woda jest fluoryzowana to idiotyzm i ignorancja.
greg2014
Posty: 104
Rejestracja: 18 sie 2014, o 21:18

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: greg2014 »

Kennedy odwołuje się do niewiedzy widzów i rzuca chwytliwe hasła.
raczej próbuje widzom jakąkolwiek wiedzę i swój punkt widzenia przekazać - prostym zrozumiałym językiem,zważywszy że to wiedza specjalistyczna, i nie wnikając w podobno wątpliwą kondycję poznawczą obywateli.
gooner92 pisze:Jest tego pełno także w internecie, włącznie z dawkami, zaleceniami jakich past używać i w jakim wieku, czy jak stosować profilaktykę fluorową.
jednak DDS Kennedy mówi, że taka profilaktyka jest z założenia błędna i nieskutecznaŻe fluor w wodzie i pastach do zębów - to powód występowania fluorozy u 40% (!) dzieci i nastolatków - gość idzie dalej i twierdzi że to jeden z powodów wysokiej zapadalnośći na nowotwory
gooner92 pisze:Swoją drogą mówienie, że mieszkańcy jakiegoś stanu mają najmniej zębów, bo ich woda jest fluoryzowana to idiotyzm i ignorancja.
praktyk z 40 letnim stażem to idiota i ignorant ?

jeden z cytatów:
W 1999 r. jeden z najwybitniejszych propagatorów fluorku, kierownik Wydziału Prewencji Dentystycznej Uniwersytetu w Toronto, prezes Kanadyjskiego Towarzystwa Badań Dentystycznych, dr Hardy Limeback w ramach dramatycznego zwrotu przeprosił swój wydział i studentów za dotychczasowe popieranie fluorkowania. W wywiadzie udzielonym 5 grudnia 1999 r. pismu The Tribune w Arizonie stwierdził: “Występując jako szef wydziału prewencji dentystycznej powiedziałem, że nieświadomie wprowadziłem w błąd moich kolegów i studentów. W ciągu minionych 15 lat odmawiałem przestudiowania toksykologicznych informacji dostępnych dla każdego. Zatruwanie naszych dzieci było jak najdalsze od moich intencji”. Zdaniem dr Limebacka “dzieci poniżej trzech lat nigdy nie powinny używać pasty do zębów z fluorkiem. Natomiast do odżywek dla niemowląt nigdy, w żadnych warunkach, nie wolno dodawać (fluorkowanej) wody z kranu w Toronto! Nigdy!” W decyzji dr Limebacka odegrał rolę eksperyment z udziałem dwóch największych miast w Kanadzie. ”Tutaj, w Toronto – powiedział on – od 36 lat dodajemy fluorku do wody. Mimo to w Vancouver, gdzie nigdy nie było fluoryzacji, próchnica zębów jest mniej rozpowszechniona niż w Toronto!”
kto ma rację ?
gooner92
Posty: 193
Rejestracja: 9 lis 2011, o 22:50

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: gooner92 »

greg2014, odsyłam ponownie do zalecanych dawek dla dzieci w każdym przedziale wiekowym. Fluoroza nie wystąpi, gdy profilaktyka będzie prowadzona w sposób prawidłowy.

Niektórzy przez całe życie tkwią w błędzie, a to, że ten pan praktykuje od 40 lat nie ma tu nic do rzeczy. Sam z resztą przytaczasz przykład Limebacka, który, według tego cytatu mylił się przez 15 lat, a przecież to też długi staż.

Od roku 1984 wiedza nt. toksyczności m.in. fluoru znacząco wzrosła, to, że Limeback był w błędzie niczego nie zmienia, wiedza jest labilna, ciągle dokonuje się nowych odkryć. Tak samo ta wiedza zmieniła się przez ostatnie 15 lat od 1999 r. To co piszesz to prawda i dlatego na rynku są takie pasty bez fluoru lub w odpowiednio dobranym do wieku stężeniu fluoru. Chyba nie myślisz, że 30-letni facet i 2-letnie dziecko powinny myć zęby tym samym preparatem, nie mówiąc już o sposobie czy częstości mycia?
greg2014
Posty: 104
Rejestracja: 18 sie 2014, o 21:18

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: greg2014 »

gooner92 pisze:odsyłam ponownie do zalecanych dawek dla dzieci w każdym przedziale wiekowym.
otóż zgadzam się z tym dr że nie powinno być żadnych dawek fluoru w czymkolwiek:
18 września 1943 r. w artykule “Chroniczne zatrucie fluorem”, opublikowanym w Piśmie Amerykańskiego Towarzystwa Lekarskiego stwierdza się: „Fluorki są powszechnymi toksynami protoplazmowymi zmieniającymi przepuszczalność błony komórkowej poprzez powstrzymywanie pewnych enzymów. Źródłem fluorkowego zatrucia może być woda pitna zawierająca 1 ppm lub więcej fluorku, związki fluoru w płynach owadobójczych.” Zauważmy, że na rok przed wprowadzeniem fluorkowania wody zawartość 1 ppm uchodziła jeszcze za toksyczną.
W 1946 r. wprowadzono fluorek w sześciu innych wielkich miastach amerykańskich.

W 1947 r., po mianowaniu Oscara Ewinga szefem Federalnej Agencji Bezpieczeństwa – której podlegała Amerykańska Służba Zdrowia Publicznego – program fluorkowania ruszył naprzód pełną parą i w ciągu następnych trzech lat zaczęto pompować fluorek do wody w 87 kolejnych miastach.

W 1950 r. U.S. Dispensatory (książka – komentarz do farmakopei), 24. wydanie, na str. 1456 tak określa fluorki:

Silne trucizny dla wszystkich żywych tkanek, jako że powodują strącanie wapnia. Wywołują spadek ciśnienia krwi, zaburzenia oddychania oraz ogólny paraliż. Długotrwała konsumpcja dawek mniejszych niż śmiertelne permanentnie hamuje wzrost. używanie środków do czyszczenia zębów oraz leków wewnętrznych zawierających fluorek nie jest uzasadnione.”

W następnych wydaniach U.S. Dispensatory redaktorzy usunęli cały powyższy fragment.
do stycznia 1945 był trucizną.
W 1978 r. naukowcy z Pomorskiej Akademii Medycznej w Polsce stwierdzili, że fluorki powodują genetyczne szkody w komórkach ludzkiej krwi. W tym samym roku w Pensylwanii został wygrany proces sądowy, w ramach którego dowiedziono szkodliwości fluoryzacji i w rezultacie została ona zakazana. Wzbudziło to zaniepokojenie propagatorów fluorkowania, w imieniu których Amerykański Związek Dentystów wydał w następnym roku tzw. biały dokument, w którym przeciwników fluoryzacji nazwano “nie doinformowanymi quasi-ekspertami, którzy nie mają żadnych kwalifikacji, by mogli się odważyć mówić o takich naukowych tematach jak fluoryzacja i których motywy są absolutnie egoistyczne”. Poza tym Związek jeszcze raz opowiedział się za “wpływającymi na całe życie zaletami fluoryzacji”.
więcej tu pytań niż jasności
największy problem z fluorem - to jego bardzo kosztowna utylizacja
i chyba tu jest pies pogrzebany.
gooner92 pisze:Chyba nie myślisz, że 30-letni facet i 2-letnie dziecko powinny myć zęby tym samym preparatem, nie mówiąc już o sposobie czy częstości mycia?
czy 2-letnie dzieci powinny myć zęby - nie jestem przekonany
takie brzdące nie potrafią myć zębów- chyba że w formie zabawy
ja od dłuższego czasu stosuje roztwór 1% h2o2 + soda, miałem uporczywy problem z przyzębiem zniknął jak ręką.
- świetny jest olej kokosowy i ksylitol.
DDS Kennedy na próchnice proponuje jodek potasu, jodynę, sól, sodę
Awatar użytkownika
Giardia Lamblia
Posty: 3156
Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: Giardia Lamblia »

Każda substancja od pewnych ilości staje się toksyczna/śmiertelna.

Dla przykładu - wypicie 5l wody w krótkim czasie niesie za sobą ryzyko śmierci ze względu na zaburzenie równowagi elektrolitowej (głównie sód). Uważasz, że nie powinno się pić wody?

Dlatego gooner92 pisze o bezpiecznych dawkach. Progi są różne. Wszystko może być trucizną. Chociażby tlen - wysoce reaktywny związek o właściwościach silnie utleniających. Trucizna. A mimo wszystko niezbędny do życia.

Fanatyzm polega na niezrozumieniu powyższego. Świat nie jest zero-jedynkowy.
greg2014
Posty: 104
Rejestracja: 18 sie 2014, o 21:18

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: greg2014 »

Giardia Lamblia pisze:Fanatyzm polega na niezrozumieniu powyższego. Świat nie jest zero-jedynkowy
pragmatyzm w przypadku fluoru polega na świadomośći błędu w stosowaniu tego cud-środka jako leku na próchnicę.
jeżeli próchnicę wywołują bakterie - tu zgoda - są inne NIETOKSYCZNE substancje atybakteryjne - a nie to coś !
ten dziadek dr DDS próbuje to przekazać - bicie głową w mur .
.a dystrybutorzy fluorokrzemianu zacierają łapki.
USA importują to z Chin, Meksyku i Japonii - to jest odpad produkcyjny przy wyrobie aluminiumm inn.
A przykład z wodą i tlenem - paradny doprawdy.
gooner92
Posty: 193
Rejestracja: 9 lis 2011, o 22:50

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: gooner92 »

greg2014, zgadzasz się z czymś na czym się nie znasz, nie przeprowadzałeś żadnych badań, nie czytałeś rzetelnych publikacji na ten temat i bezkrytycznie temu wierzysz, szukając taniej sensacji.

2-letnie dzieci powinny dbać o higienę jamy ustnej, a raczej ich rodzice, bo takie dziecko po prostu pastę połknie, stąd niskie stężenia fluoru w pastach dla dzieci albo nawet jego brak. Poza tym unika się w ten sposób fluorozy zębów i całej masy innych skutków ubocznych.

Roztwory nadtlenku wodoru wg mnie przewlekle stosowane mogą prowadzić do podrażnień błony śluzowej j. ustnej, ale tu mogę się mylić.

Rzucasz hasłami, twoje wypowiedzi są zupełnie nieskładne, co świadczy o tym, że swoją wiedzę opierasz jedynie na tych sensacyjnych doniesieniach, brak ci logicznego spojrzenia na ten w sumie prosty problem. Akurat przykład z wodą i tlenem jest jak najbardziej na miejscu - jaskrawo pokazuje, że dla każdej substancji jest pewien przedział, w którym jest ona nam potrzebna i nie będzie nam szkodzić, Jednak, by to zrozumieć trzeba poczytać trochę więcej niż odkrycia pseudonaukowców.
greg2014
Posty: 104
Rejestracja: 18 sie 2014, o 21:18

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: greg2014 »

gooner92 pisze:Roztwory nadtlenku wodoru wg mnie przewlekle stosowane mogą prowadzić do podrażnień błony śluzowej j. ustnej, ale tu mogę się mylić.
nie zgadzasz się z czymś na czym się nie znasz, nie przeprowadzałeś żadnych badań, nie czytałeś rzetelnych publikacji na ten temat i bezkrytycznie temu wierzysz, - trawestacja

ja to stosuję - jak pisalem z sukcesem ! nie potrzebuję do tego żadnych badań, węglan sodu jest znany od starożytności, H2O2 od chyba 200-tu.
skutków ubocznych brak - chyba że łykniesz szklanę 35% perhydrolu
a glistnik likwiduje kurzajki - też chcesz badań ?
problem tkwi w badaniach wlasnie:
badania szkodliwości pestycydów wykonuje się na zlecenie producenta!
nie widzicie sprzeczności ?
gooner92 pisze:2-letnie dzieci powinny dbać o higienę jamy ustnej, a raczej ich rodzice, bo takie dziecko po prostu pastę połknie, stąd niskie stężenia fluoru w pastach dla dzieci albo nawet jego brak. Poza tym unika się w ten sposób fluorozy zębów i całej masy innych skutków ubocznych.
male dzieci powinny myć zęby olejem kokosowym albo płukać roztworem ksylitolu - nie muszą nic łykać - tym bardziej z fluorem
gooner92 pisze:szukając taniej sensacji.
nie szukam sensacji podaję na swoim przykładzie.
gooner92 pisze:Rzucasz hasłami, twoje wypowiedzi są zupełnie nieskładne, co świadczy o tym, że swoją wiedzę opierasz jedynie na tych sensacyjnych doniesieniach, brak ci logicznego spojrzenia na ten w sumie prosty problem
nieskładne sensacyjne nielogiczne hasła ?

a pęknięcie żołądka od sody z cytryną to dowcip ?
jest to możliwe - jeżeli połknie się cytryne w całośći - wielkości pomelo
i wsypie potem pół szklanki sody - jak jeszcze będzie można
przecież soda z cytryną daje cytrynian sodu - który utrzymuje alkaliczny stan organizmu 3 razy dłużej niż sama soda tak ?
sorry - nie jestem chemikiem.
gooner92
Posty: 193
Rejestracja: 9 lis 2011, o 22:50

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: gooner92 »

Nie wierzę w to co widzę. naprawdę temat stał się śmieszny, chyba, że to prowokacja, to nie powiem - udana.
greg2014
Posty: 104
Rejestracja: 18 sie 2014, o 21:18

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: greg2014 »

chemonk06 pisze:Ostatnio słyszałam o metodzie cytryny z sodą oczyszczoną. Chyba najgłupsza metoda leczenia raka", jaką można było wymyślić. Czytałam również, że ktoś właśnie tą metodą rozsadził sobie żołądek, co nie jest dziwne.
był tu taki dowcip
greg2014
Posty: 104
Rejestracja: 18 sie 2014, o 21:18

Re: Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na ra

Post autor: greg2014 »

-MatMati- pisze:ten typ tak po prostu ma.nic do niego nie dociera.podaje argumenty pseudonaukowców i pseudobadań,
podaj prosze dowód naukowy na skuteczność fluoru na próchnicę lub np. skuteczność szczepionek z tiomersalem
w stosunku do dzieci !
tak - ten typ tak ma - tłumaczę że wyśmiewane przez takie typy jak Ty powszechnie dostepne środki spożywcze można osiągnąć świetne rezultaty - zaświadczam swoim doświadczeniem a nie opowieściami
pseudonaukowców
LInus Pauling ( 2-krotny laureat Nobla i Matias Rath to pseudonaukowcy ?
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości