Jak uczyć się biologi do matury?

[friizi]

Przerabiam Notatki Bukały jeszcze połowa tomów została.

I nie wiem jak się uczyć tzn. mam je wszystkie w .pdf-ie

I dotychczas robiłem tak, że odpalałem e-booka na telefonie i podkreślałem te rzeczy, które są ważne i po ponownym razie czytałem już tylko te rzeczy podkreślone, na zakończenie każdego działu jest zestaw pytań, a na zakończenie tomu, robię zadania z różnych zbiorów zadań do tego działu.

Czy tak jest dobrze? Czy zamiast podkreślania w pdf-ie, usiąść przed zeszytem i sporządzać własne notatki, jak myślicie?

[Oddaj mój gametofit]

Nikt Ci nie odpowie na to. Jeden lepiej zapamiętuje śpiewając, inny pisząc na kompie, kolejny przepisuje słowo w słowo książkę. Metody mogą mieć różną wydajność, ale ostatecznie liczy się efekt sam musisz ocenić, jak najlepiej wchodzi Ci do głowy.

Pamiętaj, że teoria to połowa sukcesu. Matura z biologii nie wymaga dużej wiedzy, bardziej liczy się czytanie ze zrozumieniem, wstrzelenie się w klucz i logiczne myślenie. Rób arkusze egzaminacyjne, codziennie. I najlepiej gdyby oceniał Ci je ktoś, kto zna się na rzeczy (wie, co jest w kluczach).

pozdro

[friizi]

Pamiętaj, że teoria to połowa sukcesu. Matura z biologii nie wymaga dużej wiedzy, bardziej liczy się czytanie ze zrozumieniem, wstrzelenie się w klucz i logiczne myślenie. Rób arkusze egzaminacyjne, codziennie. I najlepiej gdyby oceniał Ci je ktoś, kto zna się na rzeczy (wie, co jest w kluczach).

pozdro

Do klucza mogę sam zajrzeć, akurat nie mam takiej możliwości, żeby ktoś oceniała rozwiązuje zadania ze zbioru Iwony Żelazny około 1000 zadań, zbiór Omegi też coś koło tego i tam są przeróżne zadania i w tych notatkach Bukały też jest w każdym Tomie około 300 pytań, a jest 10 tomów no i matury.

Ale nie powiedziałbym, że matura z biologii nie wymaga dużej wiedzy, chyba, że w tych Notatkach Bukały jest za dużo tej wiedzy, jak na maturę. Bo mam jeszcze podręczniki Operonu ze szkoły, ale korzystam z tych notatek.