Poprawa matury

Informacje, porady, pomoc od osób przygotowujących się oraz poprawiających maturę. Pomoc w wyborze kierunków studiów.
Awatar użytkownika
sassa
Posty: 312
Rejestracja: 27 cze 2014, o 00:48

Re: poprawa matury

Post autor: sassa »

Maergary pisze: Tylko tak się czasem zastanawiam, czy dogadam się z ludźmi z leku.
Zależy w jakiej grupie się wyląduje, ja np. trafiłam na świetnych ludzi, za to moja koleżanka ma u siebie wieczną rywalizację. ale przyznaję - ogólnie na roku jest wieeeele dziwnych osób
black-cat
Posty: 496
Rejestracja: 2 sty 2013, o 18:38

Re: poprawa matury

Post autor: black-cat »

Maergary pisze:black-cat, jasne, że możesz.
biologia - 82%, chemia - 72%
Gratuluję wyników! Ja mam do poprawienia biol o kilka pkt, a z chemii niestety więcej pracy przede mną. Ale mam nadzieję, że naprawdę systematyczna praca nie pójdzie na marne:)
Kierunek lekarski :)
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: poprawa matury

Post autor: Mårran »

Maergary pisze:Tylko tak się czasem zastanawiam, czy dogadam się z ludźmi z leku. Wiadomo, że nie idzie się tylko dla towarzystwa, ale jednak miło przeżyć te 5 lat w doborowym towarzystwie. A z tego co widzę, to oni za często imprez nie robią. Moim zdaniem można połączyć naukę z rozrywką, przecież nie można tylko ryć całymi dniami.
"5 lat a!oneone

Ludzie z leku w większości więcej imprezują niż sie uczą. A tą resztą się nie przejmuj. Chyba że ciśniesz na stypendium (dodatkowa kaska )
Pani Buka
Maergary
Posty: 9
Rejestracja: 15 lut 2015, o 19:29

Re: poprawa matury

Post autor: Maergary »

olamaria, mam trochę znajomych na leku w Poznaniu i jest mniej więcej tak samo.

black-cat, moje wyniki jakieś powalające nie były, ale całkiem ładne. Byłam z nich zadowolona. Praca zawsze popłaca. Nauka nigdy nie idzie na marne.

Mårran, zapędziłam się, bo u mnie jest 5 (a właściwie 5,5). Chciałam edytować, ale jeszcze nie umiem (właśnie, jak to się robi?) Nie myśl sobie, że idę na studia i nie wiem ile trwają. Mówisz, że w większości imprezują? Pewnie zależy od uczelni. W większości, to może bym nie chciała imprezować, wiadomo, że idę, żeby się uczyć. Jednak trochę rozrywki też trzeba mieć. Chciałoby się stypendium, ale chyba nie jestem aż tak optymistyczna. Na farmacji też miałam mieć, ale raczej już po ptokach.
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: poprawa matury

Post autor: Mårran »

Nie no, nie ma że same imprezy i nic więcej, przynajmniej ja takich nie znam (chociaż niektórzy geniusze opowiadają, jak to się nic nie uczą, a potem piąteczka)

A na studia idzie się po to żeby studiować, a nie się uczyć Nauka to rzecz drugorzędna.
Pani Buka
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: poprawa matury

Post autor: randomlogin »

Chcialbym podpisac sie pod tymi slowami, ze wzgled na ich ponqdczasowa madrosc.

Maergary
Posty: 9
Rejestracja: 15 lut 2015, o 19:29

Re: poprawa matury

Post autor: Maergary »

Mårran, też mam w grupie takiego jednego asa, który się nic nie uczy, a potem kosi piątki. Mój idol.
Gadasz jak moja mama.

randomlogin, a już myślałam, że mężczyźni nie mają tu wstępu. Swoją drogą mniej więcej tak wyglądają uniwersytety medyczne jak ten wątek. Mnóstwo bab i kilka kozaków na całą grupę.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: poprawa matury

Post autor: randomlogin »

No coz, feminizacja zawodu lekarza postepuje. Nie jest tak, ze jest jeden rodzynek na cala grupe, ale dominacja ilosciowa plci piekniejszej jest wyraznie zaznaczona.
Awatar użytkownika
Aksolotl
Posty: 1212
Rejestracja: 1 mar 2014, o 21:13

Re: poprawa matury

Post autor: Aksolotl »

Ja wiem? Położnictwo, pielęgniarstwo i pokrewne pewnie zawsze są bardziej zfeminizowane", ale na leku raczej po równo. Może 60% dziewczyn do 40% facetów w Łodzi.
Ja w tym semestrze byłam na chyba trzech imprezach, nie licząc wyjść do kina i takich tam. I mogłabym na upartego co weekend, no ale co kto lubi :p
Znam tu dużo więcej ludzi normalnych niż nienormalnych.

Maergary
Posty: 9
Rejestracja: 15 lut 2015, o 19:29

Re: poprawa matury

Post autor: Maergary »

random, Twój styl pisania jest wręcz przesiąknięty książkami biologicznymi.

aksolotl, miło mi to słyszeć.

Ale jak mówiłam, to się jeszcze zobaczy. Wezmę się w garść porządnie, ale wolę się za bardzo nie nakręcać, żeby potem nie było zawodu.

Poprawiaczki, ile zadań natrzaskałyście? Coś czuję, że dużo. Taka cisza.
kapitan47
Posty: 128
Rejestracja: 28 lis 2014, o 17:01

Re: poprawa matury

Post autor: kapitan47 »

M&#xE5rran pisze:
Maergary pisze:Tylko tak się czasem zastanawiam, czy dogadam się z ludźmi z leku. Wiadomo, że nie idzie się tylko dla towarzystwa, ale jednak miło przeżyć te 5 lat w doborowym towarzystwie. A z tego co widzę, to oni za często imprez nie robią. Moim zdaniem można połączyć naukę z rozrywką, przecież nie można tylko ryć całymi dniami.
"5 lat a!oneone

Ludzie z leku w większości więcej imprezują niż sie uczą. A tą resztą się nie przejmuj. Chyba że ciśniesz na stypendium (dodatkowa kaska )
Tak sobie wszedłem z ciekawości i widzę ten post ludzie z leku w większości więcej imprezują niż się uczą - powiedz mi proszę gdzie są tacy geniusze? Bo w poznaniu to ostro zasuwają
Awatar użytkownika
kagata0418
Posty: 72
Rejestracja: 3 wrz 2012, o 18:15

Re: poprawa matury

Post autor: kagata0418 »

Na pierwszym roku takich ze swieca szukac Oczywiscie,mozna czasem wyjsc,bywaja lzejsze weekendy ale kazdy sie stara i ryje ostro xd
PaniKot
Posty: 43
Rejestracja: 30 gru 2014, o 19:36

Re: poprawa matury

Post autor: PaniKot »

_w&#x142&#xF3czykij pisze:hej
Czy to normalne, że nie mam jeszcze decyzji czy moge pisac mature w innym miescie niz szkole macierzystej?
Dzwonilam do OKE mowia ze trzeba czekac.
balam sie ze moje LO nie wyslalo deklaracji
O właśnie, co do deklaracji u poprawiających, jak się załatwia poprawę matury w kwestii formalnej?

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości