Książki.....!?

[Madeleinee]

Hej, właśnie (prawie) skończyłam 1 klase liceum, rozszerzaliśmy od początku, więc mam już troche książek (z biologii: całą serie omegi, wybór testów Persony, zoologie Lewińskiego, biologie z higieną i ochroną środowiska Podbielkowskich, 3 część biologii Wiśniewskiego, serie pięciu książek z PWN, zbiór Witowskiego i teraz matura 2015 z nowej ery, a z chemii 3 części Żaka, 4 książki Pazdro, zbiory zadań Pazdro, Witowskiego, To jest chemia nowej ery i 2 książki z teraz matura 2015 - tuż przed maturą oraz zadania i arkusze maturalne) w szkole używamy książek z nowej ery.
I teraz pytanie do Was - co jeszcze?
Znalazłam kilka polecanych pozycji na forum, ale nie wiem czy opłaca sie je kupować ze względu na nową podstawę programową, wiadomo że są książki (np. Lewińskiego), które nigdy nie będą zbędne, ale co powiecie o:
- chemii Rożaka
- ABC maturalnym
- wyborze testów z chemii Persony
- vademecum maturzysty Gutowskiej?
Na pewno kupie jeszcze książki Hosera i zastanawiam sie nad Villim.
Jeśli możecie polecić mi coś jeszcze i wypowiedzieć sie o tych 4 ww. książkach byłabym bardzo wdzięczna
Pozdrawiam serdecznie

[Akson]

Z mojego doświadczenia bardzo przydaje się zbiór Persony i vademecum z Biologii pani Gutowskiej. Bardzo też jestem zadowolony z podręczników z chemii wydawnictwa Rożak i bardzo je polecam, przydają się. Za zbędne i nadmiar uważam zbiory pana Witowskiego. Ciekawy jest również zbiór Pazdro.

[Amina]

Ja bardzo polecam Fizjologię oraz Anatomię Hosera.

[kagata0418]

Co za duzo,to niezdrowo.Trzeba madrze wybrac sposrod roznych wydawnictw,bo nie bedziesz miec czasu uczyc sie z tego wszystkiego.A postaram sie na podstawie wlasnego doswiadczenia podpowiedziec co warto miec:
-wg mnie persona z biologii to jakas pomylka-sory-ale z chemii jak najbardziej,szczegolnie nieorganiczna koniecznie do zrobienia,organe mozna sobie podarowac.Organa jest najlepiej zrobiona w zbiorze Operonu,to jest czesc 2,taki zielony.Polecam mocno.
-Hoser jak najbardziej!Do czlowieka najlepszy.Uczylam sie wlasnie czlowieka glownie z niego:)
-zoologia Lewinskiego jest super,ale nie daj sie zwariowac,tam jest troche za duzo.Tak czy siak-na pewno warto miec i z tego sie pouczyc
-3 czesc biologii Wisniewskiego-wazna mocno,schematy z tej ksiazki wiele razy byly na maturze.Ja sie z niej nie uczylam,ale doczytywalam i wlasnie analizowalam te rysunki,schamty i doswiadczenia.
-jesli chodzi o biologie jeszcze-no coz,nie orientuje sie o ile rozni sie ta nowa matura od starej ALE ja uczylam sie glownie z operonu i wsipu.To byly moje dwie podstawowe pozycje z ktorych ZAWSZE ale to zawsze sie uczylam,potem ewentualnie douczyalam sie z reszty.Polecam mocno :3
-vademecum Pylki jest dla mnie strasznie slabe i przereklamowane,nie rozumiem calego szumu wokol tej ksiazeczki
CHEMIA:
Z chemii to masz elegancki zestaw.Te podreczniki Pazdro sa super.Rożakiem sie wszyscy zachwycaja-ja tej ksiazki na oczy nie widzialam i dalam bez niej rade.Wg mnie konieczna pozycja jest chemia organiczna Danikiewicza-ma wszystko co trzeba do ogarniecia organy,totalnie wszystko.
Zbior Kosztołowicza do chemii jest bardzo dobry.
Tyle ode mnie.To kwestia bardzo indywidualna,z czego kto sie uczy,mam nadzieje,ze troszke pomoglam.