Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Właśnie, ja też myślałem ,że to jest azotek magnezu bo inne związki nie dałyby gazu o charakterystycznym zapachu
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Dziękuję bardzo. niestety nie ma polskiego odpowiednika artykułu. Ale poradziłem sobie.
Teraz pozostaje tylko policzyć.
Teraz pozostaje tylko policzyć.
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
A zastanawia mnie skąd taki duży przyrost masy, bo procentowo Mg3N2 nie może dać 63,1 %. Może ktoś wyjaśnić? Bo na razie w sumie tylko z tym zadaniem mam tylko problem. Reszta nie jest jakoś bardzo trudna. Nawet reakcje w tym znam. Wiadomo, że powstaje też przy okazji tlenek magnezu, co nie?
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Ale MgO może dać większy. Dużo tlenku, mało azotku i się uśredni do pożądanego przyrostu.
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Ale procent tlenu w tlenku magnezu wynosi 40, więc jak ma wyjść ponad?
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Ale masz liczyć nie 16/40 tylko 16/24.
Z 24g Mg można otrzymać 40g MgO to masa zwiększyła się o ((40-24)/24)*100%=66.67% lub jak kto woli masa obecna to (40/24)*100%=166.67% masy pierwotnej.
Z 24g Mg można otrzymać 40g MgO to masa zwiększyła się o ((40-24)/24)*100%=66.67% lub jak kto woli masa obecna to (40/24)*100%=166.67% masy pierwotnej.
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Aha. Dobra dzięki.
A potem mogę z metody krzyżowej?
A potem mogę z metody krzyżowej?
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Metod jest wiele. Z krzyża też da radę.
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
No cóż, zadania wstępne dość proste, według mnie najciekawsze jest zadanie A4, gdyż mimo wszystko, troszkę logicznego myślenia i wytężenia umysłu jest potrzebne. Folder B prezentuje się ciekawie. Czyżby kryształy zawitały na stałe do programu Olimpiady Chemicznej?
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Cześć wszystkim
Wiem, że wiele osób pytało już o olimpiadę w sensie czy dadzą radę, czytałem dużo takich wypowiedzi, ale mam nadzieję, że nikt się nie pogniewa jeśli zapytam o to samo. Tyle że ja jestem w nieco odmiennej sytuacji. W tym roku szkolnym zostałem laureatem konkursu chemicznego Mazowieckiego Kuratora Oświaty, więc jest to jakaś podstawa do tego, abyście nie uznali mnie za zbyt ambitnego. Jutro kończę gimnazjum i chciałbym od razu zabrać się za przygotowania do OlChemu. Czy jest możliwe według was abym przez wakacje (nie będzie to jakoś bardzo intensywnie) i przez wrzesień oraz październik (wtedy będę pracować nad tym bardzo intensywnie) przygotował się na tyle, aby przejść do etapu drugiego, a potem wejść do trzeciego (słyszałem że najtrudniej jest właśnie przeskoczyć z drugiego do trzeciego). Oczywiście po pierwszym etapie też będę intensywnie pracować. Bardzo zależy mi na tym, aby ugrać finał już w pierwszej klasie, bo w drugiej i trzeciej zajmę się Olimpiadą Matematyczną (chcę studiować matematykę, chemia to jedynie moje hobby). Pytam dlatego, ponieważ większość osób z tego co czytam przygotowywało się przez całe liceum, aby cokolwiek osiągnąć). Nie mówię oczywiście o takich geniuszach, którzy zostali laureatami jeszcze w gimnazjum, bo tacy też są. Czy wg weteranów tego konkursu jest to realne? Nie ukrywam, że bardzo zależy mi na wypowiedzi Glikoproteiny. Wiem już, że bardzo dużo materiału mam do przerobienia, sama Organiczna McMurryego zajmie pewnie bardzo dużo czasu, a są też inne lektury. Na szczęście mam już jakieś obycie w laboratorium, bo posiada takie nasza szkoła i przygotowywaliśmy projekt gimnazjalny, w którym przedstawialiśmy różne ciekawe reakcje. Zadania wstępne mi nie podchodzą, na razie nic nie rozwiązałem. Czy trzeba rozwiązać je wszystkie, aby zakwalifikować się do I etapu? Mam nadzieję, że jakaś wprawa w rozwiązywaniu zadań olimpijskich przyjdzie z czasem. Tak więc co o tym sądzicie?
Wiem, że wiele osób pytało już o olimpiadę w sensie czy dadzą radę, czytałem dużo takich wypowiedzi, ale mam nadzieję, że nikt się nie pogniewa jeśli zapytam o to samo. Tyle że ja jestem w nieco odmiennej sytuacji. W tym roku szkolnym zostałem laureatem konkursu chemicznego Mazowieckiego Kuratora Oświaty, więc jest to jakaś podstawa do tego, abyście nie uznali mnie za zbyt ambitnego. Jutro kończę gimnazjum i chciałbym od razu zabrać się za przygotowania do OlChemu. Czy jest możliwe według was abym przez wakacje (nie będzie to jakoś bardzo intensywnie) i przez wrzesień oraz październik (wtedy będę pracować nad tym bardzo intensywnie) przygotował się na tyle, aby przejść do etapu drugiego, a potem wejść do trzeciego (słyszałem że najtrudniej jest właśnie przeskoczyć z drugiego do trzeciego). Oczywiście po pierwszym etapie też będę intensywnie pracować. Bardzo zależy mi na tym, aby ugrać finał już w pierwszej klasie, bo w drugiej i trzeciej zajmę się Olimpiadą Matematyczną (chcę studiować matematykę, chemia to jedynie moje hobby). Pytam dlatego, ponieważ większość osób z tego co czytam przygotowywało się przez całe liceum, aby cokolwiek osiągnąć). Nie mówię oczywiście o takich geniuszach, którzy zostali laureatami jeszcze w gimnazjum, bo tacy też są. Czy wg weteranów tego konkursu jest to realne? Nie ukrywam, że bardzo zależy mi na wypowiedzi Glikoproteiny. Wiem już, że bardzo dużo materiału mam do przerobienia, sama Organiczna McMurryego zajmie pewnie bardzo dużo czasu, a są też inne lektury. Na szczęście mam już jakieś obycie w laboratorium, bo posiada takie nasza szkoła i przygotowywaliśmy projekt gimnazjalny, w którym przedstawialiśmy różne ciekawe reakcje. Zadania wstępne mi nie podchodzą, na razie nic nie rozwiązałem. Czy trzeba rozwiązać je wszystkie, aby zakwalifikować się do I etapu? Mam nadzieję, że jakaś wprawa w rozwiązywaniu zadań olimpijskich przyjdzie z czasem. Tak więc co o tym sądzicie?
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Filipos38, ja też byłem laureatem tylko w świętokrzyskim i wiem, że to są żadne podstawy. Nie mówię tego, żeby Cię zdołować czy coś tylko mówię jak jest.
A co do laboratorium, to nie wiem jaki miałeś poziom w gimnazjum ale idę się założyć, że mieli tylko podstawowe odczynniki do gimnazjum, bo to gimnazjum a im zawsze hajsu szkoda na chemię (sam to przerabiałem).
Szanse zawsze jakieś są, ale to już zależy tylko od twojej determinacji i pracowitości
A co do laboratorium, to nie wiem jaki miałeś poziom w gimnazjum ale idę się założyć, że mieli tylko podstawowe odczynniki do gimnazjum, bo to gimnazjum a im zawsze hajsu szkoda na chemię (sam to przerabiałem).
Szanse zawsze jakieś są, ale to już zależy tylko od twojej determinacji i pracowitości
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Do ciekawszych zagadnień 62. Olimpiady będą chyba należały przemiany fazowe i po raz kolejny związki fosforu/nukleozydy.
Krystalografia w tym roku będzie na 100%, ponieważ w roku ubiegłym była tylko jej zapowiedź i ostatecznie zadanie dotyczyło teorii pola krystalicznego, nie zaś konkretnie krystalografii.
Jeśli chodzi o to, czy można zostać finalistą, to powiem szczerze, że można. Jest to dość problematyczne, ale możliwe. Organiczna na II etapie w tym roku pewnie będzie bardziej przystępna. Do pierwszego etapu warto przeliczyć zadania z poprzednich edycji. Później to już loteria, nieraz jest tak, że lista wywraca się do góry nogami, po prostu trzeba trafić na zadania dla siebie".
Krystalografia w tym roku będzie na 100%, ponieważ w roku ubiegłym była tylko jej zapowiedź i ostatecznie zadanie dotyczyło teorii pola krystalicznego, nie zaś konkretnie krystalografii.
Jeśli chodzi o to, czy można zostać finalistą, to powiem szczerze, że można. Jest to dość problematyczne, ale możliwe. Organiczna na II etapie w tym roku pewnie będzie bardziej przystępna. Do pierwszego etapu warto przeliczyć zadania z poprzednich edycji. Później to już loteria, nieraz jest tak, że lista wywraca się do góry nogami, po prostu trzeba trafić na zadania dla siebie".
Re: Przygotowanie do Olimpiady Chemicznej 2016
Miejmy nadzieję, że dadzą 5 godzin na część laboratoryjną, albo niech zmniejsza stopień trudności. Bo sorry ale mniejsze szkoły nie mają WOGÓLE dostępu do odczynników a jak w Marczence pisało, że azotyn srebra tworzy białe igły a tu zachodze na część laboratoryjną i widzę brązową galaretke to pozdro Startowałem pierwszy raz i nigdy nie widziałem żadnych reakcji chyba że na filmikach strącanie CuOH2. I startuję w następnym roku i postanowiłem pieprzyć analityczną, bo tyle czasu w owym roku spędziłem z Lipcem w ręku a tu tylko 8 punktów! Szkoda gadać
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Literatura przygotowanie do olimpiady
autor: poprostukasia » 6 gru 2018, o 21:13 » w Olimpiady Wiedzy Ekologicznej - 0 Odpowiedzi
- 14650 Odsłony
-
Ostatni post autor: poprostukasia
6 gru 2018, o 21:13
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 21600 Odsłony
-
Ostatni post autor: kliop
26 wrz 2017, o 19:42
-
-
Zadanie z 54 olimpiady chemicznej z 2 etapu
autor: Caynne » 5 lip 2015, o 23:52 » w Olimpiady Chemiczne - 1 Odpowiedzi
- 25779 Odsłony
-
Ostatni post autor: thought
17 lip 2015, o 17:59
-
-
-
Zalecana literatura do olimpiady chemicznej
autor: Marysia2137 » 22 cze 2018, o 17:37 » w Olimpiady Chemiczne - 3 Odpowiedzi
- 23443 Odsłony
-
Ostatni post autor: plew99
27 cze 2018, o 22:05
-
-
-
Jak zostać laureatem olimpiady chemicznej
autor: Lirka » 10 cze 2019, o 17:32 » w Olimpiady Chemiczne - 0 Odpowiedzi
- 17971 Odsłony
-
Ostatni post autor: Lirka
10 cze 2019, o 17:32
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości